Tu się nie zgodzę , że dokłada się roboty z utrzymywaniem temperatury. Mam palenisko wyłożone cegłą szamotową i wręcz przeciwnie, temperatura jest bardzo stabilna. Stabilność zależy raczej od całej konstrukcji wędzarni. Dodam jeszcze , że jak budowałem swoją wędzarnię to nikt nie pisał mi, włącznie z Andyandy, że moje rozwiązanie będzie miało szkodliwy wpływ na wędzonki. Jeśli stosuje się człowiek do zasad, to nie będzie żadnych problemów. Jednocześnie i w drugą stronę, jeśli zasady wypracowane przez pokolenia mamy gdzieś, to niezależnie od tego w czym wędzimy, czym wędzimy i co wędzimy możemy to zepsuć.