Skocz do zawartości

pokemon15

Użytkownicy
  • Postów

    4 149
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pokemon15

  1. A najgorsze jest to, ze nie można spróbować... ech... ale jak już będzie "po"... tak robiona wg przepisu... "w ciemno" :wink:
  2. alicja, to bułki starej daty... zrozum mnie, jest wyszukiwarka... proszę... /viewtopic.php?t=7796&start=0 Pasztet z królika wczoraj upiekłem, król fajny,,, duży ze swojskiej hodowli http://i47.tinypic.com/2eflqwp.jpghttp://i50.tinypic.com/29koq60.jpg http://i50.tinypic.com/28ti7fc.jpg
  3. Ciesze się A gdzie tam... Robert, ledwie zdążyłem na autobus do roboty al udało się No to ja świątecznie zadymiałem w środę i czwartek... jakoś tak nie mogłem się zebrać... najgorzej, że przez całą Wielkanoc pracuję... i musiałem "wydębić" kilka dni wolnego wcześniej... no ale jakoś się udało... Jeszcze we wtorek w nocy tak wiało, że bałem się, że z zadymiania nici... ale cóż... "Rano", zebrałem się koło południa :wink: słoneczko, zero wiatru, jakieś -5 stopni, później nawet coś koło zera było... i rozgrzałem beczkę... http://i49.tinypic.com/34td1c4.jpghttp://i48.tinypic.com/dnc2n6.jpg Na pierwszy ogień poszły polędwice, szynki i boczki, w sumie niewiele... http://i50.tinypic.com/4sz6on.jpghttp://i46.tinypic.com/2d1mgjm.jpg W międzyczasie poleciałem Pilosy w siatki wrzucić i pomocnika ze sobą zabrałem... http://i45.tinypic.com/sn2dqp.jpghttp://i50.tinypic.com/5k0vh2.jpg http://i46.tinypic.com/1zw13wi.jpghttp://i50.tinypic.com/5z0chu.jpg Swoją drogą... to muszę pomyśleć nad drewnianą komorą, taką jak ma El Grzesio , bo jak dołożyłem sery, to na styk mi się wszystko zmieściło... Bartek, oczywiście był w swoim żywiole http://i48.tinypic.com/6ge6n5.jpghttp://i48.tinypic.com/nq8z1w.jpg W sumie z osuszaniem, zadymianiem zleciało jakieś 4 godziny, do tego ponad godzina podpiekania polędwic, bo wszystkim strasznie smakowały ostatnie takie "surowe" nie parzone... Jakoś tak ni stąd, ni zowąd wieczór nastał .... http://i50.tinypic.com/10x5x4z.jpg http://i47.tinypic.com/w1y2o2.jpg http://i49.tinypic.com/260spea.jpg http://i45.tinypic.com/2h5pbpe.jpg Szynki i boczki parzyłem... W końcu znalazłem trochę czasu (sam nie wiem kiedy...), bo leń jestem... i zmajstrowałem analogowe ustrojstwo do pomiaru temperatury... W sumie to z myślą o wyrobach serów... ale kiedy ja się do nich wezmę... A że już miałem dość zwykłego termometru... to na prędce przy parzeniu skleciłem takie cudo... http://i50.tinypic.com/xfw2df.jpghttp://i45.tinypic.com/ozqja.jpg Aż sam wymiękłem, bo 10 min roboty a wszystko leżało od roku w szafie... ech... http://i46.tinypic.com/2h72pmf.jpghttp://i47.tinypic.com/3518svb.jpg W czwartek przyszła kolej na kiełbasy... Lisiecka... i "bez końca" ... tutaj już luzik... kiełbasy zrobiłem do południa, w czasie jak się osadzały rozgrzałem wędzarnię i na "zabawy" koparką był czas I pomyśleć, że rok temu o tej porze grilla robiliśmy http://i45.tinypic.com/bfs1ad.jpghttp://i47.tinypic.com/2vuzitf.jpg http://i50.tinypic.com/255kxma.jpghttp://i48.tinypic.com/2qncqyq.jpg Osuszanie ok 30 minut, zadymiane ok 2 godzin w temp 50 st i podpiekanie godzina czasu http://i49.tinypic.com/2m35rpx.jpghttp://i47.tinypic.com/21b2iia.jpg http://i49.tinypic.com/nm0sj8.jpghttp://i50.tinypic.com/33o08qw.jpg Jakoś tak fajnie, jak widać, że te nasze wędzonki, kiełbasy w mirę wędzenia nabierają "kolorytu", "charakteru"... sam nie wiem jak to nazwać... Może to tak jest jak coś się od początku do końca samemu zrobi... to dopiero się zrozumie, ile trzeba w to serca włożyć, ile czasu poświęcić... a jak takie swojskie smakuje... Następne zadymianie pewnikiem niedługo... Życzę wszystkim z całego serca Wszystkiego dobrego, rodzinnie spędzonych Świąt Wielkanocnych i radości z naszych poczynań, bo nie ma nic fajniejszego jak uśmiech naszych najbliższych spożywających nasze wyroby Cieszmy, się Alleluja !!!
  4. skwareczko, Grzesiu, Gwizdek, wszystkiego dobrego w dniu urodzin !!! Wszystkiego najlepszego wszystkim pozostałym dzisiejszym jubilatom i solenizantom !!!
  5. artur, zupełnie jak moja he he Fajny torcik Aż zgłodniałem.... Co do parzenia, to "na stół" parzę ok 40 minut w temp 68-72 st...
  6. Romax, pierwsze koty za płoty :wink: Ważne że swoja, tylko jej nie zagotuj Jak Pis pisał, może być trochę "zwięzła" ale co swoje , to swoje Pozdro
  7. Zdrowych, rodzinnych i spokojnych Świąt Wielkiej Nocy !!! Mokrego Dyngusa Pozdrawiam serdecznie, Artur z rodzinką
  8. Zdążyłem... Biała Wielkanocna, ponad 5kg :grin: http://i47.tinypic.com/4uwfux.jpg Część sparzyłem , ok 5 min w 72 stopniach... jak wspominał kolega nestor... teraz poczeka do niedzieli, a trochę się upiecze w smalcu http://i47.tinypic.com/2m46gzr.jpg Lecę zaraz do miasta i do pracy....
  9. Dominik, ja też jestem żółtodziób Najlepiej poczytaj o kiełbasach na stronie głównej WB, tam też masz różne przepisy, teraz zrób na Wielkanoc białą, na soli. Prosta i pyszna, no i swoja Trudno podać jakiś przepis, każdy ma inny smak, gust... Mi ostatnio posmakowała Lisiecka... Co do peklosoli w kiełbasach... jeśli nie masz do niej dostępu... to rób na samej soli... wtedy będziesz miał mięso niewybarwione, może kiełbasa będzie mniej trwała... ale spokojnie zadymiać ją możesz Poczytaj Akademię Dziadka najlepiej Pozdrawiam No właśnie zrobiłem wczoraj Lisiecką, w sumie to a'la Lisiecką :wink: Bo zadymiałem drzewem owocowym i jasna wyszła http://i47.tinypic.com/2dm5lj7.jpg http://i49.tinypic.com/2sal1s4.jpg A do koszyczka zrobiłem kilka pętek kiełbasy "bez końca"... przez kilka dni się podsuszy i chyba się nada http://i49.tinypic.com/9fxvd5.jpg http://i49.tinypic.com/fo26s.jpg No i przygotowałem surowiec na białą Jutro rano wyrobię i nadzieję w jelita, trzeba wcześnie wstać... bo na popołudnie do pracy idę... http://images48.fotosik.pl/647/ec638a02ddd4616cm.jpg http://images38.fotosik.pl/1998/01c887c8a8be856dm.jpg http://images48.fotosik.pl/647/2753db886baf2635m.jpg
  10. Ładne mi trochę... ja dzisiaj będę "kręcił" swoją świąteczną Pozdrawiam
  11. ciekaw jestem co Ci wyjdzie...
  12. bob, ja dzisiaj kupiłem 15m za 17,50 drożyzna... spokojnie możesz przechować w lodówce nie otwierane nawet rok albo dłuzej, a jak masz otwarte, tzn korzystasz na bieżąco, to do słoika, i solą zasyp i do lodówy ja mam cienkie wp juz rok i sa super
  13. To taki przedsmak... dzisiaj drugi dzień zadymiania... jak się ogarnę to fotorelację wrzucę,,, dzisiaj....
  14. Ale dzisiaj miałem dzień,,, zima, w sumie tylko -5 ... http://i47.tinypic.com/2wejiw6.jpg U mnie już zając chodził :P Jutro pełna fotorelacja,,, padam z nóg....
  15. ajajaj... już myślałem że zaszalejesz i zrobisz szynkę Wosia z kopytkiem
  16. wow, a gdzie kopytka ??? Całe wędziłeś ??? Ale zgrabne Super !!! Kostek, ty na tych Wyspach to się marnujesz normalnie....
  17. No to nadeszła "wiekopomna chwila" , czyli nocki się skończyły... cztery dni wolnego przed Wielkanocą... Inaczej... Zadymiania nastał czas... Ale jak to takie "wolne" po nockach... Spałem do południa... zanim doszedłem do siebie i jako tako stanąłem na nogi, to był już obiad... 15 godzina... ech... szybki wypad popołudniowy po Pilosy i co nieco... i wieczornie zabrałem się za "surowiec"... No i tutaj mały "miszmasz"... aż się trochę zdziwiłem... bo mięso zapeklowane jak zawsze, z tej samej masarni, identyczna zalewa... i ... zawsze zalewa była lekko różowa, a tutaj jakaś mętna... :rolleyes: http://i47.tinypic.com/xcptm0.jpg Nie wiem, dlaczego taki ewenement mi sie zdarzył... woda ??? Hmm,,, zalewa pachniała aż miło Płukanie i sznurowanie... http://i48.tinypic.com/2cpwebs.jpg Trzeba było się na początek przygotować... wiadomo... siatki, sznurki i te sprawy.... http://i47.tinypic.com/11hrztz.jpg No i poszło... małe szynki na luziku przelazły prze rurę... http://i48.tinypic.com/24zdp9f.jpghttp://i46.tinypic.com/35ajgq9.jpg http://i49.tinypic.com/xaotcl.jpghttp://i45.tinypic.com/fpcq5k.jpg Pierwszy raz wszystko zważyłem, żeby zobaczyć jaki będzie efekt końcowy.... http://i47.tinypic.com/klu7m.jpg Ale, to nic... polędwice poszły na sznurki, dwa boczki na haki... szynki w siatki... i luz... ja już przy pilosach myślami byłem... I ... natknąłem się w zlewie na ociekaczu na szynkę ze skórą... wrrr... sam ją tam na kratce zostawiłem,,, ot skleroza... No i się zaczęło... Zawsze szynki zamawiałem małe, najczęściej myszki, a jak większa się trafiała, to porcjowałem... A tutaj zachciało mi się większej... tzn nie zachciało... Wymyśliłem sobie, że wezmę jedną szynkę ze skórą... no i git, wziąłem... z tym, że ja myślałem, że to będzie max 2kg... Wyszło więcej... 2,640g Po peklowaniu... http://i46.tinypic.com/2meqsf6.jpg Po "obróbce" wg podpowiedzi Tomka, (jak umiałem...) http://i46.tinypic.com/2vkkacw.jpg No i fajnie... nigdy jeszcze od trzech ? lat nie "robiłem" takiej wielkiej szynki... zawsze wszystkie szły w siatki... W sumie, w sklepie przy masarni, Pani, powiedziała mi, - "nie rób jaj, masz ze skórą, zrobisz wiejską,,, " Co mnie podkusiło... Złożyłem szynkę i "przepasałem" tymczasowo sznurkiem, raz żeby ją ścisnąć, dwa - złapać kształt, trzy, żeby się nie rozłaziła" http://i45.tinypic.com/dzxdao.jpg W okół "walca" przewiązałem 3 pętle http://i46.tinypic.com/14xhzl.jpg I zacząłem sznurować szynkę sposobem "na baleron" , z tym, że gęściej... http://i48.tinypic.com/2wnwaqq.jpghttp://i50.tinypic.com/xl05k2.jpg Jak już miałem "połapane" właściwe sznurowanie, pozbyłem się tymczasowych i uzyskałem takie coś... http://i50.tinypic.com/xl05k2.jpghttp://i46.tinypic.com/deoe8w.jpg Udało, się, ale naprawdę takie duże szynki, to dla mnie wyzwanie... ciekawy jestem, jak wyjdzie następnym razom... http://i46.tinypic.com/deoe8w.jpg Poszło wszystko [ Dodano: Wto 26 Mar, 2013 03:00 ] Na koniec pilosy... http://i45.tinypic.com/111mrf6.jpg 6 sztuk i ... 10% solanka... coś jakoś 8% mi za mało słona była.... 12 godzin,,, i rano odsączamy http://i45.tinypic.com/2iag6td.jpg Rano CDN... :P
  18. Fajna wędzarnia marek też coś takiego chodzi za mną... z drewnianą komorą No i sama komora, duża z szerokimi drzwiami A wędzonki jak malowane :clap: Pozdrawiam
  19. Bazyl, musisz pojechać do knajpy naszego kolegi Bogdana "Gospoda u Szwejka" w Białymstoku i tam spróbujesz prawdziwego UTPENCA z czeskim piwkiem
  20. pokemon15

    Słowiański bazar

    Kolejnych 30 lat Wam życzę z całego serca !!! Pozdrawiam serdecznie !
  21. jakiej długości ta tulejka ??? 5mm ? Poszukam cos dzisiaj w pracy... PS temat by trzeba przenieść do odpowiedniego Działu, bo Grzesiowi "zaśmieciliśmy" temat... za co przepraszam...
  22. Wieczorne bułki, na śniadanie już pewnie nie będzie... tak jakoś się dzisiaj trochę nudziłem... http://i45.tinypic.com/qxt7y8.jpg
  23. No to wszystko jasne... ja takiej sprężynki nie mam i od kilku lat "mielę" bez niej :shock:
  24. Paweł, to Ty dałeś radę !!! Super się prezentują Twoje wyroby w tym kooszu Pozdrawiam
  25. Może i jak tak zrobię tym razem ??? Będę też białą smażył w smalcu, zawsze surową wkładałem do rondla, to teraz taką lekko sparzoną usmażę... zobaczymy...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.