BazylWidzew
-
Postów
3 872 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
34
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez BazylWidzew
-
W Serbi fani Partyzana Belgrad jeżdżą na wyjazdy na piłkę wodną, pewnie też można dostać po mordzie
-
Widzew to nie jakieś ułomki, nie powiem dawno temu jak byłem młody to sam nie raz się napierdzielałem. Tylko kiedyś to były jakieś zasady, teraz tego nie ma. Poczytaj sobie o Wiśle i Cracovii tam się walczy na miecze, no ale nie ma się co dziwić miasto królewskie.
-
Nie ma za co dziękować, przepisy się wstawia żeby z nich korzystać
-
Niestety oglądałem, jak można przegrać wygrany mecz 3,5 tysiąca pojechało do Krakowa i im taką niespodziankę zrobili Czy wygrywasz, czy nie, ja i tak kocham Cię Bo najlepszy w Polsce jest łódzki Widzew RTS!
-
Chlebek piękny, sam tak ładnego jeszcze nie zrobiłem
-
Mrozka pilnuje
-
Pszczoły poczuły dzisiaj wiosnę. Byłem po drugiej przy ulach to pełno ich latało, ale było 12,5*
-
Chlebek sobie upiekłem
-
Dzisiaj na obiad rybka
-
Akwarium dzisiaj skleiłem
-
[*][*][*]
-
Śniadanko
-
Dzisiaj na obiad naleśniki
-
No nieźle, żeby tylko się te placki gdzieś na ciele nie odłożyły
-
Sernik królewski sobie upiekłem
-
Śniadanko na świeżym chlebku
-
Upiekłem sobie
-
Halusi słodkie wariacje.
BazylWidzew odpowiedział(a) na @halusia@ temat w Rozmaitości kulinarne Halusi Halusi słodkie wariacje
Haluś ale u Ciebie słodko -
Piękne, tylko zastanawiają mnie te kropelki, to silikon
-
Silikon akwariowy jak najbardziej tak, jak rybą nie szkodzi to i człowiekowi nie zaszkodzi.
-
No chyba ktoś z ch...m się pomieniał na łby
-
Na obiad bociany z pierogami
-
Ja wódki nie muszę codziennie pić, ale jak pifko się wypije. Jak ktoś chce morze mnie nazwać alkoholikiem. Jak chcę to sam z tym walczę jak nie chcę to nie walczę. Nie potrzebuję do tego lekarzy, sam sobie jestem lekarzem
-
Ja nie musiałem przez dziurę, na tyle szpitala była furtka a w sumie dziura po furtce Tylko z 300 m przez lasek i był sklepik.
-
Podstawowy błąd robił pił pod żabką, ja piłem w szpitalu
