Skocz do zawartości

PanBoczek

Użytkownicy
  • Postów

    3 618
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez PanBoczek

  1. Wróbel - 100 latek )) dużo zdrówka!
  2. MIKI rzadko cokolwiek piszę, już od lat nie zamieszczałem postu poza życzeniami. 1. We własnym zakresie poprawiłeś komfort swojej pracy/hobby 2. Chciało Ci się zamieścić zdjęcia, podzielić tym co zrobiłeś. Bądź z siebie dumny i nadal dziel się wszystkim co wymyślisz. p.s. ja do tej pory nie mam na własność nadziewarki żadnej A tak naprawdę to EAnna mnie skłoniła do napisania postu. EAnno Twój wpis w tym temacie to jak wiadro miodu wylane na duszę dziękuję Ci!
  3. Mam zaszczyt dzisiaj życzyć WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO, zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia, Naszemu jedynemu i wyjątkowemu Bazylkowi. Tyleż zlotów przepite, prześpiewane, wymęczone do rana. Szkoda, że nie mam nagrane jak Bezan hymn śpiewa zespół wespół z Jubilatem. A może ktoś inny ma i udostępni, sprawiając wiele radości w tak wyjątkowy dzień? 100 lat i wielu radości
  4. Najlepsze życzenia na szlachetne dlonie płci pięknej
  5. Puchacz 100 latek i duzo zdrówka dla Ciebie i bliskich radością żyj, to jedyne paliwo lepsze niż tłuszcz!
  6. Tomeczku 100 latek w zdróweczku Jac wszystkiego najlepszego
  7. Eluś 100 latek, dużo zdróweczka i ogrom szczęścia
  8. Mireczku, duzo zdrowka dla Ciebie i Twoich bliskich, nic innego sie nie liczy abys zyl 100 lat i cieszyl sie w zdrowiu kazdym momentem! Basia i Robert
  9. Jojo, bracie bliźniaku, wszystkiego najlepszego, duzo zdrówka i 200 latek, nie moge sie doczrkać az sie spotkamy na jakimś zlocie! haha
  10. Kamil 100 latek dużo zdrówka i pomyślności
  11. 100 Lat Dziadek Maciek dużo zdróweczka!!!!
  12. Macieju, dużo zdrówka, krzepy jak Boryna 100 latek
  13. Zbójaszku kochany - dużo zdrówka i pogody ducha, jest ona większa niż saudyjskie złoża ropy, Ty jednak obdzielasz Wszystkich hojnie. 100 lat!!!
  14. Aguszka, Wosiu 100 latek, dużo zdrowia
  15. Eli wszystkiego najlepszego trzymaj się zdrowo i Twoja mafia też 100 lat! wiadro miodu na serducho ) ..jak tylko wynajdą miód bez węglowodanów.. dzięki!
  16. Olguś 100 latek i duzo zdrowka, oby wszystko co zle trzymalo sie z dala a dobre rzeczy garneły sie do Ciebie jak politycy do wladzy
  17. Naginajka wszystkiego najlepszego Aquarius dużo zdrówka! Stówa - 100 latek xD
  18. Haluś 100 latek i dużo zdrówka
  19. Januszu 200 latek i zdrówka!
  20. Małgoś dużo zdróweczka, niech Ci się szczęści, wiedzie i powodzi Uśmiechaj się codziennie, niezależnie od wydarzeń życia.. ..i jak zwykle zarażaj wszystkich uśmiechem 100 lat
  21. Andrzejkom kochanym - Mistrzom nad Mistrzami, Królom Złotym, Halusiowym, AndyAndym i Andymowym'm, a nawet choć nie dziś Andriu'm Wszystkim!!! El Komendante - Przyjacielu - Serdeczne gratulacje i najlepsze życzenia - dużo zdrowia, zdrowia i jeszcze raz najlepszego Dziadka pod słońcem. Ot i się spełnilo!
  22. Zdrówka Braciszku 100 lat dziś fajerwerki na niebie, bo Sylwestra
  23. Paolo! Numero uno in Italia and Polonia hehe 100 lat, zdrowia zdrowia i jeszcze raz zdrowia
  24. "pogoń za królikiem" Z serwatki po robieniu mozarelli wyszła mi najlepsza ricotta, jakiej probowałem... i teraz pytanie - jak ją odtworzyć Smak i konsystencja były ujmujące, ale wisienką na torcie były kryształki wapnia (jak się domyślam), które dawały efekt identyczny jak w cheddarze. chlorku wapnia ani innych dodatków nie posiadam, więc nie dodawałem Przybliżając procesy, jakim było poddane mleko - 1. zakwaszenie sokiem z cytryny ok 25ml/l i odrobiną kwasku cytrynowego (dodatkowa łyżeczka na 4.5l mleka) 2. podgrzanie do 38*C i zadanie podpuszczki Biowinu w płynie (w ilosci x2, jako ze termin przydatności ma do 2018r lol), przy 40* grzanie off 3. serwatka po wyjęciu skrzepu została mocno posolona 4. do ciepłej serwatki, po podgrzewaniu i formowaniu mozarelli, poszedł kwas mlekowy (na oko, ciut za duzo pewnie, bo troche ricotty opadło na dno) 5. podgrzanie do 96* i zbieranie serka, jednak się sporo wymieszało z serwatką i był odciekany na złożonej x4 tetrze w sumie z 2-3h UWAGA! Proszę nie brać tego jako recepturę na ricottę (chyba, że ktoś ma ochotę spróbować powtórzyć ten bląd kryształkowy dla zabawy) - opisuję tylko co zrobiłem i nie namawiam do naśladowania, bo z pewnością wiele zrobiłem nie tak - choćby moment zakwaszenia serwatki, ilość kwasu, może coś z temperaturami itp uzysk ok 230g ricotty z 4,5l mleka wiejskiego (serwatki po nim) + to co przywarło do dna garnka i zostało wywalone (30g) Na jakim etapie mogły powstać te cudowne chrupiące w zębach kryształki, co mogło mieć bezpośredni wpływ na to i jak to powtórzyć? Nigdy nie trafiłem wcześniej na ricottę z takimi kryształkami ani nie słyszałem, żeby ktoś opisywal taką ricottę. Jest się czym ekscytować? Pozdrawiam
  25. Straszny Braciszku ;D od mnię i Basi - ściskamy CIę mocno w maseczkę, 200 wiosen
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.