ZieZieBracie dużo zdrówka, za wszystko inne zapłacisz zieziemastercardą ) Niech się małe koronowane gnoje trzymają z daleka od zieziepłuc. Płyny ustrojowe zyskują na procentach, kupażowane latami z najlepszymi trunkami świata. Dymy na wodzie, wódzie, w płucu i gdy ludzie, Zafascynowani światem doznań, podróżnicy, Nie pozwalają na smutek, odmawiają nudzie, W odmienności tożsamości zabić trzon kotwicy. Nie szamocząc się bezsensu w trudzie, Dryfować bez rozmyślań czczej martwicy. Ukojenia szukać na rozpalonym udzie, Złota tam szukajcie oślepieni alchemicy. Złoto włosów, wszystko co lśni w brudzie, Życia amplituda - miłość podłej ladacznicy. Raz na górze stołu, raz w objęciach dołu. Patrz z wysoka jeszcze wzwyż. Nim nadejdzie słońca niż. Czyż nie warto giąć dziś krzyż? Pokłon życiu.. pokłon słowu. Uśmiech.