Mirekr134a

W poście o lejkach do nadziewarki pisałem o lejku do swojego Royal Catering ala Hendi , Soda Pluss , Arka Radom http://imageshack.us/photo/my-images/811/lejek16.jpg/ Forum/Domowy wyrób wędlin/Sprzęt/Lejki do nadziewarki/str5/Sob 05 Sty Na zdjęciu są dokładne wymiary lejka 16 mm i podejrzewam że w HENDI i pozostałych tego typu są identyczne. Rurka na całej długości ma 16 mm , gdyby była połowę krótsza i miała 11-12 mm to myślę że nie było by aż takich problemów z oporami . Możecie sprawdzić czy Hendi i inne tego typu maja takie wymiary ?

karolszymczak Problem mam inny nie wszystkie jelita wchodzą mi na lejek 16 mm . W paczce są też cieńsze i te warto by było też wykorzystać .

Pracuje się nią bardzo fajnie ale do kabanosów potrzebny jest cieńszy lejek 11-12 mm.

Ja już robiłem na tym lejku 16 mm i bez problemu ale za gruby lejek i nie wszystkie jelita baranie udaje się wykorzystać - muszę dorobić 12 mm. http://imageshack.us/photo/my-images/405/img0431web.jpg/

Wyglada że wszystkie robi jedna firma dla różnych dystybutorów ale jest to przemyślana konstrukcja . Wcześniej pisałaś że nie robiłaś nią kabanosów , były juz próby ?

Wyglądało by lepiej w całości i było i........ odporne . Zawsze moze sęi trafić sprawny inaczej. Ta nakrętka jaki ma gwint ?

Z tego co pamiętam to masz Hendi , identyczna konstrukcja jak moja tylko pojemniejsza. Też myślałem o Hendi ale nie robią 3 i 5 L więc szukałem mniejszej siostry . Faktem jest ze konstrukcja jest bez pudła :clap: i praca na niej to przyjemność .

Przy ścisłym farszu potrafi wrócić. U mnie zadecydowała głównie wielkość w przechowywaniu a czarę gryczy dopełniła wysokość na blacie .

Miro w twojej widok psuje ta plastikowa nakrętka lejka , reszta wyglada solidnie. Wcześniej pisałeś o przymiarkach do metalowej - nie idzie dobrać jakiegoś gotowca ?

Też myślałem na początku o większej ale jak dostawiłem do blatu w kuchni metrówkę i wyobraziłem sobie samodzielną obsługę i później przechowywanie to zacząłem rozglądać się i kupiłem pionową , dwubiegową 3L . Napełniam kilka razy ale mam 30 cm mniej kłopotu.

Misiekk85 kupiłeś tą nadziewarkę z Ebaya ?

Ja wyszedłem z założenia że nie stać mnie na kupienie byle czego i poczekałem z zakupem . Nadziewałem Zelmerem 5 - jak dla mnie to droga przez mękę . Na szczęście Mikołaj się dorzucił przed gwiazdką i kupiłem przyzwoitą pionową . Zakup raz na wiele lat . A tak po cichu to myślę że Mikuś chciał na święta zjeść porządnej kiełbasy :lol: sądząc po reakcjach to chyba go nie zawiodłem :thumbsup: http://imageshack.us/photo/my-images/842/img0431web.jpg/

Szkoda pieniędzy. Nie wierzę w to , że różni się jkością od pozostałych które po kilku użyciach się rozpadają .

Moja nadziewarka to ROYAL CATERING 3L Z wyglądu bardzo podobna do Hendi , Soda Pluss , Arka Radom Tak wygląda lejek 16 mm . Pozostałe mają stosownie zmniejszający się stożek , wraz ze zwiekszajacą się średnicą rurek . http://imageshack.us/photo/my-images/507/lejek16.jpg/

Witam chcę odświerzyć troche ten post . Jakie wymiary mają lejki do waszych nadziewarek . Nie interesuje mnie średnica rurek bo te wymiary podają sprzedawcy a interesuje mnie a myślę że też zainteresuje innych nadziewaczy typ i rodzaj nadziewarki wymiary stożka średnica zewnętrzna - szerszej części tj. pierścienia mocującego średnica tuż za pierścieniem mocującym. fotka Dzięki temu będziemy wiedzieli od jakich typów nadziewarek można podkupić dodatkowe lejki .

Szynki , łopatkę i cycusie z kurczaka ( biore po dwie połówki ) wkładam w siatkę i jak trzeba formuję sznurując przędzą wędliniarską . Każdy sposób doby jeżeli efekt końcowy cieszy oczy i podniebienie .

Zobacz wcześniej , już o to go pytałem Pisał że ma szyber Musi poprobować na pustej żeby nie popsuć mięsa i przepalić ją jak nowa.

Kolego jaco8994 Następne wędzenie spróbuj zrobić innym drewnem - olcha , owocowe . A na próbę zrób sobie raz wygrzewanie i wędzenie bez mięska żeby wyczuć wędzarnie i palenisko . Ja bym tak zrobił może coś jeszcze wypala się w nowej wędzarni .

Na 65 stronie tego postu opisywałem swoją 3L ale pionową jest praktyczniejsza i bez problemu obsługuję ją sam . Do takiej domowej zabawy moim zdaniem większa niż 3-5L nie jest potrzebna , chyba że robisz często powyżej kilkunastu kilogramów kiełbasy . Co do tej o której piszesz zastanawia mnie jeszcze waga . Musi być straszna cienizna moja przy 3L waży 8 kg. http://emaks.pl/gastronomia-1/napelniacze-kielbasy/napelniacz-kielbasy-3l.html NIestety na stronie importera aktualnie brak w magazynie 3L.

Wędziłem 21-12 dzień wcześniej i poszło dużo wiecej paliwka niż zawsze - wiaterek.

Ja u siebie prawie lub całkowicie nakrywam palenisko a reguluję przepustnicą w kominie . U mnie nie jest wszystko tak szczelne więc w twojej nawet powinno być łatwiej . Popróbuj zostawić bardzo delikatnie rozszczelnione palenisko i regulować szybrem. Osobiście używam drzew owocowych i też jest suche ( czasami kilka szczapek namoczę ) ale nie miałem przypadku żeby było gorzkie. http://imageshack.us/photo/my-images/838/dsc01442web3.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/221/dsc1299web4.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/69/dsc01424qh.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/24/dsc01302web8.jpg/ Drewutnia całkowicie osłonięta ale przewiewna więc drewno suchutkie , kanał pod chodnikiem , palenisko nakrywane pokrywą i przepustnica w kominie.

Rozejrzyj sie nad możliwością dorobienia przepustnicy-szybra w kominie .

Ja się jeszcze na nich nie naciąłem i z tego co widzę sporo też sprzedają przez Allegro . Miejmy nadzieję , że jest tak jak piszesz i poszli po rozum do głowy . Ostatnio też od nich kupowałem wieprzowe i baranie i narazie bez uwag . Jak coś będzie nie tak napewno dowiecie się o tym i to drukowanymi literami .

Coś mi się nie zgadza i kolega Kurp007 się zaplątał - owszem z kalkulatorka który jest na stronie http://www.wyrobydomowe.nazwa.pl/solankamokro.html wychodzi ok 34 - 40 g peklosoli na 1 kg mięsa ale przy 0.4 L wody na kilogram . A to już subtelna ale znacząca różnica - brak ponad 100% peklosoli w w każdym litrze zalewy . !5 - 18 g / 1 kg stosujemy do peklowania na sucho - bo tu wiemy że ta ilość napewno jest w mięsie .

Nie wiem gdzie kupowali jelita koledzy narzekający na jakość i zapach ja kupuję przez net w firmie Kadek http://www.kadek.pl/ praktycznie bez zapachu i problemów. Solone , paczkowane termin 6 mieś. To co zostaje i zapas zawsze dużo soli warstwami w zamkniętym słoiku w lodówce i zapominam o nich do następnego razu .