Szakira

Mam na myśli ser żółty o nazwie j.w. raczej miękki i delikatny w smaku, smak zrównoważony, taki żeby da się kroić nożem w plastry, ale żeby się nie ciągnął - obierał na nożu, żeby też nie był twardy tzn. bez tarki nie podchodź. Taki typowy ser ze sklepu, ale nie podróba olejowo-chemiczna. Tylko chodzi o domowy przepis.

Od dłuższego czasu kupuję ser zółty o nazwie "Złoty Mazur". Moja rodzina bardzo lubi ten ser. Robiłem do tej pory twarogi, oscypki i ser żółty, który miał być edamski, ale to nie, to niestety. Czy ktoś z forumowiczów posiada przepis na taki lub tego typu ser. Chodzi o to, żeby uzyskać smak i konsystencję podobną do Opisanego "Złotego MAZURA". Jednocześnie prosze o sprawdzone- wypróbowane przepisy . Do tej pory korzystałem z przepisów i porad zamieszczonych na tym forum za co jestem wdzięczny wszystkim, jednak mam uwagę co do solenia serów i solanek, trzeba z tym uważać.....sól konserwuje, ale w nadmiernej ilości psuje smak. Czekam na Wasz odzew w tym temacie.

Ponieważ jest póżno, to już dzisiaj nic nie wymyślam, ale owszem mam kilka pomysłów w kwestii kursów i innych spraw forumowych. Chyba w tej sprawie napiszę PW

To propozycja, jak nie będzie wystarczająco chętnych na Łazy, to można zrobić ankietę i ustalić czy byliby chętni w innym regionie . Przecież nic nie dzieje się nagle wszystko wymaga czasu i logistyki. A propos czasu, to kilka miesięcy temu zapisałem się na gadżet WB chyba to był fartuch, pomimo monitów sprawa utknęła w miejscu, czyli promocja forum nie rozwija się A może dogadać się z Kol. Miro w temacie dystrybucji różnego rodzaju gażetów WB, żeby było korzystnie dla WB i jego firmy, bo prywatne inicjatywy w tej sprawie sławo sie sprawdzają Proszę mnie nie potępiać z góry bo moja propozycja to tylko propozycja, a mogły być profity dla WB , z tego co obserwuję to jest to temat słabo rozwinięty. Na forum wypracowuje się dużo ciekawych przepisów niedostepnych nidzie indziej. Zebranie tej wiedzy w poradnikach nie było by od rzeczy, a tak wiele spraw zanika, albo nie można ich odnaleźć po reorganizacji forum. Inna sprawa to przekopanie się przez mnogość tematów na forum. Ale kończę mam różne pomysły, miałem napisac list do M. na PW, ale jestem nowy, wię pewno by poszedł do kosza P.S. Nie jesten "szwagrem" kolegi Miro, raz robiłem zakupy i było ok, widzę ze jest to konkretny biznesmen

Proszę o uwzględnienie w planach innego regionu Polski, najbliższa mi jest małopolska. W innych regionach też pewno są chętni

ktoś musi robić "pomoce" dla nas . Miro prowadzi sklep z którego korzystamy bo chcemy, ale nie musimy. Myślę że robi to solidnie.

Słoiki twist potrafią nieraz trzymać że ho ho, ja często odwracam słoik do góry dnem i kilka razy stukam pokrywką o blat - energicznie, ale z wyczuciem aby nie pękł, w 9 przypadkach na 10 powoduje to rozszczelnienie słoika

A jak zapatrujecie się na podobną instalację z użyciem zamiast paneli słonecznych paneli-ogniw fotowoltanicznych. Instalacja to w skrócie panel, akumulator,przetwornik napięcia. Zamiast ciepłej wody uzyskujemy prąd elektryczny. Instalacja wykonana przy pomocy przewodów elektrycznych. Nie ma glikolu itp. Uzyskany prąd jest wykorzystywany do grzania wody, czy czegokolwiek innego. Instalacja teoretycznie prostsza do samodzielnego wykonania. Niestety nie ma na nią dopłat. Czy ktoś z Was ma taką instalację, jaki byłby jej koszt?

Dziękuję za podsunięte sposoby. Jeśli ktoś ma jeszcze jakiś fajny sposób to proszę o podzielenie się lub o wskazanie linku. Niestety pod koniec zimy mleko krowie nie ma rewelacyjnego smaku, a surowe niekiedy brzydko "pachnie" po skwaszeniu....

Poczekam. Po mleczko jadę dopiero we wtorek. Nie jestem całkiem bezradny, po lekturze wielu tematów na Tym forum poradziłem sobie w ten sposób, że krowie mleko pasteryzuję w 70 stopniach, a po wystudzeniu zakwaszam zsiadłym mlekiem. Po dwóch dniach w temp. pokojowej otrzymuje luźny delikatny skrzep, który ogrzewam i dalej procedura jaki w twarogach. Po odciśnięciu wychodzi smaczny twaróg, o b. delikatnym smaku. Szukam jednak czegoś o b.wyrazistym smaku, stąd moje zapytanie na forum.

Dzięki za szybka odpowiedź. W sumie to szukam przepisu na ser lub twaróg, ale z mleka pasteryzowanego. Jest to spowodowane faktem, że mleko krowie do którego mam dostęp w tym okresie niezbyt dobrze się "kwasi", b. często bywa gorzkie lub nabiera nieprzyjemnego zapachu. Wiem że po pasteryzacji można robić sery żółte, ale one dojrzewają długo. Szukam więc pomysłu na szybki ser z mleka krowiego, ale pasteryzowanego. Mam nadzieję, że macie na to radę....

Mam pytanie jak się robi twaróg Quark? Z jakiego mleka? Niestety wyszukiwarka nie dala odpowiedzi na moje pytanie dlatego zwracam się do doświadczenia serowarów.

Witam wszystkich forumowiczów. Od niedawna zainteresowałem się domowymi wyrobami. Na razie to tylko serki, oscypki..., ale próbuję swoich sił w wędlinach. Forum znalazłem kilka tygodni temu i już skorzystałem z wielu porad. Pozdrawiam wszyskich.