Skocz do zawartości

plamka

Użytkownicy
  • Postów

    126
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez plamka

  1. abratek wiem, wiem, że nie jest to w Twoim mniemaniu "wysoka specjalizacja" bo jesteś z tego co wyczytałam Mistrzem - dla mnie jednak jest :blush: Natomiast pasztety robię bardzo często (men lubi) i po prostu mielę trzy razy i jest OK. :smile:
  2. abratek Dzięki za podpowiedź ale może jak na razie zacznę od czegoś co nie wymaga wysokiej specjalizacji i sprzętu klasy I. :blush: Serdeczności. :smile: [ Dodano: Wto 21 Maj, 2013 09:18 ] jumbo No jasne, że Szczepana (skąd mi sie wziął ten Szymon?). I tak zauważyłam, że jak robiłam tę swoją pierwszą w życiu białą kiełbasę to towarzyszył mi dreszczyk emocji. Teraz będę robić kiełbasę Szczepana- tylko nie wiem kiedy - chyba po Zlocie w Gąsiorowie. Jak na chwilę obecną to właściwie (z małymi przerwami)pracuję w ogrodzie. O tłuszczyku nie zapomnę! :thumbsup: Serdeczności. :smile:
  3. jumbo To już dobrze, bo chcę zrobić kiełbasę Szymona albo Pobiedziska a te sitka, które mam powinny wystarczyć. :smile:
  4. prezio Dziękuję za odpowiedź ale ja mam już maszynkę Moulinexa. Jak dla mnie jest bardzo dobra. Tyle tylko, że nie ma sitka 2-ki czy 3-ki ( do kutrowania) ale mam nadzieję, że mogę te sitka zastąpić blenderem. Zobaczę co mi odpowie Miro - bo on jest wyjątkowo cierpliwy i na moje (także głupie) pytania odpowiada. Serdeczności :smile: Gratuluję przystąpienia do Braci Wędzarniczej. [ Dodano: Wto 21 Maj, 2013 06:36 ] jumbo Jesteś kochany chłopak ale na litość boską ja jestem co prawda nie blondynka ale ruda i kombinowanie z techniką? :shock: - za żadne skarby!!! co nie znaczy, że zaraz nie pójdę śladami twoich wskazań. Dziękuję Ci bardzo. Serdeczności :smile: [ Dodano: Wto 21 Maj, 2013 06:43 ] "jumbo" Poszłam Twoim tropem i tak: Gorenje odpada - zupełnie inne skrzydełka a Moulinexa taki szarpak i sitko mam. Qrcze - nie wiedziałam, że te sitka takie drogie - no, no!!! To mam bogaty zestaw. :lol: Jeszcze raz dziękuję. :smile:
  5. miro zmierzyłam dziurki w sitkach - jedno ma 4 mm, drugie ma 8 mm, jest jeszcze szarpak oraz coś takiego dziwnego plastikowa nakrętka ze skrzydełkami w którą wchodzi taki niby gruby palec plastikowy (co to może być?). I tak sobie pomyślałam (tylko się nie śmiej :blush: ), że może to wystarczy, żeby zrobić dobrą kiełbasę. Gdzieś na forum wyczytałam, że mniejsze oczka sitek można zastąpić blenderem - miksując z pokruszonym lodem. W końcu białą kiełbasę zrobiłam a się nie udałą bo: za chude mięso, za długo parzyłam w za wysokiej temperaturze i oczywiście namoczyłam kalogenowe osłonki. Ale i tak w żurku była do zjedzenia. Może nie muszę szukać tych innych sitek - jak myślisz? Serdeczności. :smile:
  6. miro Wieczorkiem popracuję - wpadłam na chwilkę do domu - rozumiesz ogród :grin:
  7. Qrcze - w kliniceagd też nie ma ze skrzydełkami ani 2-ki ani 3-ki. Chyba będę musiała zamówić - tylko u kogo? Może coś poradzicie? Serdeczności. :smile:
  8. miro Na kompie zainstalowałam ale wyświetla się komunikat, że może ten program przenosić wirusy - co o tym myślisz? Bo jakby jakiś wirus się wgrał ( a jest ruter - ja jestem jako gość) to mój men by mnie zabił - on wszystkie swoje seminaria i kontakty międzynarodowe uskutecznia na swoich kompach i laptopach : :devil: Serdeczności.
  9. Miro o tak, jak mi pokażesz to na pewno nie będzie problemu. Jak do tej pory wszystko co dotyczy komputera robił zięć (jak mieszkałam w W-wie)ale odkąd mieszkam na Mazurach to przyjeżdżają jak mają wolny czas (własna firma) czyli raz do roku. :smile: :Serdeczności.
  10. PanBoczek Zdjęcia robię komórką więc są jakie są, natomiast żeby podłączyć do kompa muszę włazić pod stół a mnie się nie za bardzo chce :grin: :grin: Mój men pracuje na dwóch laptopach ale mnie nie puszcza do nich - taki jest :lol: zresztą dopiero wróciłam z ogrodu na tzw. "ostatnich nogach" a jeszcze jak będzie wieczorkiem chłodniej to mam roboty, że hej... w końcu sama mam 1700 m do obrobienia :grin:
  11. Miro Nie umiem :blush: :blush: :blush:
  12. "miro"] Prawdopodobnie kupiłaś osłonkę kolagenową ... Nie wiem - ale jak nie namoczyłam to szeleściła jak papier i nie chciała się "zwijać" na lejku. Przywiozę do Gąsiorowa i na pewno mi powiecie co i jak. Serdeczności. :grin:
  13. "Pools" Jeśli Ci jeszcze coś zostało z tych kiełbasek, to zabierz do Gąsiorowa. Fachowcy obejrzą, pomacają, skosztują i coś może więcej powiedzą. Jasne, że zabiorę. Zostało mi ich bardzo mało i dobrze :devil: od teraz będę kupowała u Mira. Bo tutaj gdzie mieszkam to i tak większość zakupów muszę robic w e-sklepach a wiem, że Miro będzie wiedział (jak napiszę do czego)- jakich osłonek mi potrzeba. :blush: [ Dodano: Sob 18 Maj, 2013 05:35 ] Pools Qrcze- źle zrozumiałam - kiełbasy w życiu nie przywiozę bo się wstydzę. Za to mogę przywieźć te osłonki. :blush: W końcu mam trzy psy- one zjedzą każdą kiełbasę. A nową zrobię po przyjeździe z Gąsiorowa. :grin: :grin:
  14. boggi, karolszymczak ,DZIADEK kochani bardzo Wam dziękuje, że mi odpowiedzieliście (mam nadzieję, że osobiście podziękuję na spotkaniu w Gąsiorowie) wiem, że mazcie rację - chyba za dużo dobrego mięska. DZIADKU - to były jakieś sztuczne - dziwne - moczyłam w wodzie ciepłej i wtedy miękły ale niektóre puszczały jakby miały szew a potem przy parzeniu wzięły się zwinęły i "zlazły z kiełbasek. Trochę jestem zeźlona bo specjalnie jak byłam przejazdem w W-wie to do Wołomina na targ pojechałam po te osłonki.I radziłam się człowieka i :devil: Mam nadzieję, że przy Waszej pomocy w końcu mi się uda.
  15. Maxell Po raz pierwszy zrobiłam kiełbaskę. Ponieważ jeszcze nie wiem jak obsługiwać swoją wędzarenkę postanowiłam zrobić białą. W smaku wyszła świetna. Nie wiem tylko dlaczego poradzone mi przez sprzedawcę osłonki popękały l się pozwijały podczas parzenia 30 min. 75-80 C a oprócz tego kiełbasa (bardzo dobra w smaku) jest twardawa taka jakby lekko "gumiata"?
  16. Arkadiusz, dzięki serdeczne-taka ze mnie gapa :sad:
  17. dyzio Masz jeszcze taką mandolinkę? Bo bym bardzo prosiła, ale nie umiem na PW. To może do mnie napiszesz:elgoz@wp.pl. Serdecznie dziękuję :blush:
  18. plamka

    Zapal świecę

    Tak bardzo ciężko kiedy najbliżsi odchodzą. Wyrazy szczerego współczucia.
  19. plamka

    Bionade

    "Henio" A może kwiatostany Ci biorą na cesarskie naleśniki . Nie jestem pewna czy można dojrzałe? Bo biorą jak są bielutkie a nie jak mają ciemne kulki?Zresztą i tak łamią połowę krzaka :sad:
  20. Henio :smile: :smile: :smile: :smile:
  21. plamka

    Bionade

    ania27 Dzięki serdeczne. Jasne, że zrobię i to z przyjemnością- niech tylko zbieleją grona. Może zdążę przed tymi wandalami. Teraz dopiero wiem dlaczego od kilku lat ci sami ( bo im się dobrze przyglądnęłam ) turyści (wczasowicze) tak mi łamią czarny bez - widocznie mieli przepis.
  22. plamka

    Bionade

    ania27 bardzo proszę o przepis. Co roku widzę jak turyści ogałacają mój olbrzymi krzak czarnego bzu (rośnie tuż przy ogrodzeniu) i zastanawiałam się po co to robią.
  23. smola dzięki, właśnie zauważyłam, że coś z tymi sitkami nie tak - bardzo dziękuję za pomoc. :smile:
  24. jumbo bardzo Ci dziękuję za podpowiedź. Czy u Miro można tak zamawiać jak podałeś?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.