electra

Ja swoje chalki zaplatam z 4 rulonikow i dlatego mi tak slabo idzie te rulony sa troche inne bo musza byc w srodku grubsze http://youtu.be/0bzVEhwH00o

moja kolejna chalka tym razem uzylam swiezych drozdzy no i do konca jakos nie jestem przekonana ,ciasto bylo zupelnie inne bardziej zwarte i gorzej sie wyrabialo pozostane jednak przy suchych co do jej urody to jeszcze musze sie nauczyc plesc warkoczyki

chala jak sie patrzy , oj widze ze wszyscy zakreceniz tymi chalkami ,moja jeszcze w piekarniku

a ja, ze lubie wszystko na ostro to do muffin czekoladowych dodaje posiekana czerwona paprzyczke chili te jezynki przesliczne

Moim domownikom tez posmakowala i chca wiecej ,trzeba dzis albo jutro cos zrobic ,przynajmniej zapasy konfitur beda schodzic. pysznie smakuje z konfitura z wisni mniaaam

sprobuj zrobic warkocz z 4 pasm tez ladnie wyglada i chalka jest wyzsza.

Eli wlasnie moze byc maka , ja sama pieke niewiele ale moja mama ma swoje przepisy zawsze piecze jakies ciasta ale powiem Ci ze przepisy z polskich receptur trzeba troszke przerobic bo nie zawsze wychodza chyba wlasnie ze wzgledu na make. ja np wiem ze u nas cukier jest mniej slodki.

no wlasnie ja tez zauwazylam ze moja chalka tez miala takie pekniecia i myslalam ,ze to moze od tego ze za krotko wyrastala zanim ja wstawilam do pieca

Moje podejscie jest takie do tematu: to rzecz gustu czy lubimy duzo ciasta czy ma byc wysokie czy niskie czy bardziej slodkie czy wogole .O gustach sie nie dyskutuje ,jak dla mnie to nie lubie jesc buly bo po co zapychac zoladek, dlatego jezeli jem cos i nazywam to pizza, to ma byc na jak najcienszym ciescie ,natomiast na grubym to dla mnie jest to juz w stylu zapiekanki . Kazdy ma prawo wyboru co lubi a jak juz to nazywa to inna sprawa,wazne zeby smakowalo a czym wiecej przepisw sprawdzonych tym lepiej. ja dalej szukam tego najlepszego na domowa "a'la pizze "

docisk robil moj ojciec z tego co mial w domu bo to mialo byc na juz inaczej na swieta nie bylo by bloku ozorkowego. Bedzie tylko z czasen nowa plytka z nierdzewnej blachy bo nie posiadal akurat takiej.

Eli wszystkiego najlepszego !!

Baca tak to u mnie wyglada z tym ze ja wykorzystuje to do jeszcze jednej formy ktora jest wieksza prawie dwa razy ale sprawdza sie bo robilam w nim blok ozorkowy .

obok mnie tez sa krowy( jakies testowe bo mieszkam niedaleko firmy Alfa Laval),tylko co z tego jak takiego mleka nie sprzedaja ..ale jak przejezdzam to mam przynajmniej ladny widok

kopytka moje ulubione ...a ja jeszcze nie jadlam sniadania !

no wlasnie co jest w Pl z tymi krowami jak jade na urlop to przejezdzam ok 350 km a na polu zadnej krowy,w zeszlym roku bylam na wsi pytam gospodarzy czy maja krowe- nie ,a jacys sasiedzi odpowiedz "tez nie "

ja wlasnie tez mialam taki pojemniczek,tata dorobil docisk i bardzo ladnie sie w nim prasuje, robilam boczek z 3 kawalkow i nic sie nie rozpada

no mogla by ciut wyzsza byc a moze tak sie sama siebie czepiam ..ale smaczna jest juz sama polowe zjadlam

Bardzo mało miejsca na nogi pasażerów, S80 jest większy. zgadzam sie i do tego nisko jak sie wsiada mozna walnac glowa ( boli wyprobowane )

Pod wrazeniem chalkowych wypiekow ,postanowilam i ja zmierzyc sie z tym wypiekiem , moze nie jest zbyt urokliwa ale smakuje wybornie niestety nie wyrosla za bardzo a wina byla moja przegapiona waga paczuszki drozdzy mialo byc 10 g suchych a w moja paczka miala tylko 7 g a tak sie prezentuje przed, w trakcie i po upieczeniu

te Kenwoody to chyba sa nie dozajechania ,moja mama ma takiego "chef" juz ponad 20 lat i smiga bez zadnych problemow

dzis byla degustacja jaj,smak zaskakujacy lekko slodki i zarazem kwaskowy ,sadze ze do salarek lub jako zakaska do % beda w sam raz Zagoszcza na wielkanocnym stole sprawdza sie rowniez w innych zalewach octowych !

moj maz tez przewaznie je, a z ta pomoca to roznie jak cos robi sam ..to ja kuchni nie moge poznac!

musza byc pyszne bo znikaja w mgnieniu oka , przepis to z takiej starej kucharskiej ksiazki chyba jeszcze z lat 50. Moj tata robi je od kad pamietam sa lepsze niz babcine ,znaczy tato wyrabia a mama smazy, ja jeszcze tej sztuki nie posiadlam mam kiepskie zdolnosci piekarnicze

najlepsze faworki robi moj tata

Wszystkiego najlepszego i 100 lat