Skocz do zawartości
Pamiętajcie, że z naszego forum możecie korzystać bezpłatnie tylko dzięki temu, iż kilkadziesiąt osób klika w reklamy. Może już czas abyś do nich dołączył?

januszfeniks

**VIP**
  • Postów

    2 159
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez januszfeniks

  1. Własnie drugi wsad postawiłem normalnie i słucham jak pokryweczki piknie pykają
  2. Bo moja babcia tak robiła i ja będę robił i już A poważnie... obserwowałem jak Ania moja robi konfituren i tak samo odwraca A co nie muszę? Już
  3. Studzą się moje dziecinki . Pierwsza tura, druga w piekarniku.
  4. Mięsko zapeklowane . Jutro słoikowanie
  5. O toż i mnie podbudował
  6. Pewnie że pikny Ostatni podchodziłem dwa razy do kiełbasy grubej i co?! Cośik ino spitoliłem ;( To za dużo przyprawy w jednym podejściu to w drugim wydawało ze ok a było sporo powietrza i wyszła z dziurami. ;( Na razie sobie daruję kiełbaski aż będę miał więcej czasu i zrobię podejście trzecie i się przyłożę Dotarły do mnie słoiczki i zabieram się za podejście do konserwow Mięsko pokrojone i przy peklowane czeka do jutra
  7. Dokładnie...goldband jest w miarę dobrym materiałem do takich prac. Ale podatny jest na uszkodzenia i wytarcia. Mi nie do końca pasuje. W tej chwili zamówiłem gips ceramiczny i pomieszam go z paroma rodzajami gipsów i zobaczymy jaki efekt będzie. Musze spowolnić jego wiązanie.
  8. Nic Ci to nie da. Tu zda tylko egzamin wyciąg mechaniczny. Żadna standardowa wentylacja tu nie pomoże. Ma ograniczone możliwości. Dodatkowo masz krótki kanał w którym co rusz zmienia się ciąg. Raz wyciąga , raz nawiewa. Nie pomoże tu nawet strażak. Jeśli ma być dobrze wentylowane to tylko wyciąg.
  9. Fajny temat
  10. Dobra Będziesz miał na zaś
  11. A ja się za nim wstawiłem ;( A pies go.... itp. Burak. Szkoda się takowym przejmować i marnować czas... Maxel miej go w czterech literkach. Szkoda tylko tej technologii, sprzeda ją gdzie indziej Taka strata ;(
  12. Parę lat temu czytałem jakiś temat o wędlinach i wyrobach itp. Pamiętam że przytoczony był przykład wędlin które miały już wówczas coś koło 60-65 lat. Były wędzone dymem zimnym jakieś 6 miesięcy. Wędliny pochodziły z okresu wojny secesyjnej i jeszcze korzystało z zapasów wojsko w drugiej wojnie światowej. Szukam tego artykułu. Może został przytoczony w jakiejś książce itp. Czy ktoś coś na ten temat wie?
  13. A to Wiewiór sławny gość . Miałem ów przyjemność spotkać na muratorze . Są fora na które można wejść po podaniu Pesel itp. Następuje weryfikacja i wówczas zatwierdzają. Murator ma profil płatny jeśli chce się występować jako firma. Wchodząc tam dwu krotnie podając odnośnik do strony zostałem na stałe zbanowany ;( . Nie sądziłem że za sam link banują. ;( Nie ma potrzeby bić piany . Ci są goście na poziomie Są fora zamknięte gdzie bez urew i śiurew nie podchodź. Na własnej skórze się przekonałem Nie musiałem sobie zbyt wiele trudu zadawać, bo jestem na forum muratora bardzo długo. Ale skoro to nie to forum .... to trudno. Miro czemu nie udzielasz się w takich dyskusjach na tym forum?
  14. Do wnuków to daleka droga bo dzieci brak O to się staraj bo komu wiedzę przekażesz
  15. Ja Vol . Na drugie forum żeby wejść potrzeba dane osobowe itp. do weryfikacji i do potwierdzenia.
  16. Ehh zadał se trud . Ale jeszcze nie te Chciałem zapodać link Wędliny Domowe ale został bym zbanowany nie chybnie . Akurat to forum kiedyś działało prężnie teraz wyczuwam jakoś pustkę.
  17. Ehh zadał se trud . Ale jeszcze nie te
  18. A kolega znów bez czapki?
  19. No zadymiarzem to ja kiedyś bylem, nie wiem czy doświadczonym, ale trochę wyjazdów zaliczylem Mam nadzieję ze tej wiedzy nie przekażesz wnukom
  20. Szkoda zadymy robić Jest paru widzę ze sie troszkę wypisują na temat. Nie chcę wypaść na przemądrzałego bo nie o to chodzi ale o to że chciałem podzielić się wiedzą itp a to jak grochem
  21. Od momentu wejścia na forum wiele się dowiedziałem i wiele dowiaduję. Odkrywam dzięki takim pasjonatom jak Wy nowe uroki życia, spędzania czasu i dania bliskim osobom iskierki w życiu o które codziennie sami walczymy. Wiadomo jak to jest... jeden dostrzeże tą iskierkę a drugi nie dość że ją zadepcze to jeszcze zgasi cały ogień. To tak o życiu ale do sedna . Dzięki wiedzy doświadczonych zadymiarzy na forum, mogę i nie tylko ja wiele się nauczyć i przyswoić wiele pożytecznej i użytecznej wiedzy. Bez niej za daleko byśmy po zejściu z drzewa nie odeszli. Wszedłem na forum budowlane na którym został poruszony temat wędzarń itp. Rynce opadają. Podzieliłem się wiedzą którą sam nabyłem i o zgrozo. Lepiej się było nie odzywać. Wsadziłem kij w mrowisko ;( . Co niektórym i młotem wiedzy nie wbijemy która pozwala chodzić a co dopiero aby np. latać. ;( Wolę z Wami pisać, czytać, droczyć, przekomarzać itp. A po co mi wojny, podjazdy, wyższości nad wyższość. Spasowałem ;( CHYBA JUŻ MI LEPIEJ
  22. To dla zawodowców z ASP Ale może kto wie .... kiedyś taki projekt się zdarzy.
  23. Nie zaśmiecasz... Mam ów pomysł w zamyśle, może nie na elewacji bo tam szybciej i odpowiednio sgraffito. Ale nie ma się komu Może kiedyś się zrealizuje.
  24. Jedno razowe... Znudziło by mi się powielanie .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.