Ta marmelada jest niestety tak wypełniona dodatkami zatrzymującymi wodę na zimno, że jak dostanie temperatury to się robi dosłownie sok. Doświadczyłem tego robiąc drożdżówki z których wszystko spłynęło a zawijanych wypłynęło, po do daniu mąki efekt lepszy. Nie polecam tej marmelady raz, że jest droga, dwa straszna lipa z tablicą mendelejewa A jak wyszła w pączkach, nie rozpłynęła się po całym wnętrzu ? z marmoladą było wszystko ok, nie rozpłynęła się, ale masz rację Hektor, że jak już się robi domowe wyroby lepiej użyć produktów najlepszej jakości. Ja zastosowałem ja tylko przez lenistwo ale obiecuje poprawę jeszcze mam pączki, jak wrócę z pracy zrobię foto i wstawię na forum