Skocz do zawartości

szekerwar

Użytkownicy
  • Postów

    23
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Mnich

Osiągnięcia szekerwar

Uczeń

Uczeń (3/14)

  • Pierwszy post
  • Współpracownik Unikat
  • Pierwszy tydzień za Tobą
  • Pierwszy miesiąc za Tobą
  • Pierwszy rok za Tobą

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Dla świętego spokoju sparzę dzisiaj kiełbaskę. Dziękuję za informację temat zamykam.
  2. Witam, Mam pewien dylemat dostałem mięso z dzika przebadane, mroziłem ponad miesiąc w poniedziałek 13.12 zrobiłem kiełbasę, uwędziłem zagotowałem wodę do parzenia, w między czasie rozmawiałem z znajomym myśliwym i mówi mi, że kiełbasy z dzika nie parzy tylko wędzi zapytałem teściowej córki myśliwego i powiedziała mi że oni tez tylko wędzili i nie parzyli. Więc zrezygnowałem z parzenia, ale ciągle coś mi po głowie chodzi, że miałem jednak sparzyć I pytanie do Szanownej Braci czy dobrze zrobiłem, Czy ewentualnie dzisiaj mogę sparzyć kiełbasę? z góry dziękuję za odpowiedź
  3. szekerwar

    Jądra z dzika

    Witam, Dostałem od znajomego myśliwego jak w temacie. Czy mogę mrozić w zamrażarce? Jakiś prosty przepis na przygotowanie jąder? pozdrawiam.
  4. Witam, dzięki za zaangażowanie już znalazłem mój błąd, wilgoć ciągnie od płyty fundamentowej. Moja wędzarnia to kopia wędzarni kolegi Beiota, -cytat ''Płyta fundamentowa izolowana chemicznie o wymiarach 100x100cm i głębokości ok 25cm, zbrojona prętami i wypełniona przed zalaniem kamieniami.'' Nie pamiętam już , ale wychodzi na to, że zbagatelizowałem izolacje chemiczną płyty fundamentowej. Kiedyś częściej wędziłem i nie było problemu, wędzarka się wietrzy, rozpalę wędzarnie jak wyschnie wszystko, to po prostu oczyszczę komorę palnikiem(ogień oczyszcza;-) ). Zamykam temat dziękuję za wskazówki. pozdrawiam Szanowną Brać
  5. To jest wolno stojąca wędzarnia bezpośrednia, standardowa taka jaką ma większość na tym forum, zresztą wg projektu z forum krok po kroku na czterech peckach i płycie fundamentowej.
  6. Witam, W końcu dotarłem do wędzarni, zrobiłem zdjęcia i przesyłam, wilgoć i pleśń
  7. Komora wędzalnicza jest zrobiona z podbitki dachowej na pióro niczym nie jest ocieplona, nauczyłem się w tym wędzić i jest ok. Wędze rzadko z reguły na świeta może z 5-6 razy w roku, pewnie wilgoć ciągnie od fundamentu(pecek), wylewki przez cegły do podstawy betonowej komory wędzalniczej. Pytanie czy mam się czy przejmować czy wystarczy tylko przepalić wędzarnie i wędzic. Fotek nie wstawie ponieważ teraz jestem poza domem.
  8. Witam, ostatnio zauważyłem wewnątrz mojej wędzarni "kibelka" nalot tak jakby pleśń na ścianach drewnianych i betonowej podstawie komory wędzalniczej. Niby wędzarnia jest wietrzona a nalot się i tak robi, planuje wędzić w najbliższym czasie, czy wystarczy standardowo przepalić wędzarnie, czy mam większy problem, a może mam się tym nie przejmować. Proszę o radę szanowną Brać Wędzalniczą pozdrawiam
  9. Witam, grilował(piekł), bez tłuszczu ktoś z Was placki ziemniaczane na grillu elektrycznym? z góry dziękuję za odpowiedź pozdrawiam Szanowną Brać
  10. Właśnie o to mi chodziło z tą wilgotnością, ryżu nie będę dodawał, po prostu przesypię do słoja i do ciemnego miejsca. Jeszcze raz dziękuję za pomoc Szanownej Braci
  11. Przepis mam z tego forum, po prostu zrobiłem zdjęcie przepisu z telefonu i nie mam tam nazwy tej kiełbasy, będe wędził później podsuszał, jeżeli chodzi o jelita to poprosiłem w masarni o standardowe takie jak do normalnych kiełbas. Jeśli chodzi o peklosól to na tym forum znalazłem, że ma być właśnie troszkę wilgotna, po wędzeniu sparze jeden kawałek i ocenie czy nadaje się do podsuszania jak będzie za słona to odpuszczę podsuszanie. Dziękuje wam za pomoc [Dodano: 28 wrz 2017 - 05:56] Znalazłem przepis /topic/12363-banalnie-prosta-kie%C5%82basaw%C4%99dzonasurowa-do-podsuszania-wg-kostka/
  12. Witam, zabrałem się do zrobienia kiełbasy, obecnie się peklują kawałki mięsa 3x3cm drugą dobę, dzisiaj będę mielił mięso dodam pozostałe przyprawy i do strzew jutro rano uwędze. Peklosoli dałem 20gram na 1 kilogram mięsa, pekluje na sucho. Wczoraj mieszając próbowałem i coś mi się wydawało mało słone, peklosól kupiłem w mięsnym na wagę wydawała mi się jakaś wilgotna, ale poczytałem trochę na tym forum i podobno jest ok, jak kiedyś kupiłem w markecie to była sucha. Pytanko czy właśnie tak ma być z tym smakiem lekko słonym mojego farszu? pozdrawiam szanowną Brać Wędliniarską
  13. tak zrobię dziękuje szanownej Braci pozdrawiam
  14. mięso mam z hipermarketu czyli wiadomo po szprycy, krcze z wodą może być problem naczynie mnie nie puści :-(, ale mogę odlać solanki i wleje wodę wtedy stężenie soli się obniży hmmmmmm
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.