Dzięki za próbę pomocy. Ja również nie mam nic przeciw skośnookim, ich koszulki, ręczniki ok., ale do ich sprzętu zaufania u mnie brak. Mam piłę i kosę Stihla. Pracuję tym intensywnie 10-12 lat i wszystko ok. Kupiłem odkurzacz do liści (made in China), fakt kosztował 30% tego co porządnej firmy, ale trudno to odpalić, oleju trzeba lać 2 razy więcej, przegrzewa się, sam wyłącza a pali tyle co mały fiat. Wracając do tematu, myślałem, że ktoś podpowie, która z wyciągarek dostępnych na rynku ma lepszy silnik i którą warto wybrać. Jasne jest, że nie chodzi mi o sprzęt z górnej półki, cena ma znaczenie. Zdaję sobie sprawę, że napęd w maszynce będzie pracował kilka razy w roku po parę godzin, a to może i chińczyk wytrzyma. Jeżeli brak osób, które mogą doradzić jaką wyciągarkę kupić trudno. Dzięki Zico za pomoc. Pozdro dla wielbiciela Chinek - grizzly.