Croc

planuje budowe wedzarni z sosny ale jestem ciekawy ile lat wytrzyma tylko zaimpregnowana olejem lnianym? czy moze czyms innym trzeba?

dziekuje wszystkim za wskazowki

czyli co najlepiej? po peklowaniu przeplukac pod bierzaca woda chwile i potem na kije w pokojowej temperaturze kolo godziny? i nastepnie prosto do wedzarni na osuszanie i potem wedzenie?

w tym przypadku to na 100% nie muchy

ostatnia fotka w pierwszym poscie jest w swietle dziennym

co mnie ciekawi to ze gdybym nie mial sztucznego swiatla wlaczonego to bym nigdy nie wiedzial ze kolor sie zrobil inny niz normalny po odslonieciu okna wygladalo idealnie zapach, i solanki i miesa byl dobry tez podejrzewam ze Wieslaw jest najbliszy prawdy, to byl kawalek na samej gorze garka pod nieszczelna przykrywka. chetnie bym uslyszal co zawodowi fachowcy maja do powiedzenia na ten temat

to chyba normalne, ja pamietam pierwsze wedzenie robilem po ciemku i przy latarce wygladalo dobrze to spakowalem wszystko do pojemnika, zgasilem ogien i poszedlem parzyc do kuchni, a tu sie okazlalo przy lepszym swietle ze dosc blade wedzonki wyszly a po sparzeniu kolor sie przyciemnil i wygladaly super czerwono zlociste ale bez przesady. a z drugiej strony ostatnie wedzenie zrobilem o godzine dluzej i wygladaly ladnie od razu a po parzeniu troche za ciemne jednak byly, skora boczku to prawie czarna byla

pierwsze dwa sa przy sztucznym swietle ostatnie jest przy otwartym oknie, prawie wyglada normalnie

witam wszystkich. mam pytanie na temat wedzonek ktore peklowalem 10 dni w lodowce ja zawsze wylewam solanke po peklowaniu (uzywam kalkulator do peklowania i zawsze wychodzilo) i mieso wkladam do gara z podstawka zeby odcieklo bez siedzenia w wodzie. robiie to zazwyczaj wieczorem i na nastepny dzien wieczorem osuszam i wedze tym razem nie udalo mi sie skonczyc na nastepny dzien wiec to miesa siedzialo 48 godzin w lodowce w garze i ociekalo. dzis przy sznurowaniu pierwszy kawalek ktory byl na samej gurze jest zielony na zewnatrz, po przekorjeniu jest sliczny czerwony w srodku ale na okolo mam jakies 5-10mm zielonego przebarwienia do kosza z tym kawalkiem czy z cala reszta tez?

planowalem zostawic dziure bez komina tylko z jakas regulowana przyslona i planowalem jedynie przykryc "korkiem" jak nie uzywam zeby blat nie mail dziury po srodku.

tak, tylko teraz ma 100mm dziure stwierdzilem ze jesli mam kombinowac extra to wole zrobic wylot po srodku sufitu tak jak zalecaliscie wszyscy i nie miec klopotu z wedzeniem a co zrobie to bedzie dopasowany korek w blacie z drzewa na dachu wedzarni, czyli jak bede wedzil to wyciagne korek i mam komin.

zrezygnowalem z dziur po prawej stronie i zrobilem jak bylo rekomendowane jedna duzo po srodku dachu (plus mala na DG) okazuje sie ze nie trzeba kombinowac tylko dobre narzedzia uzywac, wysokiej jakosci otwornica chlodzona olejem do wiercenia poszla w nierdzewna stal bez wiekszej trudnosci. udalo mi sie wyciac moje dziury otwornicami (44mm i 102mm) i to wzielo tylko kolo minuty na dziure, tania otwornica (badziewie) nawet nie zadrapala nierdzewki i chyba jest wieksza szansa wygryzienia dziur wlasymi zebami, wiec jesli ktos planuje cos podobnego robic to prosciej sie nie da chyba w nierdzewce dziur duzych wycinac. bede musial posprzatac ponownie ale jestem juz gotowy do wedzenia

tyle to sie domyslilem, ale ta firma produkuje ogromna liczbe narzedzi/maszyn wiec moge tylko zgadywc

To co najpierw bedziesz wedzil ? Moze podjade i bede probowac zgaduje ze gdzies w mojej okolicy jestes? Prawdopodobnie zrobie sporo kielbasy i jakies dwie szynki i jeden boczek gumowke znalazlem na google ale co to jest boszka? prawie 20 lat jak wyjechalem z kraju to nie znam tych zwrotow :O

dziekuje ponownie za wskazowki w mojej fazie koncowej, teraz chyba mam to wszystko zaplanowane dobrze i bede mogl wykonczyc najgorsze jest i tak za mna, czyli rozebranie wszystkiego do czysczenia i wyranie niepotrzebnych dodatkow i mala przerobka elektroniki. testowalem wbudowana grzalke i 90C osiagnelem bez wiekszego problemu, czyli powino byc mozliwe wedzenie zimne, ciple, gorace i dopiekanie po wedzeniu dokupie jeszcze extra grill i zloze do kupy z osobnym PID zebym mial cos wrazie awari wbudowanej grzalki to bede mogl dokonczyc wedzenie i martwic sie o nowa grzalke pozniej