Skocz do zawartości

Nadin

Użytkownicy
  • Postów

    55
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Nadin

  1. To jeśli tym razem przez osuszanie nie było koloru, sugerujesz by zastosować się do osuszania dłuższego gdzie dłoń jest sucha po dotknięciu pentek w tedy puszczać dym? Dodam że robiłem tak ostatnim razem, (flaki trochę przypominały papier w dotyku) użyłem innych składników ale racja był kolorek, tylko, że osłonki były takie twarde ze trzeba było je zdejmować, wiec jeden problem byłby naprawiony tworząc inny zarazem.. Ps najbardziej dziwi mnie ze wędzonki były podręcznikowe, a z kiełbasa cuda.. Co raczej by sugerowało by ze nie są to problemy techniczne ze sprzętem a ze je coś spier..
  2. Witam,stosujac wskazowki dziadka,na wedzonki i kielbasy,napotkalem pewien problem przy kielbasach. Mowiac od poczatku robilem pierw wedzonki ,schab szynka ,boczek itp,wsio z zegarem w reku jak w opisie wedzonek podano,i wszystko piekne super i kolor i smak..i juz zjedzone... potem zrobilem kielbase z instrukcja dziadka ,uzylem do tego 1,5 kg wolowiny(troche po przerastana ale raczej ogolnie chuda) 1kg szynki i 0,5kg boczku(acz kolwiek tez w miare chudy) ,farsz ladnie wymieszane kleisty(uzywalem do tego food mixer (nie wiem jak to sie nazywa po polsku,takie cos jak by do mieszania ciast itp) (byl to 2x raz na kielbasy 1 raz bylo mieszane recznie i mam porownanie teraz jak wyglada i robi sie lepiej a ze maszynka ma 5 L miche i 2000 wat nie bylo co porownywac z mieszaniem w rekach.. Ale wracajac do problemu... kielbasa nabita,4h w lodowce,potem z braku czasu zastosowalem sie do metody 2-3h w temp pokojowej do 30 stopni,wiec tak sobie dodatkowe 2h wisiala w ok 18 stopniach,wsadzilem do wedzarni( elektryczny thermowind z dymogeneratorem) jako iz pierwsza kilbasa miala troche zeschla skore ktora nie byla smaczna przy jedzeniu,zastosowalem sie do wypowiedzi z forum ktory radzil zeby obsuszac ok 15 min i puszczac dym...(skorka jest teraz jadalna ) i cały problem polega na tym..ze wedzenie zamiast 80-100minut trwalo 4h.. a wedliny dalej bez barwy... czerwoniutkie sie zrobily tylko(prawdopodobnie ze wolowina stanowila 50%..) polowe petek sparzylem,w garnku z woda ok 75 stopni,do temp 72 stopni,(czas jak z opisu ok 25min)wywiesilem do schlodzenia,druga polowe zostawilem w wedzarce do podpieczenia,co z godnie z opisem powinno trwac ok 30min w temp 85 stopni... mialem ok 90 stopni ,i po pol godzinie temp w batonie byla ledwo 55...zanim doszedlem do temperatury we wnatrz batonu 70 stopni bylo to jakos 1,5h... co ogolem dalo 5,5 wedzenia reasumujac moje glowne pytania to : 1.dlaczego trwalo to praktycznie 2x dluzej niz w instrukcjii dziadka 2. dlaczego wedlina nie byla brązowa jak powinna byc,a nadal zostala czerwona nawet po wydluzonym czasie 3. jak to jest z tym podpiekaniem,dlaczego wzrost temperatury trwal tak dlugo?/ wrzuce jutro fotki jak to wyglada juz na "sucho"
  3. Witam,wpadła mi w reke cała wołowa gorna zrazowa,i zastanawialem sie jak by ją tak zapeklowac i uwedzic jak szynke wp (oczywiscie mowie o porcjach po ok 1kg,nie wedzic calego miesnia jako jedna calosc) Nie moglem za bardzo znalesc nic o tego typu wyrobie,robił ktos moze? jakies sugestie jak to zrobic? Wiem tylko,ze do peklowania wołowiny daje się wiecej soli,a jak z wedzeniem? Czy w ogole wyrob wyjdzie jak wieprzowa szynka ,soczysta i elegancka na kanapki? Jak dotąd uzywalem tylko,do stekow ,gulaszów czy pieczenia ,nigdy nie peklowalem ani nie wedzilem wołowiny.
  4. To dobrze, bo sam też nigdy tego nie robiłem i wolalem nie kombinować zwłaszcza ze nie man łatwego dostępu żeby kupić nowe ;-)
  5. Troche sie zapomniałem z tematem... Tak mam otwarty kominek i tak popielnik tez jest otwarty,czasem dym trzyma sie troche dluzej ale tak czy siak gasnie po wyłaczeniu. Przegladalem strony w anglii z wiurami,i oni w instrukcji opisuja,ze powinno sie wrzucic wiurki do wody na pol h przed wedzeniem by byly wystarczajaco wilgotne.. Robicie tez tak?
  6. Nadin

    Nasze wyroby

    Suszona wołowina,jak juz napisalem w gornym poscie ,lezy ona w pojemniku na sofie bo juz sie nią zajadałem przed tv i dopiero o zdjeciu pomyslalem,wiem wiem,ze wyglada jak rozjechany kot na drodze ^^
  7. Nadin

    Nasze wyroby

    To i ja się pochwalic chcialbym ,pierwsze moje wedzenie,troche kielbasy,boczek,schab (dla porowniania,na zdj. gdzie sa 2x kawalki z przekroju,wiekszy jest parzony a mniejszy podpiekany),kawalek szynki,zeberka,ser a i sloninki kawalek wrzuciłem, i dodatkowo beef jerky(suszona wolowina w sosie sojowym i przyprawami)wolowinka w pojemniku na sofie.. juz sie zajadalem przed tv az mi sie przypomnialo,ze nie mam fotki hehe , dodatkowo kanapeczki cp by bylo widac jak to wygladało =P
  8. A ja mam pytanie odnośnie dymo generatora w thermowind'dzie mianowicie producent mówi ze po 5 minutach można wyłączyć i wiórki będą się sama zażyć a Ja zauważyłem ze jak tylko wyłącze dg to zaraz nie ma dymu... Używam go drugi raz, wiec nie chce się wypowiadać czy jest dobry itp bo mam małą wiedzę na ten temat,narazie robiłem kiełbasę kolor był ale zdaje mi się ze na wszystko wychodzi mi znaczniej dłużej niż w przepisach na forum, niewiem czy to moja wina czy sprzętu.
  9. Zdecydowalem ,ze na pierwszy raz kupie tą w/w (thermowind) jako iż nigdy tego nie robilem popatrze wszystko w malych ilosciach i zobaczymy jak to wyjdzie,jak bedzie zdatne do jedzenie to ewentualnie kupie wieksza wedzarnie nie chcialem tak na raz kupowac nie wiadomo jakiego sprzetu by potem sie wku*** na cos i to odstawic =) a co do problemu izolacji,wiekszosc problemow bylo opisywane podzas zimy gdy temp jest na - ,przy temp do 0 stopni beda z tym jakies problemy ? nie za bardzo rozumiem o co chodzi w tym problemie,czy przy zimnie na dworze traci za duzo ciepla,czy w ogole traci cieplo nawet w normalnej temp ? ( zadko zdaza sie by w uk byla temp na - ,o sniegu nie wspominajac... )
  10. Witam wszystkich,pozwole sobie podpiac sie pod temat,i pokazac aukcje z allegro która mnie interesuje http://allegro.pl/wedzarnia-nierdzewna-elektryczna-thermowind-thw312-i4474076749.html maly edit znalazlem w miedzy czasie tą na oficjalnej stronie co,raczej sklania mnie ku temu produktowi http://www.thermowind.pl/wedzarnie/wedzarnia-thw0312.html? czy moglby mi ktos powiedziec czy warto kupic ? nie mialem nigdy zadnej innej wedzarni ,przejrzalem temat i sam juz nie wiem Ta wydaje mi sie ok i jak kolega ktorys wyrzej napomnial termowind nie ma problemow z wiorami ? Ew. jak ktos by mial inne propozycje w podobnej cenie to chetnie zobacze Glowna moje mysli to cos elektrycznego bym sie z patykami nie musial bawic poza tym anglicy nie lubia ognisk :P ,nie musi byc tez jakas wielka.. w opisie tej aukcji jest napisane ,ze moge wedzic ryby i sery co tez jest dla mnie ciekawe. PS. jak by ktos znal sklep internetowy ktory wysla za granice bd wdzieczny
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.