Mesch

Witam, Dzis uwedzilem a'la oscypki wedlug recepty Tier'a ze strony gluwnej, smak jest dobry tylko skrzypia na zebach i sa troche blade w przekroju - sa za malo wedzone? Pozdrowienia

@boggi sorry ale pisanie to nie najlepsza moja strona

Ja tez kupilem tydzien temu jalita z wieprzowiny kture byly mokre na plastikowych paskach. namoczylem wszystko ale nie zuzylem wszystkiego. obsuszylem w soli trzy razy tak jak Dziadek w jednym temacie muwil i sie zastanawiam czy uzyc ich nastempnym razem? nie czuc zadnego zapacu i wyglad jest dobry, Co wy na to? ja jestem za jelita sa nie drogie czy warto ryzykowac?

Ladnie urozmaicony wsadzk Ten czosnek kolo bialej kielbasy chyba nie ma zabkow, tez taki ostatnio kupilem. jako ile zabkow liczysz taka glowke?

Maxell powiedzial o solance, nie plukac w niesolonej wodzie tylko wytrzec rybke do sucha w papierowy recznik albo kuchenymi scierkami i powiesic az bedzie tak jak wyzej jest napisane. Po ogrzaniu wedzarni, ja rozpalam z deskami w rostepach na otorze do 100C po pol godz. zdejmuje i czekam az sie wypali do 50/60C. Rybki (pstragi) na hakach glowa do gory osuszam w 45C do wedzarni, po godz. 55C -max 60C ( inaczej sie gotuja) i po 3 godz. temp. poddnosze do 70/85C na 20 min. w zalerznosci od wagi rybek. Jesli sie myle prosze o poprawke, u mnie sie sprawdza z pstragami. @Pjetrek moze masz termometr w zlym miejscu?

Pieczenie w wędzarni można znacznie przyśpieszyć zwiększając wilgotność komory. Tego nieznalazlem ale sie dowiedzialem dzieki tobie, super dziekuje

sorry za pytanie, odpowiec znalazem pozdrowienia

Hallo, Wczoraj zrobilem moja pierwsza kielbase na wzor chlopska wg Szczepana, jestem bardzo zadowolony. zamiast parzyc to podpieklem ja w wedzarni i mam pytanie: podpiekanie do 80C przez 20 min. w srodku batonu bylo 55C - jest to wystarczajaco dla kielbasy? ja podpiekalem dluzej az bylo ponad 60C Pozdrowienia

Temperature widzialem bo jest widoczna na kazdym kotle, jednen termometer pokazywal troszke mniej niz 150 drugi 150 . Dziewczyna nie robila z tego wszystkiego tajemnicy, to jest co ona mi powiedziala i nie mówie ze sa lepsze od domowych ale sa napewno lepsze od tych Co jadlem resteuracjach w Niemczech i Polsce Pozdrowienia

Witam! Ja bylem dzisiaj w Belgii na frytkach i musialem sie spytac jak oni to robia wiec świeże kartofle, sorta - Bintjes krojone na 13mm podpiekanie w oleju -7 min w 150 stopni pieczenie w oleju -7 min 150 stopni dołączam zdjecia maszynki do ciecia frytek (elite ) i moja porcje Pozdrowienia

Dziekuje To sa zdjeliscie z paru wedzen i te ciemne wyroby to sa pierwsze, po tym wyniku powiekszylem palenisko. Jesli chodzi o wiazanie to musze podziekowac temu forum

Dzieki, w smaktu sa doskonale i moim znajomimy smakuja tak samo.Z zawodu jestem kamieniarzem a nie rzeznikiem dlatego tak napisalem bo duzo Mozna sie nauczyc na tym forum

Hallo, ja jestem z Olsztyna i mieszkam w Holandii jakies 300m od Belgii i ogladam wasze forum od paru tygodni. Nigdy nie mialem w rodzinie kto wedzil ale jadlem dosyc czesto wyroby domowe i tu za granica odważylem sie zakupic sprzet do wedzenia zeby samemu wedzic, najpierw pstragi a po sezonie miesko. mam wedzarnie z allegro troche przerobione palenisko< rure chcę jeszcze grubsza ale to później. zdjec od pstragow niw mam ale mieso jest, poledwica, szynka i boczek. Czekam na krytyke bo chce ulepszyc swoje wyroby Może w tym tygodniu zrobie pierwszą kiełbasę na podstawie wg.Szczepana Pozdrowienia, Krystian

Na iTunes - Hard Drivin' Radio , a w samochodzie motorhead

Witam! patrze tutaj od paru tygodni i wyprubowalem pare recept i wskazowek , wszystko dziala jak tzeba. Przepraszam za pisanie tak jak pisze bo mieszkam za granicom i niemam wszystkich liter ja niemam tutaj specjalnych recept z tad i wyroby nie sa rewelacyjne tutaj, poza moimi. Znajomi i sasiadowie mieli okazje sprobowac i oszaleli ( wasze recepty i wskazowki ) ja sie zaczytuje po trochu w forum i z wielkim respektem ogladam wszystkie ( niesamowite ) produkty jakie wy robicie w domu. Pozdrowienia!

Klikam, klikam

W tym roku kupiłem wędzarnię, żeby powędzić pstrągi i teraz skończył się sezon to zabrałem się za wędliny. Pierwszym razem źle osuszyłem polędwice i wyszła trochę gorzka na zewnątrz, ale po czytaniu tego WSPANIAŁEGO FORUM znalazłem moje błędy. Wiec kupiłem polędwice, szynkę i boczek. Szynkę i boczek zrobiłem na wzór z Akademi Dziadka część 7, a cztery polędwice z recepty łososiowa Ligawy - dwie sparzyłem. Wyszły super! Dałem spróbować sąsiadom i znajomym. Słyszę tylko pozytywne komentarze Super podziękowania dla Dziadka za bardzo dokładne opisanie całego cyklu wędzenia, oraz dla innych użytkowników!