Skocz do zawartości

farkosia11@onet.pl

Użytkownicy
  • Postów

    40
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez farkosia11@onet.pl

  1. już go pocięłam ,obawiałam się że będzie bardzo wysoka kwasowość.Przed podpuszczką jakieś pół godziny zaprawiłam śmietaną i zsiadłym mlekiem .Pocięłam na większe kawałki ,odczekałam około 5 minut i dopiero rózgą na małe ziarno,chwilę przerwy i zaczęłam mieszać aby wyzwolić jak najwięcej serwatki.Odlałam serwatkę 2 cm nad ziarno ,mieszałam zawartość ok 5 min,następnie zaczęłam dolewać przegotowanej ,przestudzonej wody do uzyskania 36 stop. mieszanie podgrzewanie do 38,w tej temp około 5 minut .W tej chwili odstawiony garnek z płyty,aby ziarno jeszcze się dosuszyło ,za chwilę odleję serwatkę ponad ziarno ,położę do garnka talerz ,aby przykrył ziarno ,tak na pół godziny w stałej temperaturze następnie w garnek wstawiam formę i dosyć szybko napełniam ,aby się nie schłodziło nadmiernie i w tym garnku przykrytym pozostawiam formę ,aby ser miał ciepło,często odwracam ,a po godzinie obciążam ale niezbyt mocno,to tyle.Po dzisiejszy serze serwatka wyszła bardzo ,ale to bardzo mlecznego koloru.
  2. witam .zaprawiłam mleko resztką podpuszczki,zorientowałam się że na całość mleka mi już nie wystarczy.Do 10 l dodałam 0,07gram a powinnam dodać 1gram.Mleko zaprawiłam o 8 a obecnie jest jeszcze za słaby skrzep do pokrojenia .Co myślicie jak dalej postępować aby uzyskać jakiś względny ser z tego
  3. Witam.Ja zawsze chleb 3 minuty przed końcem pieczenia wyciągam z piekarnika smaruję pędzelkiem umoczonym wodzie wyjmuję z blaszki i na chwilę do piekarnika Skórka jest błyszcząca.Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.