Witam, mam problem z kwaśnymi wędlinami i nie wiem jak sobie z nim poradzić próbowałem już różnych sposobów, szukałem informacji ale za każdym razem efekt jest ten sam. Jest to trochę smutne jak się napracuję nad przygotowaniem mięsa, kiełbasy, a później w efekcie końcowym wędliny nie są smaczne... Kupiłem jakiś czas temu wędzarnię na allegro, drewnianą dwuwarstwową wyłożoną blachą w środku. Coś takiego: Stąd kilka moich pytań: 1. Wędzarnia ma zdejmowany daszek, a w zestawie był dołączony worek jutowy, sprzedawca mówił żeby nie wędzić z daszkiem tylko nakładać sam worek jutowy nie wiem czy to dobrze? Dotychczas trochę mi się nie podobało, że taka duża ilość dymu ucieka, wiec przykrywałem dach blachą z wyciętą na środku dziurą ok 25x25cm. Ale wczoraj widziałem, że na blasze skrapla się dość dużo wody, sam worek jutowy również był mokry więc przykrywkę zdjąłem, ale było już i tak za późno, następnym razem użyję tylko worka? Czy wg Was takie rozwiązanie jest ok? 2.1. Jak powinno się wygrzewać wędzarnię? najważniejsze pytanie na które nie znalazłem odpowiedzi, czy podczas wygrzewania wędzarnia powinna być zamknięta czy otwarta? Jeśli będzie otwarta to całe ciepło będzie uciekało czy to dobrze? Jeśli przykryje ją workiem jutowym to jak z wilgocią? 2.2. Jak dołożę drewna to od razu znowu kopci, powinienem dawać narobić żaru i przez pewien czas nie dokładać już drewna? bądź dawać tylko cienkie kawałki? 3. Planuję jeszcze trochę zaizolować wędzarnię, żeby komora szybciej się wygrzewała, planuję ściany boczne i drzwi z zewnątrz wyłożyć 5cm styropianem, co o tym sądzicie? 4 Jak wędzę - może tu robię coś źle 4.1. Rozpalam ogień, dokładam drewna i palę tak przez godzinę, przy otwartej wędzarni - dokładanie drewna powoduje dymienie (stad pytanie wyżej czy lepiej narobić żaru i wędzarnie przykryć?) 4.2. Wkładam wędzonki i czekam kolejną godzinę - dach wędzarni odkryty. 4.3. Zamykam wędzarnię i dokładam grube kawałki drewna, drewno się pali lekkim płomieniem, dymu jest dużo, temperatura na pograniczu 55-65C Taki sposób mi się nijak nie sprawdza, zawsze wędzonki są kwaśne, juta jest mokra, nawet woda kapie spod wędzarni ;/ Co robię źle? co mogę poprawić, szykuję kolejne wędzenie w połowie grudnia, chcę coś poprawić, polepszyć. Bardzo proszę o porady.