Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

To pojechaliście po człowieku, owszem ortografia jest ważna (mnie też razi jak ktoś pisze z bykami), ale wiadomo - nikt doskonały nie jest. Najważniejsze że człowiek oferuje dobre mięsko. :))) Chętnie się tam kiedyś przejadę - same zdjęcia zachęcają żeby odwiedzić kolegę i zobaczyć jego rancho (chyba dobra pisownia?) ;)

Nie ganiaj za ludźmi. Bądź sobą, rób swoje i pracuj ciężko. Odpowiedni ludzie - Ci, którzy naprawdę pasują do Twojego życia pojawią się i zostaną.

 

Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady - a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz!

 

 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10626-sprzedam-tuczniki-mangalicy/page/2/#findComment-386298
Udostępnij na innych stronach

Sylwek, a zauważyłeś jaką piękną polszczyzną dokonano wpisów na fb.Czyli można jak się chce.Szanujmy też naszą stronę :)

"Zwierzęta się wypasają.

Człowiek je.

Ale umie jeść tylko człowiek inteligentny"

Anthelme Brillat - Sawarin

 

Pozdrawiam serdecznie. Kazik.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10626-sprzedam-tuczniki-mangalicy/page/2/#findComment-386379
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

mangalica morze byci karmiona naturalnie lub sztucznymi paszami i bez względu czy to jest polska czy kraj skturego sie wywodz czyli Węgry znam węgierskie chodowle które są typowymi tuczarniami mangalic i tam idą same przemysłowe pasze. w węgierskim stoważyszeniu chodowców mangalicy jest powiedzno jedno locha ma osiądmąci 100kg w rok.

mogę sie wypowiadaci tylko za siebie niewiem co robą inni polscy chodowcy moje mangalice żyją na wolnym wybiegu i niedostają cztucznych pasz, premiksów i nawet witamni w proszku wszystko co jedza jest naturalne jak niewierzysz to przyjedz do mnie do gospodarstwa oprowasze cię i sprawdzisz czy mówię prawdę.

moje mangalice pochodzę z węgier były przywiezione jako prosiaki a karmie je w chwili obecnej zgorzem 3 lub 4 gatunkami, na jesieni dostają ziemniaki, a w sezonie wiosenno letnim zielonkę z komiczyny i lucerny. dodatkowo czasami dostaja owoce tak dla urozmaicenia. zdjęcia mojego gospodarstwa i nietylko można znaleści na facebook  jako mangalicapolska

Kolego.

Czy ty piszesz po węgiersku?

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10626-sprzedam-tuczniki-mangalicy/page/2/#findComment-480690
Udostępnij na innych stronach

Napisz coś więcej.

Czym karmisz, czy to jednorazowa akcja, czy można by kupować regularnie? Jak cena? Jak z ubojem  i dowozem do Warszawy? Czy wystawisz rachunek/fakturę.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10626-sprzedam-tuczniki-mangalicy/page/2/#findComment-480716
Udostępnij na innych stronach

  • Maxell zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.