Pierwsza kiełbasa

[Gość pedro]

Swego czasu była mowa na forum o robieniu kiełbas "dla siebie". Bardzo częstym grzechem jest przedobrzanie ze składem kiełbasy. Wygląda to tak: w recepturze mam np. 30 % wp. kl. I i dajmy na to 30 % kl. II itd. No to myślę sobie skoro kiełbaskę robię dla siebie to zamiast wp kl. II dam wp kl. I, na pewno będzie lepsza. I tu jest błąd. Kiełbasa wychodzi sucha, nie trzyma się itp. Należy ściślej trzymać się receptur, ponieważ większość z nich jest opracowana przez fachowców i dawno wypróbowana. Właśnie pierwsze kiełbasy powinny być robione ściśle wg receptur. Potem jak zdobędzie się już jakieś doświadczenie to można eksperymentować z własnymi recepturami. W Akademii Dziadka jest bardzo dobrze opisany rozdział o wyliczaniu zawartości tłuszczu - polecam. Ale się rozpisałem :grin:

[Anetka]

Chudziak ja zawsze przy robieniu bialej albo innej zostawiam parę parek :lol: surowych , pakuję w torebki i do zamrażarki czasem na szybko jak nie ma co, to wrzucam na gorącą wodę zamrożoną i jest potem szybko kiełbasa z barszczykiem białym :tongue:

[Przemo]

Najgorzej było naciągnąc te jelita na lejek ale jakoś poszło

Myślę, że jako płeć piekna nie powinnaś mieć z tym kłopotu :grin: :grin:

bez urazy - Pozdrawaiam i gratulauje - jak to mówią pierwsze koty ........ poszły :grin:

 

ps. widzę że kiełbaska urodzinowa

[chudziak]

Myślę, że jako płeć piekna nie powinnaś mieć z tym kłopotu :grin: :mrgreen:

No oczywiście ale ileż godzin można :wink:

Bardzo częstym grzechem jest przedobrzanie ze składem

Nie chciałam przedobrzyc ale okazało się że po prostu z łopatek pozyskałam, mniej tłuszczu niz myślałam że będzie :sad: a już nie miałam gdzie dokupic i dlatego jak pisałam jedną częsc odłożyłam zgodnie z wskazówkami Dziadka i będę kontynuowac dzisiaj a z tego co zostało zrobiłam tę o której dziś pisałam.A teraz idę zmobilizowac mojego ślubnego ,by zacząl wedzic tę wczorajszą chciaż częsc zamrożę na białą a ja muszę moczyc jelita na drugą partie :lol:

[chudziak]

Oto moja pierwsza kiełbacha :lol: jeszcze przed parzeniem

[BonAir]

Oto moja pierwsza kiełbacha

NIEMOŻLIWE!

 

Gratulacje!

[chudziak]

Dzięki!

[Gość pedro]

No, no. Moje gratulacje. Po parzeniu wrzuć foto przekroju. A tak wogóle to daj spróbować :tongue: :grin:

[Maxell]

Super kiełbacha. Chyba na zlocie trzeba Cie dołączyć do grupy technologicznej. :wink:

[Bagno]

Chyba na zlocie trzeba Cie dołączyć do grupy technologicznej.

Jeśli zechce to możemy wpisać jako nr 1 na liscie.

[Anetka]

No no piękna w kolorku ta kiełbacha .

Chudziak nie mów , że to pierwszy raz chyba do zdjęcia :grin: . Gratulacje pokaż nam jak wygląda po przekrojeniu i powiedz jak smakowała :tongue: :tongue:

[Gość Gabi]

Chudziak ! Wielkie gratulacje. :tongue:

[chudziak]

To naprawde moja pierwsza kiełbasa! Sama jestem pod wrazeniem koloru :shock: Jesli chodzi o smak to domownicy mówią, że dobra (jest dość zwarta, a niewielkiej zawartosci dzika nie czuc w ogole) ale nie mamy punktu odniesienia, chociaz syn sugeruje by następna była tłustsza ;] Wrzucam fotki przekroju, a na degustacje zapraszam :grin: mam jeszcze z 8 kg :P Na koniec mam jeszcze pytanie: czy z przekroju kiełbasy da sie coś wywnioskować :tongue: ???

[Tomuś]

Kiełbaska wygląda ładnie ,ale ja nie widzę na fotce żadnego "chudziaka" :lol: tylko naszą nową koleżankę zadymiaczkę :wink:

[andrzej k]

Witam

 

chudziak. Kiełbaska wygląda przepięknie gratuluję w przekroju również śliczna . Szkoda że nie mieszkasz koło Kudowy może załapał bym się na degustacje a tak pozostaje tylko moja wyobraźnia .

 

 

Pozdrawiam

[Bagno]

czy z przekroju kiełbasy da sie coś wywnioskować

Jeśli zdjęcie wykonane jest bardzo dobrze, to: można np. rozpoznawalność składu(tłuszcz, ilość mięsa), stopień rozdrobnienia, konsystecję, rodzaj użytych przypraw itp.

[abratek]

rodzaj użytych przypraw itp.

a`propos przypraw, osobiście nie lubię podczas jedzenia "wyławiać" poszczególne przyprawy, choć na przekroju wyglądają wtedy atrakcyjnie,

z tego powodu wszystkie przygotowane przyprawy rozdrabniam w starym, elektrycznym młynku do kawy

[zibi187]

Ja natomiast wszystkie przyprawy gotuję na wolnym ogniu by wydobyć z nich aromat. Po przestygnięciu odcedzam i schładzam nawet podmrażając przed dodaniem do kutrowanej wołowiny.

[BonAir]

No ale żeby do kiełbasy dodawać kukurydzę, to pierwszy raz słyszę.

 

:grin:

 

[JASIU]

a może to gorczyca? :tongue:

[andy]

BonAir, Jesteś niemożliwy! :grin: Tu wyłapiesz ekologiczne dodatki funkcjonalne, tam (w konserwie kaprala) zbyt słabe rozdrobnienie surowca. :grin: Może byś rozważył zmianę nicka na "Sokole Oko"? :grin:

[Marek z Bielska]

witam

Na koniec mam jeszcze pytanie: czy z przekroju kiełbasy da sie coś wywnioskować ???

kielbasa wyszla bardzo ladnie,z przekroju widac ze bardzo chuda :wink:

pozdrawiam

Marek

[chudziak]

No ale żeby do kiełbasy dodawać kukurydzę, to pierwszy raz słyszę.

Ta dygresja chyba do działu dowcipy :wink: A teraz będę czytac o mielonkach lub jakiś słoikowych bo synowie mnie męczą żeby spróbowac zrobic ale nie mam szynkowara chyba że wypróbuję patent z butelką . I znów mnie wygania młode pokolenie od komputera :devil: chyba muszę sobie sprawic własny :rolleyes:

[Gość pedro]

I znów mnie wygania młode pokolenie od komputera :devil: chyba muszę sobie sprawic własny :rolleyes:

Jak chcą dobre rzeczy jeść, to muszą mamie udostępnić komputer. Albo rybki, albo akwarium :grin:

[Maxell]

Chudziak, bardzo ładna kiełbaska i pewnie smaczna... :wink:

Opisz dokładnie cały proces w formie uniwersalnego przepisu, dodaj zdjęcia i podeslij mi na pocztę.