Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Kiedyś, kiedy zaczynałem robić kiełbaski, przygotowując ok. 10 kg farszu na suchą mysliwską, dałem na tę ilość 2,5 ząbka czosnku. "Naczosnkowanie" kiełbasy gotowej było akuracik.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1074-moje-pierwsze-wyroby/page/2/#findComment-30089
Udostępnij na innych stronach

Koledzy co do czosnku to sugerowałem się przepisem Dziadka lecz zwiększyłem go o drugie tyle. Fakt jest jednak faktem że czosnek nie był pierwszej świeżości. Sprawiał wrażenie zwiędniętego. Co do czasu napełniania jelit to zajęło mi to około 2 godz. Pewnie dlatego że była mała maszynka nr 8 :blush: (a miałem wziąć 10 lecz bałem się że za szybko będzie wychodził z maszynki farsz, no cóż na błędach człowiek się uczy)
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1074-moje-pierwsze-wyroby/page/2/#findComment-30090
Udostępnij na innych stronach

Andrzeju, to co mają powiedzieć Ci, którzy nadziewają 32-ką? :wink:

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1074-moje-pierwsze-wyroby/page/2/#findComment-30091
Udostępnij na innych stronach

Marku, uważam że wprowadzasz w błąd

absolutnie nie zgodze sie z Toba, jako Cukiernik wiesz ze maka mace nie

jest rowna i jak sie robi wyroby to sie robi wg przepisu,a kielbase jak

sie robi to sie robi wg wlasnego smaku modyfikujac recepture chocby

pod katem ostrosci smaku czosnku.jakbym mial dac stary z zeszlego roku

czosnek to wole dac chinski slabszy,soczysty w troche wiekszej ilosci i

po problemie.przeciez najwieksze spozycie czosnku jest wlasnie w chinach :smile:

 

sugerowałem się przepisem Dziadka lecz zwiększyłem go o drugie tyle.

bardzo dobrze ze umiesz dostosowac recepture do swoich oczekiwan

 

Sprawiał wrażenie zwiędniętego

dlatego nie nalezy sie sugerowac Polski najlepszy-mimo ze zwiedniety,

wybrac nalezy inna alternatywe o ktorej pisalem wyzej

 

Co do czasu napełniania jelit to zajęło mi to około 2 godz. Pewnie dlatego że była mała maszynka nr 8

bardzo dobry czas na ta ilosci farszu 19kg i maszynke 8 czyli 6,30min/1kg

nie biorac pod uwage przerwy i tego ze jelitko peknie

 

Andrzej D. ciesze sie ze wykazujesz kreatywnosc przy Twoich

przeciez pierwszych wyrobach tak dalej.

pozdrawiam

Marek

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1074-moje-pierwsze-wyroby/page/2/#findComment-30100
Udostępnij na innych stronach

Marku, nie pisałem o różnicach w jakości czosnku związanych z przechowywaniem - możesz się ze mną nie zgadzać ale faktu różnic gatunków czosnku nie zmienisz :wink:

To co napisałem nie jest ot tak wymyślone przeze mnie na poczekaniu,

 

całkowicie osobną sprawą jest dostosowanie ilości przyprawy( w tym przypadku czosnku) do własnych upodobań - zresztą sam DZIADEK o tym pisał w recepturze

 

PS

Co do mojego podwórka, to też nie można mówić o sztywnym trzymaniu się receptury w przypadku mąki - jeśli jej udział w recepturze jest przeważający (np drożdżowe) to konsystencji nie da się ustalić "sztywną" ilością mąki

Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1074-moje-pierwsze-wyroby/page/2/#findComment-30116
Udostępnij na innych stronach

bardzo dobry czas na ta ilosci farszu 19kg i maszynke 8 czyli 6,30min/1kg

nie biorac pod uwage przerwy i tego ze jelitko peknie

 

Muszę się pochwalić że jelitko pękło tylko jeden raz i to przez moją nieuwagę ponieważ było go dużo na lejku i zapomniałem zwilżać go i chyba troszkę przyschło do lejka :???: , a tak pozatym to kiełbaska chyba naprawdę smakowała bo już rodzinka wydzwania czy zrobię im kiełbaskę na święta :grin:
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1074-moje-pierwsze-wyroby/page/2/#findComment-30124
Udostępnij na innych stronach

I tym sposobem wpadłeś! Narobisz się a Oni w pewnej chwili zapomną kto te dobroci zrobił. A do pomocy to coraz mniej chętnych.:) Ja to robię sam, żona w pracy, syn też a ja z moim pieskiem robię i piesek służy jako tester. Ostatnio nie miał żadnych zastrzeżeń :) Nikt nie przeszkadza, nie marudzi to i robota idzie sprawniej. Można eksperymentować, tak jak chleb na zakwasie buraczanym, powiedziałem im jak go zjedli :)_ a tak to by go nie zjedli bo to nie standard. Zjadaczom mów jak najmniej jak to robiłeś, zasłaniaj się tajemnicą a będą zadowoleni :) Jeszcze raz gratuluję!

 W życiu dwa dni są najważniejsze:
 Ten w którym się urodziłeś.
  I ten kiedy zrozumiałeś po co

                           M.Twain

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1074-moje-pierwsze-wyroby/page/2/#findComment-30127
Udostępnij na innych stronach

Papciu z tymi tajemnicami to chyba już zdążyłem sam na to wpaść, a co do pracy to tak jak pisałem wcześniej że polubiłem to bardzo a jaka jest satysfakcja gdy się patrzy na zadowolonych "zjadaczy wyrobów" :grin:
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1074-moje-pierwsze-wyroby/page/2/#findComment-30128
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witajcie, nie będę pisał co jak robiłem, wklejam efekty. Już wiem na pewno, że przeholowałem z tłuszczykiem. Reszta w normie. Pozdrawiam. PS. Połóweczka była klasy S a i tak mnie co podkusiło aby wykorzystać ten tłuszczyk ;-) Ale następny kamyczek wiedzy wrzuciłem do swojej kieszonki :-) Pozdrawiam

 

 

PS2. Zapomniałem dodać że, trzy szynki, schab i boczki zapeklowane bez nastrzykiwania metodą 14 dniową, w Wielką Sobotę wędzenie.

Pozdrawiam Paweł
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1074-moje-pierwsze-wyroby/page/2/#findComment-30769
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję, ja nie mam odwagi wziąc się za całą połówkę głównie z powodu ilości mięsiwa a potem wyrobów (kto to zje ) a mrożone to już generalnie nie to samo, chociaż sama już zamroziłam białą kiełbasęz przeznaczeniem na Swięta ale po rozmrożeniu będę ją jeszcze piekła

Zapomniałem dodać że, trzy szynki, schab i boczki zapeklowane bez nastrzykiwania metodą 14 dniową, w Wielką Sobotę wędzenie.

Z tego co widzę to w Wielką Sobotę szykuje się wielkie wędzenie bo ja też będę wtedy wędziła ; tylko ,że szynki pekluję dopiero 15 .III.

"...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde

Wczoraj snem szczęśliwym,

I każde Jutro wizją nadziei."

Kalidasa V w n.e.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1074-moje-pierwsze-wyroby/page/2/#findComment-30776
Udostępnij na innych stronach

Witaj Papla

 

Wyroby bardzo ładne , ja jednak moje wędzenie baleronów szykuję na środa czwartek przed świętami zawsze troszkę rezerwy się przyda .

 

Pozdrawiam i gratulacje

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1074-moje-pierwsze-wyroby/page/2/#findComment-30796
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam!

Wędzarnię mam wybudować dopiero latem, więc staram się robić próby z ominięciem wędzenia.

Tym razem zrobiłem kiełbaskę z łopatki. Farsz zmielony /na szarpaku I kl, a gorsze na oczku 5mm/, wymieszany z peklosolą, czosnkiem, pieprzem i wodą, poleżał 2 dni w chłodzie.

Po nabiciu w kiełbaśnice sparzyłem /75-80 st 30 min/ i ... powiesiłem do obeschnięcia.

Tak wyglada po 12 godz dyndania. Jest bardzo smaczna mimo, że nie wędzona.

 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1074-moje-pierwsze-wyroby/page/2/#findComment-31623
Udostępnij na innych stronach

Sokoz, podeślij mi cały przepis i zdjęcia. Zrobię na głównej dział z wędlinami dla osób nie posiadających wędzarni.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1074-moje-pierwsze-wyroby/page/2/#findComment-31624
Udostępnij na innych stronach

Niestety mam tylko to zdjecie, a nie cały reportaż. Z poprzedniego eksperymentu, kiedy to zrobiłem białą-surową-suszoną, nie mam dokumentacji. Ale oczywiście zaraz dzisiejszą kiełbaskę dokładniej opiszę i podeślę.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1074-moje-pierwsze-wyroby/page/2/#findComment-31625
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.