Rąbanie drewna...

[tusiaczek]

Wydawałoby się że siekiera to siekiera i nic nowego się już nie da wykombinować... a jednak 

 

https://youtu.be/SaEHuDsSVog

[Marian Ciunel]

Bardzo ciekawe rozwiązanie .

[Einshell]

Zależy też od drewna... czy jest sezonowane (suche) czy ''mokre''... taki jesion nawet zwykłą siekierą poszedł jak ''masło'' ... A siekierka... nie powiem... fajna

[tusiaczek]

Siekierka fajna ale cena za nią także  Na Amazonie w "promocji" jedyne 300 zielonych papierków z podobizną Waszyngtona   

[JaGra]

Za rok, jak chińczycy zaczną produkować (a na pewno zaczną) to cena będzie 1/10 tego co teraz   

[ryszpak]

... a i tak pewnie polegnie na porządnych nabiegach korzeniowych grabu pospolitego .

[michal278]

Nie mówiąc o świerku czy innym sęczastym.. Dobra siekiera drwalska jest od 2 kg i ma ostrze plus klin. Edytowane 13 Kwietnia 2015 przez michal278

[makarcz]

Dla mnie najlepsza do rąbania to SIEKIERA Z MŁOTEM SIEKIEROMŁOT                       

http://allegro.pl/siekiera-z-mlotem-siekieromlot-3-6kg-90cm-jobi-i5032227293.html

[pis67]

http://allegro.pl/fiskars-siekiera-rozlupujaca-z-klinem-x25-122480-i5230008207.html

 

Mam od trzech lat dwie i nie zamienię na  inne.... i ile się wcześniej męczyłem, to moje....   

[Jojo]

 

 

Mam od trzech lat dwie i nie zamienię na inne.

 

Zgadzam się z PISem. Te siekiery są super. Mam podróbę i niestety muszę stwierdzic, żę nawet nie dorasta Fiskarsowi do pięt.

 

Kupiłem oryginał wujowi i stwierdzam, że jest super. Moja podobna i nawet w podobnych barwach nie rąbie nawet w połowie tak dobrze jak Fiskars.

 

Zawsze jak jestem w jakimś markecie i widzę te siekiery to chcę kupic, ale szkoda kasy. Jak przywiozą drewno i zaczynam pracowac starą to żałuję, że nie kupiłem.

[zbig3133]

Kiedyś porzyczyłem od kolegi taką siekierę z ruchomymi klinami, rozłupywanie nią drewna to sama przyjemność. Od kilku lat poszukuję takowej i nici

Edytowane 14 Kwietnia 2015 przez zbig3133

[Maciekzbrzegu]

Ja używam siekier 1250-1500 gr, mam większe ale są dla mnie za ciężkie do całodniowego rąbaniu, duże  sęczone pnie rozbijam  klinami (stalowe)  i młotem (chyba 3 kg ) niekiedy się zdarzy że (bardzo rzadko na szczęście)  kliny się zakleszczą i w ruch idzie piła.  A film cóż ładnie  wyselekcjonowanego drewna do rąbania

Edytowane 14 Kwietnia 2015 przez Maciekzbrzegu

[michal278]

Siekiera i długość trzonka powinna być dobrana pod osobę. Ja mam i 1500g i 2. 5kg. Tej drugiej wolę używać, I mówię tu o wadze głowni. Wszystko też zależy od drewna. Inaczej się rąbie olszyne zwykła, a inaczej krzewiastą z bagna nie mówiąc o świerku. Z fiskarsa marzy mi się X27.

[Zbyszek z lasu]

ja mam X17

warto zainwestować parę złotych

[Gość ArkoGdynia]

 

 

Z fiskarsa marzy mi się X27.

 

 

Po testowaniu wielu standardowych siekierek zakupiliśmy właśnie X27....... powiem jedno...... jest o czym marzyć 

Zupełnie inny komfort pracy.... klocki po 3 letnim wysezonowaniu łupie aż miło

Swieżynka to idzie jak w masło..... cudo po prostu!

 

Polecam!

Z Dymnym pozdrowieniem.... 

[roger]

 

 

rozłupywanie nią drewna to sama przyjemność

 

Zbyszek poszukaj takiej:

 

http://wiedzoholik.pl/ten-nowy-topor-tnie-drewno-z-magiczna-cecha-fizyka-10/ 

[peterpan]

Ech, malkontenci  . 2 lata temu 3 kubiki buka porąbałem siekierką 800 g. Rok temu kupiłem za 45 zł siekierę 1500 g "hand made" i zrobiłem kolejne 3 kubiki buka. Ostatnio kupiłem 5 kubików buka (metrówki) i zrobię je tą samą siekierą. Rąbanie drzewa traktuję jako konkretne ćwiczenie fizyczne a nie jako komfort. Trzeba jakoś zrzucić uchowanego przez zimę "proboszcza"