Świeżość mięsa

[harnas9900]

Witam

 

Mam pytanie odnosnie swiezosci miesa wieprzowego po uboju. Ile czasu moze byc takie mieso przechowywane w odpowiednich warunkach.

 

Pytam sie was poniewaz a na pewno macie taka wiedze. W piatek 17.04 kupilem troche miesa w firmowym sklepie MROZ. Dzis juz mamy poniedzialek a mieso smierdzi i jest takie troche slizge, mieso jeszcze nie jest tragiczne I bedzie mozna je przerobic na obiad ale chyba cos jest nie tak. W sklepie mi powiedziano ze dopiero co po uboju i jest swieze I takie tam *cenzura*y.

 

Znajomy co tam za mlodu uczyl sie w gastronomii powiedzial mi ze to tak jest jakos 12 dni dla wieprzowiny i jakies 6 dni dla drobiu.

 

Mieso mam jeszcze w lodowce I moge je isc oddac jak to prawda ze 12 dni dla wieprzowiny.

 

Dajcie znac co I jak bo jestem ciekawy z ta swiezoscia w sklepach.

 

Dzieki

[Gość ArkoGdynia]

 

 

Dajcie znac co I jak bo jestem ciekawy z ta swiezoscia w sklepach.

 

Z tą świeżością w sklepach to wiadomo że jest różnie.... w opisywanym przez Ciebie przypadku poszedł bym do tego sklepu i rzucił bym im "mięsem" ,,,,o ladę i żądał zwrotu kasy bo jeżeli po 2-3 dniach mięso już jest oślizłe i śmierdzi to na pewno nie było świeże i "kit" Ci wciskają!!

Takie sklepy omijam szerokim łukiem!!

Ja zaopatruję się w Selgrosie gdzie mają swój rozbiór i zawsze przygotują dla mnie mięsko tak jak potrzebuję.... a świeżość sprawdzam ( metodą Dziadka) poprzez rozkrojenie mięśnia i sprawdzenie "kleistości" kawałków..... nigdy nie maiłem problemu z nieświeżym mięsem! 

 

Oddaj i po problemie, po co się ewentualnie zatruć!

 

Z Dymnym pozdrowieniem.... 

[login]

 

 

a świeżość sprawdzam ( metodą Dziadka) poprzez rozkrojenie mięśnia i sprawdzenie "kleistości" kawałków.....

Możesz bardziej przybliżyć tą metodę. 

[Gość ArkoGdynia]

W szkoleniach "wyrób wędlin sposobem domowym" Dziadek pokazywał metodę na sprawdzenie czy mięso jest odpowiedniej jakości do robienia wyrobów.

Otóż bierzemy ładny kawałek mięśnia ( czyste mięsko) i rozkrajmy go. Następnie przykładamy do rozciętych kawałków mięsa palce. Jak nam się będą delikatnie "kleiły" do mięsa to oznacza że mięso jest świeże i dobrej jakości.

Ot cała filozofia

[Bagno]

Swieżość mięsa wynika z kilku przyczyn.

1. Szybkie wystudzenie mięsa po uboju do najniższej temp. 4 C.

2. Przechowywanie mięsa w temp. około 0-2 C.

3. Utrzymanie niskiej temp.około 4 C w czasie dystrybucji mięsa ( od zakładu do klienta)

4. Utrzymanie niskiej temp. około 4C przez klienta.

5. Mięso powinno mieć 5,6-5,8 pH przy wyższych wartościach następuje skrócenie "świeżości".

Zazwyczaj powodem skrócenia świezości mięsa jest sklep i konsument. Chociaz bardziej skłonny jestem obarczyć winą konsumenta.

Dlaczego. Kupujemy mięso o temp. np. 8 C. dostajemy zapakowane w torby foliowe i zostawiamy w bagażniku samochodu. Kto z was zakupione mięsa wkłada w sklepie do podrożnej lodówki z wychłodzonymi wkładami?

W bagażniku jest np 20 C. Przy małej objetości mięsa a dużej objętości bagażnika samochodu następuje szybkie ogrzanie sie mięsa i szybkie podwojenie ilości bakteri na jego powierzchni.

Po przyjeździe do domu wkładamy torbę z mięsem do lodówki. Zadajcie sobie trud i zmierzcie temp. powierzchni mięsa? Czy macie zachowany łańcuch chłodniczy? Czy w czasie od odejścia od lady do przyjazdu do domu zapewniliście mięsu temp. ponizej 8 C?

Pozostawienie mięsa w folii jest jednym z podstawowych błędów w czasie jego przechowywania. Na powierzchnię mięsa nie działa ruch powietrza, który powoduje osuszanie powierzchni a tym samym zmniejszenie ilości drobnoustrojów. Czy w lodówce przechowujemy mieso w najniższej temp.?

 

W Polsce można reklamować mięso w ciągu 24 godz. od daty zakupu.

[grzech25]

 

 

Pozostawienie mięsa w folii jest jednym z podstawowych błędów w czasie jego przechowywania.

 

A co jeżeli mięso jest zapakowane w folię ale próżniowo (VAC)?  

[paweljack]

A co jeżeli mięso jest zapakowane w folię ale próżniowo (VAC)?  

To podana jest data do kiedy można przechowywać. Podana też jest temperatura przechowywania. 

[grzech25]

Tak wiem, ale o co pytam Kupuje mięsko w vacu - nie noszę przy sobie termobaga;) - do koszyka +20, auto i do domu. W domu mięso ma jakieś 10st i co dalej? Jak to się ma wówczas do daty? Nie ryzykować i od razu przerabiać, czy można to jeszcze wpakować na 2-3 dni do lodówy a może jednak zamrozić? 

Ja często popełniam błędy o których pisze kolega Bagno, jednakowoż nigdy nie przytrafiło się żadne zło i wyroby póki co zawsze są smakowite.

[paweljack]

[electra]

@grzech25,to jak kupisz mieso kup i lody ,tak robi moj TZ ,miesko ma zimniej a on ma lody na deser po obiedzie   

[grzech25]

Pawle - może i to jest pomysł w zasadzie można takiego basta-boxa wrzucić do bagażnika i niech sobie jeździ