Skocz do zawartości

Jaki piec z podajnikiem ?


pokemon15

Rekomendowane odpowiedzi

Zakładałem tą z autoadaptem. Kolega narzekał, że mu szumi w głowicach termostatycznych przy grzejnikach, jak się przymykają, Wymieniłem w zeszłym roku i zostawiłem na auto. głowica przymyka się i pompa zwalnia a nie pompuje pełną mocą (w zwykłej pompie po zamknięciu głowicy i tak chodzi na 100% i woda ma coraz większy przepływ przez grzejniki otwarte)

 

Wrócę tematem do pompy by podziękować za dobrą radę.

W wekend wymieniłem starą pompę na Alfę i pierwsze co się rzuca w oczy podczas jej pracy to śliczne 5-6 zamiast 40 W :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 357
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

 

 

No forum jest , o wędzeniu i naszych wyrobach

Kotły są bliskie paleniskom :D

Ja w ostatni weekend podjąłem próby palenia węglem i chyba przesadziłem z szamotem (tylna ściana i wydawało mi się palenisko jeszcze za duże więc na sztorc obłożyłem jedną boczną. Palenisko zrobiło się małe ale za cholerkę nie mogłem osiągnąć temp. większej niż 35-40"). Jutro kolejne podejście (został mi jeszcze jeden worek węgla :laugh: ).

 

A że tak zapytam z innej beczki, ile średnio spalacie węgla przez cały okres grzania (dom mam ok 160m2 i zastanawiam się ile potrzebował bym tego paliwa gdybym zrezygnował z drzewa)

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

dom mam ok 160m2
zależy głównie od izolacji - ocieplenia podłogi, ścian , stropu , zastosowanej wentylacji i izolacyjności okien - róznice mogą być nawet 200% ;)  :thumbsup: 

Sztuka kulinarna to nie suche 1+5+8 gram na kilogram -to tworzenie poezji smaku z miłości do degustatorów.
Odczucie - smaku, szczęścia i zadowolenia - dla każdego ma inny wymiar i postrzeganie- i niech tak zostanie.

https://www.instagram.com/ucztujemy/?hl=pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

zależy głównie od izolacji - ocieplenia podłogi, ścian , stropu , zastosowanej wentylacji i izolacyjności okien - róznice mogą być nawet 200% ;):thumbsup:

Dom w fazie odbiorów. Ściany styropian 12cm, podłoga 15cm styropian, strop wełna 20cm, okna "zwykłe" wentylacja grawitacyjna.

Od zwykły, prosty, wiejski domek :D

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wychodzi na dom średnio energochłonny +/- . A jeżeli o ilość węgla, to dochodzi jeszcze pytanie z jaka sprawnością go spalisz , jaką ma kaloryczność (różnica może być naprawdę znaczne, jaka wilgotność węgla) i jaka temperatura wnętrz Ci odpowiada. 20º czy 24º i już różnice w opale są bardzo duże. Dochodzi kwestia ogrzewania wody do mycia i ile jej zużyjesz (duuużo niewiadomych - żeby odpowiedzieć na Twoje pytanie) Podstaw dom pod kalkulator

http://cieplowlasciwie.pl/start  i wyjdzie Ci orientacyjnie ile upalisz ;)

stawiam na 5 ton przeciętnego

 

Dzisiaj rozmawiałem z paroma ludźmi i usłyszałem , A h... z taką pogodą jak było  minus10 to spalałem tyle samo co teraz , nie napale zimno , napale za gorąco.  Znacie już odpowiedź dlaczego tak jest??? :rolleyes:

 Booo - jak jest mróz to kociołek pyrka sobie w miarę dobrze i nie kisi opału. Jak jest ciepło  a kocioł cały czas kisi opał to go nie spala tylko  UTYLIZUJE z miernym skutkiem - Wniosek prosty przewymiarowany kocioł i być może źle dobrane grzejniki(za duże)

Wiele takich problemów dotyka ludzi, którzy mieli np. domy typu PRLowski klocek i potem zrobiła modernizację (doszło 10 - 15 styro i nowe okna) a kocioł i grzejniki został ten sam . Problem murowany - ,,a przecież kiedyś było dobrze, nie wiem co się dzieje, że kocioł smoli i w kominie smoła"

 

PS. Wróbel coś mi nie teges z twoim kotłem (niby za duży, a po szamocie na węglu nie może dojść do temp??? Więcej danych potrzeba. Moc kotła, grzejniki, ile ciepłej wody do mycia, jaka prędkość pompy itd itd

Edytowane przez binio1111

Ja się roboty nie boję, tylko ludzi mi dajcie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

stawiam na 5 ton przeciętnego

O, i o coś takiego mi chodziło. Orientacyjnie.

 

 

 

Wróbel coś mi nie teges z twoim kotłem (niby za duży, a po szamocie na węglu nie może dojść do temp???

To jest bardziej moja wina niż kotła :facepalm:  Pisałem że na pewno pierwszy błąd to za dużo szamotu (pojechałem po bandzie w drugą stronę - obłożyłem tył + jeden bok) i wtedy sam się poddałem i po 2h wyciągałem gorący szamot z pieca (UWAGA -Nie rób tego sam w domu!).

 A po drugie łomne rozpalanie. Zanim załapałem które drzwiczki zamknąć - które uchylić aby cug był lepszy itd to minęła godzina i wszyscy domownicy byli na mnie wściekli "że wydziwiam" :laugh:

Jak już się rozpaliło trochę, to pojawił się "problem" temperatura - co podbiło na piecu np. 30" to włączała się pompa i "zabierała ciepłą wodę na instalację a wpuszczała zimniejszą z obiegu" i sterownik z pompą wariowały. No myślę że to akurat można metodą prób i błędów wyeliminować ustawieniami załączania pompy, ale wtedy siedząc w kotłowni i tak nie miałem nic do roboty więc "pobawiłem się zaworem 3d" :)

To walka nie tylko z naturą ale i przede wszystkim z mentalnością ludzi. Na 90" nie przejdzie to palenie na stałe u mnie, no chyba że przekona domowników portfel. Ale to dłuuuga droga.

Dlatego bardziej skłaniam się ku temu buforowi w przyszłości. Wtedy czy stary czy młody, dziewczyna czy chłopak - ten kto wejdzie napalić będzie wiedział że musi porządnie rozhajcować w piecu. A każdy niech zrobi to swoim sposobem. Pieca na razie też nie chcę wymieniać bo sam chcę 50m2 wiaty zamienić na dwa ogrzewane pomieszczenia a dodatkowo brat prawdopodobnie będzie rozbudowywał część dziadków więc może się okazać że piec będzie idealny :D

 

Aha, w sobotę była kolejna próba, teraz poustawiałem drzewo na sztorc i powciskałem węgiel w pozostałe szczeliny. Jak już się rozpaliło ( po godzinie -robię postępy :D ) to nawet fajnie, stabilnie paliło się. Tutaj tylko ten "problem" wypalania do końca paliwa - a spadek temp. w instalacji się pojawił (teraz to nie tragedia bo jest coraz cieplej ale pomyślałem o zimie. Zanim się dopali to praktycznie wyziębi instalację i za każdym razem będzie to jakby palenie od nowa) , no i ponowne układanie opału mimo wszystko w nagrzanym piecu (dlatego pytam o ilość węgla aby nie bawić się drzewem). Ale się nie poddaję. :)

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weź pod uwagę, że jak będzie bufor, to domownicy będą wiedzieć, że można palić na max. No i fajnie, tylko co będzie, jak rozchajcujesz kocioł porządnie i potem wsypiesz na to 20 kg węgla??? :facepalm:  Z komina pójdzie tyle dymu jak z batorego na zimnych kotłach i kupa kasy pójdzie z dymem. . Przekonaj Ich do palenia od góry. Szkoda, że nie zgadaliśmy się wcześniej, w Twojej sytuacji namówił bym Cię na kocioł dolnopalny i problemów byś nie miał. Każdy sypał by do kotła ile chce, mniej czy więcej, co 5 min. czy 5 godz. nie ma znaczenia- jak kto lubi.  Pali się na dole i nic się nie dzieje,od czasu do czasu przerusztować i po bólu. Wygaszasz tylko do czyszczenia a znam takich, którzy czyszczą na gorąco :laugh: i też się da. W kotle takim możesz też rozpalać co dziennie jak wolisz (wsypujesz wtedy mniej opału i tyle) Kotły dolnopalne są trochę bardziej kapryśne na jakość węgla (koksujące bardzo lubią się zawiesić- trzeba szturnąć w zład węgla, żeby się osypał i dalej ok - no ale komfort w postaci dosypywania bez wygaszania jest duży - dosypujesz 1 lub 2 razy na dobę) No ale to tak trochę poza tematem. Kombinuj , eksperymentuj i daj znać. Ustaw start pompki na 45- 50º i zobacz, kocioł musi bujnąć się trochę. Zawór 3d masz jako ochronę powrotu, czy jako mieszacz wody wychodzącej na CO ?

Edytowane przez binio1111

Ja się roboty nie boję, tylko ludzi mi dajcie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

namówił bym Cię na kocioł dolnopalny

No poczytałem trochę o nich, gdybym zmieniał piec to na pewno tą opcję rozważę.

 

 

Kombinuj , eksperymentuj i daj znać

Na pewno nie poddam się bez walki :)  Najpierw sam postaram się nauczyć,a następnie spróbuję zarazić innych (zmotywuję ich czyszczeniem pieca :laugh: )

 

 

Zawór 3d masz jako ochronę powrotu, czy jako mieszacz wody wychodzącej na CO ?

Jako mieszacz.

 

Na razie (to już chyba pisałem) to jest "luźna" rozmowa ponieważ są inne, ważniejsze sprawy (choćby budowa wędzarni :) ).

Po wtóre na pewno zacznę od rozdzielenia obiegów (nasz i dziadków) na dwie pompy i dołożę u siebie osobny zawór 3d (wtedy mogę sobie obniżyć temp. nie obniżając jej dziadkom). W tym samym czasie naumiem się palić od góry (choćby hobbystycznie).

Będę jeszcze przerabiał wiatę na kuchnię co będzie najprawdopodobniej wiązało się też z modernizacją kotłowni. I wtedy... zastanawiam się czy nasz Rząd czegoś nie namiesza w związku ze smogiem i nam coś nie narzucą. :facepalm:

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz zawór 3d włączony do instalacji jako mieszacz (czyli możesz tylko obniżyć temp. wody na instalację CO) to wraca Ci bardzo chłodna woda z powrotu i "gniecie" kocioł, może tu jest przyczyna, ze nie może się rozpędzić. Otwórz 3d tak, żeby było - ile temp  w kotle tyle w rurę CO  i zobacz jak to chodzi, później możesz przymknąć (trzeba pokombinować - ja lubię zrobić na 4d bo mam od razu ochronę powrotu poprawioną, ale trzeba zakładać duże średnice zaworów, żeby grawitacja zadziałała poprawnie - jak ktoś wkłada 4d 1calowy, to szkoda kasy 1,5 cala - 2 cale - wtedy ładnie podnosi temp . powrotu)

Edytowane przez binio1111

Ja się roboty nie boję, tylko ludzi mi dajcie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piec przerobiony wg waszych uwag.
 
post-66794-0-99681800-1486115819_thumb.j

Nie mam tylko żaluzji doprowadzającej powietrze wtórne, więc rozszczelniłem bardzo lekko drzwiczki zasypowe węgla.

Dziś palę pierwszy raz od góry.
Rozpalił się bardzo szybko, nagrzał jeszcze szybciej, a górna warstwa węgla nie jest spalona, tylko jak dobrze myślę zamieniła się w koks.

 

Teraz pytanie.

Czy rozszczelnione drzwiczki nie spowodują, że pomimo zamknięcia miarkownika piec będzie się rozpalał dalej?

 

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie :).- No pod warunkiem, że nie będzie za dużo tego powietrza wtórnego . Pisałem Ci 4 otwory Fi 10 na początek bym zrobił i popatrzył przez otworki na błękitny płomień. Dobrze kombinujesz, odgazowany węgiel to po prostu koks. Przepali się do dołu, a potem od dołu do góry - nie dosypuj w trakcie palenia, bo zakłócisz proces. A z komina zero dymu  (chyba zapomniałeś napisać  ;) )

Edytowane przez binio1111

Ja się roboty nie boję, tylko ludzi mi dajcie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No zero.

Moja uwaga dla początkujących z paleniem od góry.

Nie sypać węgla po samą górę, bo węgiel w trakcie palenia rośnie, tworząc kopczyk i jak przesadzimy z ilością, to może braknąć miejsca.

 

W najbliższym czasie dorobię dopływ powietrza wtórnego, tylko zastanawia mnie tzw. kierownica.....potrzeba czy zbytek łaski?

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kierownica bardziej "rzuca" strumień tlenu bezpośrednio na żar , bez kierownicy część tlenu idzie w komin i schładza spaliny (niepotrzebnie) nie są to jakieś wielkie wartości, ale jednak jakieś są. Pewno parę kg węgla na miesiąc można przyoszczędzić.

Napisz jutro ogólne wrażenia, stałopalność i takie tam. Może jeszcze ktoś się "nawróci" na ekologiczne i ekonomiczne palenie

Edytowane przez binio1111

Ja się roboty nie boję, tylko ludzi mi dajcie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze palenie górne za mną.

Prawie 24 h palenia pieca na około 25 kg węgla.

Rano był pełny, tak jak go zasypałem, myślałem że przygasł, ale poruszałem z dołu pogrzebaczem i po jakimś czasie węgiel rozpalił się na fioletowo.

Cały zasyp po dwóch, trzech godzinach opadł i węgiel wypalił się prawie do zera.

Popiołu mało, na ruszcie parę łopatek resztek niedopalonego koksu.

Za bardzo nie było co sprzątać piec.

Zasypałem od nowa i czekam żeby wieczorem zapalić.

Szamot tak trzyma ciepło, że pomimo iż węgiel się nie pali, to piec ciepły na poziomie 55 C.

Dopiero jak dosypałem nowy wsad węgla, temperatura zaczęła spadać.

 

Dorobię jeszcze tylko kierownicę powietrza wtórnego i o paleniu z dołu mogę zapomnieć.

Wbrew pozorom nie jest to takie upierdliwe. Żeby nie męczyć się z rozpaleniem, na górę węgla kładę parę kostek rozpałki + kupka szczapek drewna.

Rozpala się błyskawicznie.

 

Co mnie zdziwiło, piec już od początku szybciej się rozgrzewa w porównaniu do spalania od dołu.

Temperatura prawie stała, 65-70 C. 

 

Dzięki za rady....opłacało się.

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) . Gratuluję - Kolejny  "Nawrócony " na moim koncie :clap: . Miro jeżeli węgiel szybko się zapala, to znaczy, że masz mocny (zawiera dużą ilość gazu w sobie) Słaby węgiel słabo się chce rozpalić( jeden gość u którego robiłem kupił guwniany i ciężko się rozpalał od góry - kazałem kupić mu parę worków mocnego ekogroszku - wsypuje szufelkę na wierzch i kocioł startuje na nim jak rakieta ;) ), . Napisz jeszcze jakim grubym węglem zasypałeś - do takiego palenia najlepszy jest tzw orzech - a jak cug w kominie dobry to i drobny bez problemu. Jeżeli Ci się zawiesiło to też potwierdza że, węgiel mocno koksujący (no ale one dają najwięcej energii) Możesz pomieszać trochę z drobnym słabszym i nie będzie się wieszać. Powodzenia i pozdrawiam

Ja się roboty nie boję, tylko ludzi mi dajcie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Węgiel mam wysort z eko-groszku, to co nie przeszło przez sito, kawałki około 4x4x4 cm, mniejsze i większe.

Taki kupiłem, bo akurat taki mieli na składzie, poza tym jest workowany a to  mi bardzo pasuje.

Luzu więcej nie kupię.

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz wydłuzyć czas palenia o około 4 godziny to dosypuj tak jak ja ekogroszku. Wypełni szczelniej komore i nie będzie zatykał przepływu powietrza. Pierwszy raz domieszałem miału. Wyszła kiszka.Wybierałem cały wsad.

Ja już nic nie muszę.

Piwo posiada wartości odżywcze,podczas gdy żywność nie ma żadnych wartości piwnych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miro masz dobry , mocny węgiel dosyp troszkę słabszego na próbę i nie powinno się zawiesić (możesz wsypać na próbę nawet czeski ekogroszek - brunatny - tani jest, nie pozwoli, żeby Twój się skleił i zaparł

Ja się roboty nie boję, tylko ludzi mi dajcie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zima już na finiszu, więc będę kombinował na przyszły sezon.

To zawieszenie to pryszcz. Wystarczy machnąć parę razy pogrzebaczem i samo spadnie.

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No mi też już zima sie znudziła i czekam , na ciepło , no ale temp."lodówkowe" sprzyjają wszystkim zadymiaczom ;) . Mozna peklowac i przetrzymywać produkty na zewnątrz bez lodówek :) . No ale nie o tym , Promuj Miro ten sposób palenia u znajomych, Sam widzisz chyba już , że wychodzi ekonomiczniej i mniej łażenia do kotłowni. O braku kopcenia nie wspomnę :). Pozdrawiam

Ja się roboty nie boję, tylko ludzi mi dajcie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Szamot to niezły bajer w piecu CO.

Nawet jak palę drewnem, to płomień jest niebieski......:)

 

Ale zima to mnie już wkur...na maksa!

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Trochę piecowy temat. Instalację pieca mam mieszaną. Skończyło się grzanie i zaczął się problem z rozszczelnionymi złączkami rur pvc. Próbowałem dokręcać ale na nic to:( Domyślam się, że siedzą tam uszczelki i one są do wymiany. Czy można/jest sens smarować je silikonem uszczelniającym przed skręceniem w celu uniknięcia ponownego rozszczelnienia za rok?

post-54444-0-86369800-1495785385.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Instalację pieca mam mieszaną

Masz instalację miedzianą łączoną  z kształtkami ocynkowanymi ????????? :facepalm:  :facepalm:  :facepalm:

Edytowane przez Muski

Sztuka kulinarna to nie suche 1+5+8 gram na kilogram -to tworzenie poezji smaku z miłości do degustatorów.
Odczucie - smaku, szczęścia i zadowolenia - dla każdego ma inny wymiar i postrzeganie- i niech tak zostanie.

https://www.instagram.com/ucztujemy/?hl=pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.