Temperatura nie znana

[Gen]

W jakich różnych miejscach, jakie dokładnie??? Dokładnie to widać, że termometry są niewyskalowane.

 

Mogę zrozumieć różnice temperatur w komorze o dużej długości/głębokości np 1,5m, ale przy naszych standardowych w okolicach 70 x 70 to nie ma o czym mówić

 

Na początku zabawy z wędzeniem, sprawdzałem temperaturę wewnątrz komory bardzo skrupulatnie.

 

To są zdjęcia, które kiedyś już pokazywałem, dobrze wyskalowanych (sprawdzone) termometrów, powieszone w małym Borniaku, na różnych wysokościach, z przodu i z tyłu komory (w różnych miejscach), ale w obrębie wędzonek.

 

Teraz, wraz z nabieraniem doświadczenia, stosuję tylko jeden, mniej więcej w geometrycznym środku komory.

[Maciekzbrzegu]

 

 

Chcesz się bawić w definicje z Wiki? Co oznacza słowo reprezentatywna, reprezentatywny i bez wiki wiem. Tylko co to ma wspólnego z wędzarnią?

  Miro chyba dzisiaj masz zły dzień  , albo brak Ci zadymy . Sorry ale nie wchodzę w to  . Temat doskonale znasz bo byleś czynnym uczestnikiem wymiany zdań w wątku  o termometrach  w dziale Sprzęt .

 

 

PS.
Odpowiedz sobie na pytanie dlaczego  powinno się przekładać kije ? . Bo wędzonki są nierówno uwędzone.  Dlaczego

Może dym/stopień uwędzenia  jest markerem (jak mówi nasz Brat Grizli)  rozkładu temperatury. dymu ? 

[Piotrek82]

Ja mam 2 termometry, jeden wmontowany w beczce bimetaliczny, drugi w drewnianej oprawie wisi sobie z szynkami.

Temperatury pokazują prawie identyczne, różnica 2-4 stopni.

Jedynie na początku jest spora różnica kiedy wygrzewam beczkę i tworzę żar do suszenia. Blacha jest nagrzana trzyma jeszcze temperaturę, więc wtedy interesuje mnie tylko ten w drewnie. Później wskazania są takie same.

Co do bimetalicznych polecam kupić lepszy "WP" lub "Wika" 120° zupełnie wystarczy. Lepszy mniejszy zakres a dokładniejszy pomiar.

 

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

[miro]

Odpowiedz sobie na pytanie dlaczego powinno się przekładać kije ? . Bo wędzonki są nierówno uwędzone. Dlaczego

Może dym/stopień uwędzenia jest markerem (jak mówi nasz Brat Grizli) rozkładu temperatury. dymu ?

 

Przekłada się kije nie tylko ze względu na temperaturę, ale obieg dymu w wędzarni, wilgotność, bliskość do wlotu dymu, wylotu dymu, etc.

Każda wędzarni "żyje własnym życiem", nie ma tu reguły.

To już my sami musimy sobie samemu dopracować, jak wędzić, jak przekłądać kije.

Sama temperatura nie wędzi.

Cóż mi z tak bardzo dokładnego termometru w wędzarni, jak nie jestem w stanie tak dokładnie kontrolować jej "pracy"

Tradycyjnej wędzarni nie upilnuje w dokładnych ryzach np. 60C, bo nie ma takiej możliwości.

 

Nie znaczy to że jest to zły termometr do wędzarni.

Jest to bardzo dobry termometr, ale również dobry i w zupełności wystarczający na nasze potrzeby jest termometr bimetaliczny.

Edytowane 13 Lipca 2016 przez miro

[qba-69]

 

 

dobry i w zupełności wystarczający na nasze potrzeby jest termometr bimetaliczny.

 

W pełni się z tym zgadzam, mam właśnie taki do parzenia, który wkładam okazjonalnie do wędzarni, choć wystarczy mi ostatnio doglądanie żaru w palenisku i nie mam potrzeby zerkania na skalę Tak jak napisał miro, tradycyjna wędzarnia żyje swoim życiem i trzeba nauczyć się z nią współpracować  

[DonLeo007]

...prawda jest taka należy się nauczyć wędzić bez termometru - po tym wędzeniu się załamałem, gruba szynka (1,3 kg ) coś zaśmierdziało i w przekroju miała "pasztet" z żalem wywaliłem do śmieci  - 4 termometry i lipa...

ale dzięki za wypowiedzi na temat sprzetu

[Gen]

 

 

coś zaśmierdziało i w przekroju miała "pasztet"

To z pewnością nie jest wina termometrów i temperatury.