Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Uśmiałem się ze śmiechu jak pszczoła.

Sprzedałem dalej.

PZDR

Ciepło pozdrawiam.

dyzio

__________________________________________

Hołduję rozkoszom stołu, dzbana i łoża. (kolejność przypadkowa)

 

nie zapominaj o Panu "S"

http://wedlinydomowe...go-forumowicza/

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/129/#findComment-240188
Udostępnij na innych stronach

Nawet nie zdawałem sobie sprawy, jak bardzo trzeba uważać na intencję modlitw zanoszonych opatrzności:

 

MODLITWA MĘŻCZYZNY ...

- Chodzę codziennie do pracy i wytrzymuję tam 8 godzin, podczas, gdy żona siedzi sobie w domu. Chcę, żeby wiedziała, co muszę znosić, więc proszę Cię, pozwól, by jej ciało stało się moim na jeden dzień. Amen.

 

Stwórca, w swej nieskończonej mądrości spełnił prośbę mężczyzny.

Następnego ranka mężczyzna obudził się jako kobieta:

-wstał

-szybko przygotował śniadanie dla swej drugiej połówki i dzieci

-odwiózł je autem do szkoły

-zrobił pranie

-poszedł do banku

-poszedł na bazarek po zakupy

-zapłacił rachunki,

-wyczyścił kuwetę kota i wykąpał psa

Była już 13.00, więc spieszył się by:

-pościelić łóżka

-powiesić pranie

-wytrzeć kurze

-zamieść i wytrzeć podłogi

-odebrał dzieci ze szkoły

-przygotował im mleko i herbatniki

-dopilnował, by odrobiły lekcje

-prasował i oglądał telewizję.

-o 16.30 przygotował jedzenie

po kolacji posprzątał w kuchni

-nastawił zmywarkę

-poskładał pranie

-wykąpał dzieci i położył je do łóżka

O 21.00 był już zmęczony, ale jego codzienne obowiązki jeszcze się nie skończyły, gdy poszedł do łóżka, odbył stosunek, zanim zdążył zaprotestować.

 

Następnego ranka, gdy tylko się obudził, uklęknął koło łóżka i powiedział:

- Boże, nie wiem, co ja sobie wyobrażałem. Jakże się myliłem zazdroszcząc mojej żonie, że może cały dzień być w domu. Bardzo Cię proszę, czy mógłbyś to wszystko przywrócić tak jak było?

Bóg w swej nieskończonej mądrości odpowiedział:

- Mój synu, widzę, że czegoś się nauczyłeś i bardzo chętnie bym to wszystko zamienił, tak jak było, ale musisz poczekać dziewięć miesięcy. Wczoraj w nocy zaszłeś w ciążę..............

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/129/#findComment-240398
Udostępnij na innych stronach

- Czy może Pan opisać napastnika?

- Nie bardzo, to działo się bardzo szybko. Średniego wzrostu, normalnej budowy ciała.

- Faktycznie niewiele... Ale proszę się nie martwić, dorwiemy czarnucha.

 

-------------------------------------------------------------------------

Los Angeles. Na miejsce zbrodni zostaje wezwany koroner. W pokoju widzi zwłoki czarnoskórego mężczyzny: 10 ran postrzałowych w plecy, wbity nóż pod żebro, poharatana krtań. Patrząc na to wszystko mówi:

- Tak brutalnego samobójstwa jeszcze nie widziałem.

-------------------------------------------------------------------------

no i się zaczęło
ciekawe jak się skończy

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/129/#findComment-240428
Udostępnij na innych stronach

Test alkoholowy.

Jeśli go zdasz, wciąż możesz pić.

A oto instrukcja:

1. Kliknij na link poniżej.

2. Otworzy się okienko - kliknij na nos tego pana.

3. Jeśli Ci się udało kliknąć na nos ..... możesz sobie spokojnie nalać kieliszek lub szklaneczkę ulubionego trunku.

Trzeba otworzyć ten link :

 

http://www.selfcontrolfreak.com/slaan.html

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/129/#findComment-240485
Udostępnij na innych stronach

Henio, przechytrzyłem gościa mam w laptopie ekran dotykowy i kliknąłem palcem w jego nos :grin:
W życiu trzeba być twardym jak chleb z biedronki.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/129/#findComment-240486
Udostępnij na innych stronach

karolszymczak, no to możesz sobie polać :)

Powoli się wprawiam i zaczynam się rozpędzać :)

 

Pan S jest moim przyjacielem i codziennie go odwiedzam.

 

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-każdego-nowego-forumowicza/

 

http://boggi-okna.pl

 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/129/#findComment-240488
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiają dwie sąsiadki na wsi:

- A co to kumo dostała wasza wnuczka do tego Włocha, co go poderwała?

- Powiada, że syfilis.

- A co to jest?

- No nie wiem, ale chyba większe niż Mercedes.

- Jak to?

- Bo mi powiada, że na tym to się cała wieś przejedzie...

 

 

Zięć spotyka teściową:

- A mama dziś bez stanika?

- A ty skąd to wiesz, do cholery? - dziwi się teściowa zerkając na swoją grubą bluzkę. A zięć na to:

- Bo się mamusi zmarszczki na twarzy i szyi wygładziły.

 

Egzamin z fizyki. Wykładowca mocno wkurzony.

Wchodzi pierwszy student i dostaje pytanie:

- Jedzie pan autobusem i jest bardzo gorąco, co pan robi?

- Otwieram okno.

- I bardzo dobrze, to proszę mi teraz obliczyć zmiany ciśnienia we wnętrzu pojazdu.

- Eeeeee..... nie wiem.

Dostał 2.

Po godzinie zadawania tego samego pytania wynik wykładowca kontra studenci 8:0.

Wchodzi studentka i słyszy pytanie:

- Jedzie pani autobusem i jest bardzo gorąco, co pani robi?

- Ściągam bluzkę.

- Ale jest bardzo, bardzo gorąco!

- To ściągam spodnie.

- Ale pani mnie nie zrozumiała. Jest taki upał, że żar się z człowieka leje!

- To ściągam stanik i majtki i choćby mieli mnie przelecieć wszyscy faceci w autobusie, to okna nie otworzę!!!

 

W samolocie do Chicago tuż po starcie blondynka przesiada się z klasy ekonomicznej do klasy biznes. Podchodzi do niej stewardessa.

- Czy mogę zobaczyć pani bilet?

Blondynka pokazuje bilet. Stewardessa:

- Niestety, pani bilet nie jest ważny w tej klasie, musi pani wrócić do klasy ekonomicznej.

Blondynka na to:

- Jestem piękną blondynką i będę tu siedzieć, aż dolecimy do Chicago!

Stewardessa poszła po pomoc do drugiego pilota.

Pilot przyszedł i mówi:

- Niestety, muszę panią poprosić o powrót do klasy ekonomicznej.

- Jestem piękną blondynką i będę tu siedzieć, aż dolecimy do Chicago!

Pilot wraca do kabiny i skarży się głównemu pilotowi.

Ten mówi:

- Poczekaj, moja żona jest blondynką, wiem jak z nimi rozmawiać.

Pilot udaje się do blondynki, szepce jej coś na ucho, po czym ona zabiera torebkę i wraca do klasy ekonomicznej.

Drugi pilot nie może się nadziwić:

- Jak ty to zrobiłeś?

- To proste, powiedziałem jej, że klasa biznesowa nie leci do Chicago.

 

Blondynce dzwoni telefon w torebce.

Grzebie, grzebie i po chwili niepowodzeń mówi:

- No tak, pewnie zgubiłam

 

Sprawa rozwodowa.

 

Sędzia pyta (wciąż) żony: - Nie rozumiem: o co ma pani pretensje do męża?

Przecież mają państwo wszystko: dom, dzieci, samochody...

 

- Wysoki Sądzie, on mnie nie zadowala!

 

Kobiecy głos z sali:- Wszystkie zadowala, a jej nie!

 

Męski głos z sali: - Jej to nikt nie zadowoli...

 

 

- Ile będę zarabiał? - pyta młody człowiek podejmujący pierwszą w życiu pracę.

- Na początek dostanie pan sześćset złotych, ale później będzie pan mógł zarobić dużo więcej.

- Doskonale - ucieszył się młodzieniec - to ja przyjdę później.

 

Do domu bogatego małżeństwa wtargnęli rabusie.

"Złoto jest?" - pytają.

" Jest "- mówi mąż, "- 100 kilo."

"To nie gadaj, tylko dawaj!"

Mąż odwraca się w stronę sypialni i głośno woła:

" Krysiu, złoto moje, wstawaj! Przyszli po ciebie! "

 

Przychodzi facet do seksuologa. Ten go pyta:

- Kiedy miał pan ostatnio stosunek ?

- Oj panie doktorze tak dawno, ze nie pamiętam. Zadzwonię do żony, może ona wie.

Wykręca numer i mówi:

- Zosiu , kiedy ostatni raz uprawialiśmy seks?

- A kto mówi?

 

Kobieta ma w życiu trzy okresy: w pierwszym działa na nerwy ojcu, w drugim mężowi, w trzecim zięciowi.

no i się zaczęło
ciekawe jak się skończy

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/129/#findComment-240522
Udostępnij na innych stronach

Masakry z polskich teleturniejów telewizyjnych

 

Najbardziej miażdżące odpowiedzi z teleturniejów:

 

(Najsłabsze Ogniwo)

Pytanie: Co jest zrobione z wełny?

Odp. Owca.

 

(Najsłabsze Ogniwo)

Pytanie: Jaką wspólną nazwę noszą popularny batonik i rzymski bóg

wojny?

Odpowiedź: Snickers

 

(N.O)

Pyt: Jaką literę przypominają krzywe nogi?

Odp: L

 

(N.O)

P: Kogo pokonali Grecy w finale Euro 2004?

o: Nikogo. Wygrali.

 

 

P: Jakiego koloru jest sroka?O: czerwono-żółta.

 

P: Ile par oczu ma mucha?

O: sto milionów

 

P: Rodzaj potwora?

O: Kangur.

 

(Familiada)

P: Potrawa z warzyw?

O: Kalafior.

 

P: Wymień soczysty owoc?

O: Banan.

 

(1z10)

P: Z czym można puścić zrujnowanego bankiera?

O: z dymem.

 

P: Z którego miejsca na Ziemi wszędzie jest na północ?

O: Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu.

 

(N.O)

P: Kupa lub beczka?

O: (chwila ciszy...) - beczka!

P: nie, śmiechu.

 

P: Jakim gazem były napełniane sterowce?

O: gazem musztardowym.

 

(F)

P: Kto spełnia życzenia

O: BYK.

 

(N.O)

P: Jakim językiem posługuje się większość mieszkańców czeskiej

pragi?

O: Nie mam pojęcia.

 

N.O)

P: Po jakiej orbicie krąży Księżyc wokół Ziemi?

O: Księżyc nie krąży wokół Ziemi.

 

P: Jak nazywa się najstarsze drzewo w Polsce?

O: Baobab.

P: Ja się nie pytam jakie zwierzątko ma pan w domu. Podpowiem, że

to

jest dąb, proszę powiedzieć jak ma na imię.

O: Zenon.

 

(1z10)

P: Kto gra rolę Podstoliny w Zemście?

O: Janusz Gajos.

 

(1z10)

P: Jaka trwa teraz era geologiczna?

O: Atomowa.

 

N.O.)

P: Jaka jest wspólna nazwa dla pocisku do kuszy i taniego wina?

O: Jabol.

 

(N.O.)

P: Kraj w Ameryce Południowej, który jest synonimem chaosu.

O: Harmider.

 

(N.O.)

P: Nazwa stworzenia, które może mieszkać w nosie.

O: Gil.

P: Widzę, że znasz się na tej dziedzinie, może wymienisz

inne zwierzę

które mozna mieć w nosie?

O: (pewny siebie) - Koza!

P: Jesteś prawdziwym specjalistą w tym temacie.

( chodziło oczywiście o muchy w nosie)

 

P: Zwierzę na literę "M"?

O: Miś!

 

P: Zielony barwnik obecny w roślinach?

O: Mech.

 

F)

P: Coś kwaśnego?

O: Kwas solny.

 

1z10)

P: Ile skrzydeł mają pszczoły?

O: Pszczoły nie mają skrzydeł.

 

1z10)

P: Nazwa miasta w Polsce, ryba, narzędzie stolarskie. Jaką wspólną

nazwę mają te trzy rzeczy?

O: STRUG!

 

 

 

1z10) P: Kto spotkał 7 krasnoludków - królewna śnieżka, czy śpiąca

królewna?

O: Sierotka Marysia.

 

P: Największy polski gryzoń?

 

O: Żubr.

1z10)

P: Z ilu pieśni składa się biblijna księga Psalmów?

O: Z pieśni nad pieśniami.

 

(F)

P: Czym się bawią dzieci w piaskownicy?

O: Przewracają się.

 

(1z10)

P: Jak się nazywa zwierzę żyjące na ziemi, które osiąga 30 metrów

długości?

O: Żyrafa.

 

(1z10)

P: W spodniach albo na świadectwie?

O: Pała

(chodziło o pasek)

 

(Va Bank)

P: Mówimy tak, gdy ktoś nie orientuje się, nie zna się w

danym temacie.

O: Co to znaczy pieprzyć androny!

 

(VB)

P: Szkielet jakiego zwierzęcia często spotykamy w łazience?

O: Czym jest PIES.

chodziło o gąbkę)

 

(1z10)

P: Czy diplodok żyje obecnie?

O: Tak.

 

(1z10)

P: Główni bohaterowie "Nocy i dni"

o: Jan i Bogumił.

P: To byłoby takie nowoczesne małżeństwo.

 

P:Jaką nazwę nosi najsławniejszy polski żaglowiec?

O: Kusznierewicz.

 

F)

P: Co robią koty?

O: Skakają.

Majsa
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/129/#findComment-240788
Udostępnij na innych stronach

Żart ten poświęcam naszemu koledze Paolo Bidula przebywa w szpitalu i ma tam "full wypas" :wink:

 

- Przepraszam. Ale cały czas pali się w moim pokoju światło i nie mogę go wyłączyć. Telewizor też włączony i nie da się wyłączyć. W łazience leci woda z kranu i pod prysznicem, i suszarka też cały czas pracuje. I co piętnaście minut wchodzi sprzątaczka, odkurza dywan i ścieli mi łóżko, a co 20 minut przyjeżdża kelner z kolacją. Ooo.. właśnie znowu przyjechał... O co tu k... chodzi?!!!

- Przecież zaznaczył pan opcję "all inclusive" na formularzu.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/129/#findComment-240826
Udostępnij na innych stronach

Henio , to nie szpital , to *************** hotel(15)

jumbo
--------------
"Ludzie są głupi, nie źli.
Zło zakłada jakąś moralną determinację, jakiś zamiar i pewną myśl.
Głupiec nie pomyśli.
Działa jak zwierzę przekonany, że zawsze ma rację,
dumny, że przypierd..la. każdemu, kto jest inny od niego samego."

 

 

"- Ludzie lubią wymyślać potwory i potworności. Sami sobie wydają się wtedy mniej potworni. Gdy piją na umór, oszukują, kradną, leją żonę lejcami, morzą głodem babkę staruszkę, tłuką siekierą schwytanego w paści lisa lub szpikują strzałami ostatniego pozostałego na świecie jednorożca, lubią myśleć, że jednak potworniejsza od nich jest Mora wchodząca do chaty o brzasku. Wtedy jakoś lżej im się robi na sercu. I łatwiej im żyć."
"Ostatnie życzenie"
Sapkowski

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/129/#findComment-240900
Udostępnij na innych stronach

Fotosik działa:

 

 

[ Dodano: Wto 02 Paź, 2012 18:44 ]

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/129/#findComment-241044
Udostępnij na innych stronach

http://www.youtube.com/watch?v=VHKUa43Mkw8

Miłego dnia panowie :grin:

Hanka_Kaszubka33

Wszyscy Jesteśmy Aniołami Z Jednym Skrzydłem....

GDYNIA MOJE MIASTO

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/129/#findComment-241849
Udostępnij na innych stronach

:grin:

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/129/#findComment-241855
Udostępnij na innych stronach

Zima, piździ, Alpy, stok. Facet rusza z góry, odbija się kijkami i jedzie na bombę. Żona w hotelu, na dupie strój kupiony za ciężkie pieniądze w Decathlonie, przyjechał do Austrii swoim służbowym VW Passatem – Jo w najlepsze jechał na nartach wyimaginowanym alpejskim szlakiem szczerząc zęby do przechodzących sekretarek. - Nagle podskakuje na muldzie, obraca go, leci w powietrzu, koziołkuje, w tumanie śniegu wali z impetem prosto w drzewo... Kijki w jedna, narty w druga, gość totalnie rozwalony, zęby wybite, krew z nosa, nogi i ręce poskręcane w dziwny sposób. Otwiera nieprzytomne oczy, wciąga głęboko górskie powietrze i mówi:- No i *cenzura*, i tak lepiej niż w pracy !

Paweł 603957797

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/13732-dowcipy/page/129/#findComment-241864
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.