Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

@binio1111 nie siej defetyzmu w narodzie  ;)

 

W projekcie jest:

post-45148-0-99207400-1497004102_thumb.jpg

 

Odejmując z każdego wymiaru grubość cegieł i zalecanej przerwy od ściany wędzarni zostaje kwadrat około 30x30cm na którym spokojnie można opalać. Dodatkowo z tego co wyczytałem z postów użytkowników kibelka lepiej sprawdzają się krótsze szczapy (około 15cm). Tym sposobem rzeczywiste palenisko będzie jeszcze mniejsze niż wyliczone 30x30cm.

Edytowane przez Silton
Duże palenisko to podstawa.

 

 

 

3,5 x 3 :) myślałem żeby zrobić 3,5 x 3,5 ale potem stwierdziłem że będzie za duża landara...

 

czy ja nie potrafię liczyć, czy te cegły są jakieś ponadwymiarowe ?  bo mi wychodzi, że masz palenisko  90,5 cm x 77 cm. i ten wymiar jest gitarra. Hmm ciekawa sprawa, ja planowane  86 x 86 jest do bani

 

 

Ja obecnie komorę mam 65x65, a palenisko mam dużo większe.

 

ile to jest duuużo większe ?  75x75 czy 125 x 125 duuuuużo, drooooooooooooooooooogo, taaaaaaaaaaanio, itd to pojęcia bardzo względne. Podaj wymiar paleniska wewnątrz, to coś mi to powie. nawet jak podasz w calach.

 

Odejmując z każdego wymiaru grubość cegieł i zalecanej przerwy od ściany wędzarni zostaje kwadrat około 30x30cm na którym spokojnie można opalać

 

u mnie to wyszłoby nawet 38 x 38. Wymiar cegły 214x99x65.  4 w rzędzie daje wymiar 88,6 cm, jezeli zachowam reżim grubości fugi 1 cm. daje to wymiar paleniska 67 x 67. Żeby "paliwo nie rozpierzchło sie po terenie"  mogę zrobić tackę, która na to po prostu nie pozwoli.

Nie chcę mieć komory stojącej na palenisku o wymiarach mniejszych od paleniska.  Ściany komory muszą wystawać poza cegły paleniska. na grubość deski rzecz jasna, nie więcej. Powód jest chyba oczywisty.

 

P.S. fundament zalany :)

Edytowane przez witek1965

Ja mam cegły rozbiórkowe 100 letnie - pamiętające jeszcze czasy Wermachtu. Nie pamiętam jakie mają wymiary ale mniej więcej mam wymiar który podajesz - chyba......to dawno było - obecnie mam inny etap budowy :)

post-67697-0-81295400-1497012574_thumb.jpg

post-67697-0-41254800-1497012604_thumb.jpg

 

 

Ja mam cegły rozbiórkowe 100 letnie
  bardzo ładnie się prezentują. ja miałem rozbiórkowe, ale bardzo kiepskie z wyglądu. Pisząc o ścianach wystających poza palenisko miałem na myśli dokładnie tak jak u Ciebie.

Kantówki wypuściłem po 0,5 cm z każdej strony. A cegły czyściłem / szlifowałem - to była masakra. Takie twarde :)

Koledzy skąd wy możecie wiedzieć jaką powierzchnię zajmie wam żar w palenisku? To wychodzi dopiero w trakcie eksploatacji gotowej wędzarni (w zależności od warunków atmosferycznych , sposobu wędzenia i wielkości komory  utrzymujemy raz mniej a raz więcej żaru)

Moje palenisko ma 100 x 78

Edytowane przez binio1111

Ja się roboty nie boję, tylko ludzi mi dajcie ;)

Witajcie koledzy.

Czytając sobie "lekturę obowiązkową" przed budową wędzarni, mam kilka pytań:

1. czy ktoś próbował zrobić kanał murowany (bez rury) lub z rury giętkiej (http://www.ebay.co.uk/itm/Chimney-Flue-Liner-Stainless-Steel-Flexible-Multi-Fuel-Pipe-Multifuel-Stoves-Gas/321612005756?_trksid=p2047675.c100010.m2109&_trkparms=aid%3D555018%26algo%3DPL.SIM%26ao%3D1%26asc%3D43782%26meid%3D1ad4ad644aa44db7a07c03cf1e6d6b1c%26pid%3D100010%26rk%3D1%26rkt%3D6%26sd%3D320827468628)?

2. czy palenisko może być z kamieni i cementu?

3. czy drewno z palet może być użyte do budowy (palety po transporcie konserw, worków z mąką itp czyli produkty spożywcze)?

Edytowane przez Morpheus8

Z racji tego, że nie jestem zwolennikiem kanałówek odpowiem Ci na pytanie 2 - tak może (z kamieni i zaprawy - jak będzie duże nie będzie pękać) pytanie 3 - możesz użyć drewna z palet.

A teraz jako "autouzupełnienie"

 

Koledzy skąd wy możecie wiedzieć jaką powierzchnię zajmie wam żar w palenisku?

Dlatego Andyandy opracował projekt, który jest "uniwersalny" w wymiarach dla wędzarni przydomowych (czym większe palenisko tym lepsze, To co przedstawił Andy jest po prostu kompromisem , który pozwoli dobrze wędzić bez konieczności budowy paleniska 2mx2m dlatego, każda zmiana na minus w wymiarach będzie skutkowała pogorszeniem parametrów). No ale każdy robi jak chce

Edytowane przez binio1111

Ja się roboty nie boję, tylko ludzi mi dajcie ;)

binio1111, czy zwiększenie wysokości paleniska poprawi sytuację ? np zamiast 56 cm 70 cm ? kubatura paleniska się zwiększy, co powinno zmniejszyć temperaturę w palenisku.

 

No ale każdy robi jak chce
  lepiej trzy razy zapytać niż raz spieprzyć. Czy przysłowia ludowe nie są mądrością narodów ? a kto pyta nie błądzi jest przysłowiem :)

Witku, parę postów wyżej wkradły się chyba  błędy we wzajemnym zrozumieniu się ;) . Ja pisałem o wymiarach wewnętrznych (najważniejszych) 

Postawienie wyższego paleniska niewiele da, bo i tak boczne ścianki będą się nagrzewać i podnosić temperaturę paleniska. Wielu z was jest w fazie budowy, gdzie można zrobić jak się chce , macie gotowe wymiary (co najważniejsze sprawdzone przez biegłych w temacie) a i tak robicie po swojemu, bo : za duże, bo mam małą rodzinę , bo po co tyle cegieł, w mniejszej też się spali itd,itd. A potem jak już przychodzi upragniony dzień i zaczynacie dymić piszecie - "coś poszło nie tak" i zaczynają się kombinacje. Dlaczego Polacy są takim narodem, że nie słucha się innych- doświadczonych, tylko samemu musi się oparzyć , żeby uwierzyć , że gorące?  :facepalm: . Dacie wymiary wewnętrzne paleniska 80-90 x 80-90 i jest super . Zaczynacie schodzić na minus od tych wymiarów to generujecie dodatkowe problemy. Nie znaczy , że nie da się dymić w mniejszym, da się tylko zaczyna się robić bardziej upierdliwe w opalaniu, i , co najważniejsze produkować  "gorszy" dym. Niektórzy mają stare wędzarnie i się męczą z przeróbkami . Wy nie musicie bo zaczynacie od 0

Ja się roboty nie boję, tylko ludzi mi dajcie ;)

Witek 1965 wymiary wędzarni wynikają z kalorycznosci opału, temperatury spalania. Mniejsze wymiary wieksza kumulacja ciepła i wyższa temperatura spalania. I tak wędzarnia pracuje na granicy górnych temperatur, ale w tolerancji wytwarzania małych ilości WWA. Brane są też pod uwagę wartości atmosferyczne jak wilgotność, temperatura i parametry potrzebne do dobrego wedzenia. Nic nie jest przypadkowe, a wszystkie parametry muszą współpracować. Edytowane przez Andyandy

Dodam jeszcze że brałem pod uwagę powstawanie dioksyn typu TCDD dlatego nie zalecam ciasnego paleniska i zamykanie drzwiczek lub szybrow przy palenisku. Tak jest na tym świecie, że co by nie robić, to zawsze zaskoczy nas jakiś problem. Dlatego należy połączyć sposob użytkowania, parametry i ściśle przestrzegać norm wytwarzania dymu i parametrów wędzarnia. Odstępstwa, przerobki, naginanie i udowadnianie, że wszystko można zrobić i osiągnąć jest podstawowym błędem. Wszystko ma olbrzymie znaczenie i na sukces składa się całość procesu, który jest scisle określony warunkami opalania - wytwarzania dymu, ogrzwania komory, jakości opału, temperatury opalania i samego wędzenia. Nie schładzamy gazów i nie redukujemy ilości w celu kontroli temperatury w sposob mechaniczny. Zawsze należy operowac paleniskiem i opałem. Ilosc tlenu ustawiamy ciagiem całej wędzarni, a nie drzwiczkami paleniska.

Edytowane przez Bee Gees

Jak się komuś nie chce robić zasuwy do regulacji to daję pomysł - mi się nie chciało i zrobiłem klapy regulowane :)

 

post-67697-0-16451100-1497254691_thumb.jpgpost-67697-0-85237900-1497254692_thumb.jpgpost-67697-0-33570400-1497254693_thumb.jpgpost-67697-0-85517800-1497254793_thumb.jpg

Teraz łatwiej jest znaleźć i policzyć wedzarnie kanałowe niz "kibelki" Chyba już niewiele zostało. Przesiadki z kanałowych wędzarni trwają nadal, nie tylko na forum.

 

 

Teraz łatwiej jest znaleźć i policzyć wedzarnie kanałowe niz "kibelki"

Historia oceni, a czas pokaże. ;)

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Maxell jeżeli uzytkownicy "kibelka" będą stosowali zasady poprawnego opalania i wędzenia nie będzie problemu, a wyroby będą bezpieczne i z wyższej półki. Chodzi przedewszystkim o uniknięcie podczas wędzenia improwizacji.

Ależ ja niczego i nikomu nie zarzucam. :D Po prostu zawsze uważałem i uważam, że wędzarnia (inaczej miejsce i urządzenie do wędzenia) stanowi tylko jeden z licznych elementów stanowiących o jakości produktu. :D I tego się trzymam. ;)

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Perszing rozwiązanie z klapami :clap: . Proste ,skuteczne  i estetyczne - no i na pewno łatwiej wykonać niż robienie otworów otwornicą :thumbsup::clap:

Ja się roboty nie boję, tylko ludzi mi dajcie ;)

Perszing rozwiązanie z klapami :clap: . Proste ,skuteczne  i estetyczne - no i na pewno łatwiej wykonać niż robienie otworów otwornicą :thumbsup::clap:

A nie wiem czy zauważyłeś Binio co jest na tylnej klapie jako uchwyt ? :)

Jak zgadniesz to jesteś dobry :)

W bocznych dałem okrągłe uchwyty w sumie nie wiadomo po co - ale to się okazało dopiero po zamontowaniu ograniczników że są niepotrzebne :)

hje hje nie wygrasz dziś nagrody głównej :) kowalowi zakosiłem "gwoździe" do podków mojego Morfisia (podobno podkowiaki się nazywają) ozdobne podkowy będę też przymocowywał na wędzarnię na szczęście :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.