Przywitanie

[katarek]

No ja jak na razie to postawiłem ściany domu i garażu, zrobiłem strop na domu, więźbę i deskowanie na garażu. w tym roku mam zamiar zrobić więźbę na domu i położyć dachówkę.

Może coś więcej, ale to zależy od finansów, bo kredytu jak na razie nie chcę brać.

Wszystko to zrobiliśmy sami: tzn. ja, teść i ojciec. No cóż - jest to fajna zabawa, tylko niestety czasu dużo pochłania. Ale jak się nie ma kasy zbyt dużo to trzeba sobie jakoś radzić...

[Gość Anonymous]

U mne to cała epopeja zakończona dramatem. nie będę Was zanudzał szczegółami dość, że wyrzuciliśmy firmę wykonawczą na zbity pysk i gdyby nie koszty to sprawa trafiłaby do sąbu. chociaż myślę, że nic by to nie dało, bo jak się później okazało facet ma już cztery sprawy w sądzie.

[Gość pedro]

Ja swoją chałupę budowałem systemem gospodarczym. Zawsze wcześniej robiłem rekonesans dotyczący wykonawcy. Po prostu pytałem znajomych, przyjaciół co sądzą o takim to, a takim nazwijmy to rzemieślniku. W 95 % trafiałem na dobrych i uznanych. Firmę wziąłem tylko do ocieplenia i tynkowania oraz wstawienia okien, ale tylko ze względu na gwarancję. Przy większości prac uczestniczyłem osobiście. I jakoś to wyszło. Najbardziej żałuję, że nie zrobiłem piwnicy ( nie wiedziałem jeszcze wtedy, że będę się parał wędliniarstwem) i teraz brakuje mi takiego chłodniejszego pomieszczenia. Aż strach pomyśleć co będzie latem :sad:

[Gość Anonymous]

Ja okna wstawiałem sam, ale jeszcze nie wszystkie. Na razie 14. pozostałe 6 na wiosnę, bo jeszcze ich nie kupiłem. Piwnicę będę uszczelniał jak woda opadnie i będzie można coś tam zrobić . Myślę, że nie wcześniej niż w lipcu. O ile nie będzie zbyt dużo padać w lecie.

Drewno na podłogi sezonuje sie od czerwca ubiegłego roku. wełnę kupiłem, ale muszę kupić jeszcze szalówkę. Elektrykę i hydraulikę zrobię sam, ale już poważniejszych spraw ciesielskich nie dam rady. Poza tym spieprzyli mi dach. nie dali kontrłat i teraz jest problem z ociepleniem.

Myślę, że tym roku wykończę parter, a dalej będę się martwił w przyszłych latach, o ile kasiora się pojawi.

Firmę wziąłem, żeby zerwała źle położoną elewację i położyli od nowa. Teraz wszystko jest popaczone i pokrzywione, bo źle zostało zrobione. Tylko władowali mnie w koszty. pozdrawiam

[Leśny dziadek]

Na forum MURATORA funkcjonują dwie listy firm i wykonawców ( dla różnych regionów ) : czarna i biała, czasami można na nich trafić na "znajomych" z budowy!!!

[Gość Anonymous]

Przeczytałem tamto forum, ale tego łobuza, co u nas robił nie znalazłem. w wolnej chwili zaloguję się tam i napiszę parę słów na jego temat. Może nawet nie kilka słów a kilka tomów.

Ja rozumiem, że w budownictwie centymetr nie miara, ale jak ktoś myli się w jedną stronę o prawie metr, a w drugą o pół to nie jest już zwykła pomyłka.

[ninjan]

Pamiętajcie koledzy o WENTYLACJI bo to bardzo ważna rzecz!!!!

ja kilka lat temu wprowadziłem się do domu w którym nie było wentylacji ,żadnego kanału wentylacyjnego ,dziecko chorowało ,żona chorowała ,nie wiedzieliśmy czemu .

Teraz już wiemy -WENTYLACJA.

jakoś się z tym uporałem i jest już prawie dobrze.

[andrzej k]

Witam

 

ninjan . Wentylacja to jedna z ważniejszych rzeczy w mieszkaniach a przy dzisiejszych szczelnych oknach szczególnie . Zeszłego roku pomagałem trochę koledze na budowie

i zauważyłem że przewody wentylacyjne na rysunku były zaznaczone już nawet w każdym ważnym pomieszczeniu

 

Pozdrawiam

[Przemo]

Witam !

Ja już od 6 lat mieszkam w swoim domku, który własnoręcznie z pomocą swojego Ojca wybudowaliśmy. Oczywiście do prac takich jak więźba, wprawienie okiem (w cenie okien) oraz tynki elewacyjne byli potrzebni fachowcy z uwagi na to iz potrzebna przy tych pracach jest większa siła robocza.

Odnośnie wętylacji to czytałem w Muratorze felieton "Byle byś dom swój budował" i opisywała p. Dowbor problem w wybudownym swoim domu - ogrzwanie miała elektryczne, szczelne okna i brak wentyalacji - po powrocie po penym dłuższym czasie do domu miała niespodziankę w postaci grzyba w domu - w szafach wszyastko jej pogniło. I po tym fakcie zmuszona była przerabiać wszystko łącznie z ogrzewaniem :!:

Także wentylacja to podstawa w nowoczesnym systemie budownictwa

Pozdrawiam jak by coś to podpowiem ew. powiem jak ja to robiłem :lol:

[Gość pedro]

W pełni się zgadzam z kolegą Przemo. Wentylację mam tylko w kuchni, łazienkach , kotłowni i garażu. Gdybym drugi raz budował ( ha, ha, ha :grin: ) to zrobiłbym we wszystkich pokojach. Po prostu gdy pomieszczenie jest zamknięte zawsze rano widac kropelki rosy w dolnych częściach szyb co świadczy o złej wentylacji. Połowicznym rozwiązaniem jest mikrowentylacja w oknach i trochę pomaga. Pozdrawiam wszystkich budujących :grin:

[wiesiorek]

Witaj wśród nas. W razie problemów budowlanych służę również pomocą.

[Gość Anonymous]

To może poprosimy naszych administratorów, żeby znaleźli dla nas jakiś kącik celem wymiany poglądów budowlanych. Myślę, że można będzie wymieniać poglądy dotyczące nie tylko budowy czy remontu domów, ale i większych inwestycji budowlanych typu wędzarnia murowana, czy drewniana, albo komórka :grin: :grin: :grin:

[miro]

To poproszę o poradę.

 

Tynkować w środku ? jeśli nie mam jeszcze CO a pogoda jest taka jaka jest.

Najbardziej obawiam sie mrozu.

 

Miro

[katarek]

Ja bym sie jeszcze wstrzymał z tymi tynkami. To jednak jest mnóstwo wilgoci i

raczej wymaga ogrzewania i wietrzenia. Jeśli temperatury są dodatnie to OK.

- otwierasz okna i jakoś to schnie - CO nie musi wtedy być.

Ale może być gorzej jeśli jeszcze jakiś mróz się zdarzy i tynki przemarzną...

[andrzej k]

Witam

 

miro Ja u syna tynkowałem przed założeniem centralnego . W dzisiejszych czasach to zupełnie inne centralne niż kiedyś . A tak właściwie dzisiaj już bym nie tynkował tylko kleił płyty gipsowe cena porównywalna a o wiele lżej .

 

Jeżeli na dworze w nocy nie ma mrozu to możesz. Jeszcze jest ważne z czego jest murowany domek.

 

Pozdrawiam

[Przemo]

Miro - ja bym zastanowił sie i przemyslał czy nie warto by połozyć płyt k-g jak pisał andrzejk. Ściana z płyt gładka i prosta, a tynk - zależy od fachowców może być różnie. Ewentualnie jak bedziesz tynkował przy pomocy fachowców, to powiedz im, że płytki to może oni tez będą kładli to pod siebie zrobią równiutko by przy płytkach się nie męczyć. A jeśli chodzi o temperaturę to do -5 mozna śmaiło robić, ewentualnie są dodatki, ale jak Ci się nie śieszy to poczekaj - wiosna juz tuż tuż.

Pozdrawiam

[andrzej k]

Witam

 

A tynk generalnie się tez gipsuje ,to też dodatkowy koszt a krzywo wytynkowanej ściany gipsem już nie wyprostujesz

 

Pozdrawiam

[Gość pedro]

Najlepsze miesiące do tynkowania to moim zdaniem kwiecień - maj i wrzesień - październik.

Mrozy już nie grożą, a i upały też nie są zdrowe przy tynkowaniu. Jeśli chodzi o płyty k - g to u siebie mam z nich sufity i kilka ścianek w łazienkach. Kładzenie kafelek na płytach to istna bajka. Gdybym miał drugi raz budować (myślę, że mnie to nie spotka, ale nigdy nie mówię nigdy - młodzież dorasta :grin: ) to zastanawiałbym się nad płytami k-g zamiast tynków na ścianach, a o ściankach działowych już nie wspomnę.

[abratek]

Panowie!

Fajna dyskusyjka się robi - w sam raz na forum wędliniarskie :grin:

 

Ale do rzeczy: "liznąłem" trochę "budowlanki" - troszkę płyt, płytek, gipsu na tynkach położyłem i moje zdanie jest takie że z gipsami i płytami to wygoda i ładny wygląd , ale i sporo kłopotów być może , szczególnie kiedy dokładamy jeszcze jako wymalowanie emulsje akrylowe , czasem występują ogniska pleśni nawet przy doskonałej wentylacji

Co do wykończenia ścian, to robi się to raczej na dłuższy czas i powinny być to wykończenia trwałe, w tynkach mineralnych można użyć piasku krzemowego a dobry fachowiec wykona taką wyprawą ładny, gładki tynk (nawet cienkowarstwowy)

Wszyscy wiemy jak jest z teorią produkcji - niby płyty powinny być robione z bezpiecznych materialów , ale tak naprawdę to nie wiadomo co w takiej płycie siedzi :???:

 

Oczywiście wybór należy do inwestora

 

Jeśli chodzi o tynkowanie w niepewnych warunkach to loteria - po co rydzykować?

można dodawać chemii do wyprawy - do mięsa również :tongue:

zbyt długie schnięcie tynku też nie jest wskazane

 

...krzywo wytynkowanej ściany gipsem już nie wyprostujesz

zdarzyło mi sie gipsem prostować takie tynki po naszych Wschodnich "fachowcach" - KOSZMAR , ale możliwy :lol:

[katarek]

Panowie!

Fajna dyskusyjka się robi - w sam raz na forum wędliniarskie :grin:

 

 

A ja chciałem się tylko przywitać... :grin:

 

Ale w dobrym towarzystwie można porozmawiać o wszystkim!

 

Jakby co to polecam forum Muratora - tam można się dużo ciekawych rzeczy dowiedzieć -

nie tylko o tynkowaniu...

[miro]

Mimo wszystko podzielam zdanie Abratka co tynk to tynk.

Wiele myślałem nad wadami i zaletami jednego i drugiego i wszystko przemawia na strone tynku tradycyjnego.

 

Ps Abratek

 

Z twojej wypowiedzi najbardziej podobało mi się to

 

Jeśli chodzi o tynkowanie w niepewnych warunkach to loteria - po co rydzykować?

 

rydzykować?

wiem że to literówka ale fajnie wyszła

 

Tak więc nie rydzykuje i czekam na cieplejsze dni.

 

Miro

[abratek]

A ja chciałem się tylko przywitać... :grin:

No właśnie - WITAJ wśród zadymiaczy !!!

 

...wiem że to literówka ale fajnie wyszła...

- NIE! to nie literówka - cel zamierzony :lol:

ale już... sza!

[sepiko]

Wszystkim Paniom smaczne soczyste całuski przesła

Sepiko

[Maxell]

Wszystkim Naszym Zadymiarkom, samych słonecznych dni i spełnienia marzeń z okazji Dnia Kobiet.

Żyjcie nam jak najdłużej i takoż samo zadymiajcie. :wink:

[Tomuś]

Ja też chciałbym Wam wszystkim "Zadymiarkom" życzyć wszystkiego najlepszego,i nie róbcie dymu kiedy my "chłopy" troszkę nadymimy. :grin: