Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

chciałbym się zając wędzeniem. I tak na początek zacznę od szynki. A reszta zależy jak to pójdzie.
Witaj - tak się zaczyna......

Muskie - to ryba 🙃

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15567-przywitanie/page/265/#findComment-546667
Udostępnij na innych stronach

Witam  :) forum podczytuję już dłuższy czas. Pierwsze wędzonki zrobiłam jakieś ........30 lat temu i do ubiegłego roku było to sporadyczne działanie na potrzeby rodzinki. Niestety dzieciaki się starzeją /my nie/ i szalone pomysły przychodzą im do głowy  ;)  - teraz to oni głównie się tym zajmują a ja im kibicuję i podpowiadam i całe życie się uczę  :tongue:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15567-przywitanie/page/265/#findComment-546985
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry całej Wędliniarskiej Braci! Określenie "nowicjusz" jest w moim przypadku jak najbardziej trafne. Jestem totalnym amatorem, który postanowił, że czas najwyższy zrezygnować z wygodnictwa i łatwizny i przestać kupować "wędliny" w sklepach. Jestem już po "inicjacji" gdyż wykonałem pierwszą wędlinę w szynkowarze (pierś indycza). Oczywiście był lekki falstart, gdyż przesuszyłem, ale i tak wielka satysfakcja, a rodzina zgodnie oceniła, że nawet przesuszona jest smakowo o niebo lepsza od społemowskiej piersi wędzonej z indyka. Staramy się z córą kontrolować ilość chemii jaką spożywamy w produktach ogólnodostępnych, stąd moje zainteresowanie samo-wędliniarstwem. Mam nadzieję, ba! - wierzę w to głęboko, że rady Szacownego Grona pozwolą mi cieszyć się z jedzenia własnych szynek, rolad i pasztetów :) 
Jednocześnie proszę o wybaczenie, jeżeli swymi zbyt dociekliwymi pytaniami wzbudzę w kimś irytację i zniecierpliwienie. Postaram się nie nadużywać Waszej uprzejmości. :)
Andrzej

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15567-przywitanie/page/265/#findComment-547409
Udostępnij na innych stronach

Dzień drobny,

Zaglądałem tu już czas jakiś z przyjemnością, pora się było zarejestrować.

Mieszkam poza Polską od czterdziestu kilku lat, na starość sprawiłem sobie Borniaka. Wędziłem już ryby, dziczyznę, szynki i kiełbasy. Zaczyna mi  to wychodzić. Moje przygody kuchenne zaczęły się gdzieś tak w 1981 roku. Piekłem chleb przez dwadzieścia kilka lat, w zasadzie wszystek na domowe potrzeby za wyjątkiem ciemnego fińskiego razowca. Na drożdżach i na zakwasie. Robiłem nalewki, doprawiałem fińską czystą trawą żubrówką z własnego ogrodu. Polującym sąsiadom wędziłem co tam przynieśli do wędzenia i podwędzałem sobie co lepsze kawałki. Mieszkam poza miastem, z okna latem widzę pasące się owce i młode bydło, od czasu do czasu kupuję od sąsiada i jagnięcinę i wołowinę. Wieprzków niestety nikt tu blisko nie chowa, więc na razie zdany jestem na to , co znajdę w sklepie. Kupuję jedynie mięso  wychowane tu w tym kraju, jedyny wyjątek to nowozelandzka jagnięcina raz na jakiś czas, na Wielkanoc na ten przykład.

Przepisy i receptury staram się stosować dokładnie, choć wiele rzeczy wychodzi mi "na czuja", w końcu po tylu latach...

Mam nadzieję nauczyć się tu sporo, bo widzę, że jest tu zebrana nieprzebrana ilość doświadczeń i pomysłów.

Obserwuję ze zdziwieniem  trend: w restauracjach zachwalają dania kuchni domowej (babuni, dziadunia i.t.p.) a w domu ludzie chcieliby jadać jak w restauracji.

Na szczęście tutaj tego nie widzę.

 

Edytowane przez ansz
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15567-przywitanie/page/265/#findComment-547433
Udostępnij na innych stronach

Witam Was , popetelony, ansz, wkey  w naszym wędzarniczym świecie  :) 

"...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde

Wczoraj snem szczęśliwym,

I każde Jutro wizją nadziei."

Kalidasa V w n.e.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15567-przywitanie/page/265/#findComment-547493
Udostępnij na innych stronach

Witam Wędzarniczą Wspólnotę!

 

Czytam od dawna ale od niedawna praktycznie korzystam z waszych porad, choć zbudowałem wędzarnię i pomagałem w budowie innej... to uważam się za początkującego...

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15567-przywitanie/page/265/#findComment-547648
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie jestem jeszcze zielony jeśli chodzi o temat wędzenia więc cieszę się, że jest taka strona na której jest wiele sprawdzonych przepisów i receptur.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15567-przywitanie/page/265/#findComment-548454
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,jestem początkującym zadymiarzem i mam zamiar brać od was lekcje,oczywiście jeśli tylko pozwolicie :)

To źle trafiłeś :laugh: :laugh: :laugh: , tutaj nie ma zadymiarzy tutaj są zadymiacze i zadymiaczki ale witaj. :)

dobre żarcie -to jest to!!!

 

tel.608215213

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15567-przywitanie/page/265/#findComment-548792
Udostępnij na innych stronach

Serdecznie witam wszystkich fourmowiczów.

 

Na stronę trafiłem szukając informacji o budowie wędzarni. Temat ten interesował mnie od dawna, nie było tylko jakoś czasu. Dzięki tej stronie wszystko nabrało innego tempa, za co pragnę Wam bardzo podziękować, jesteście skarbnicą wiedzy. W niedalekich planach mam budowę wędzarni, a w tym tygodniu dzięki Wam, jestem już po pierwszym „PETowaniu” :D ( butelkowy wyrób szyneczki ) - wyszło pysznie. Pozdrawiam Wszystkich.

A od siebie po trzech latach bezczynności (w 2014 miałem udar),wracam do życia .Piszę w dziale dla początkujących pomimo że wybudowałem kilka wędzarni, uwędziłem kilka kilogramów wyrobów i kilkadziesiąt kilogramów ryb(jestem z zamiłowania modelarzem i wędkarzem), uważam że nauki nigdy nie za dużo. Mam na imię Wojtek a nick z szacunku dla żony i spokoju ducha i ucha.Niedowład ręki i nogi po-jw. nie zrobi mnie więźniem we własnym domu .Podzielam Waszą pasję i czas działać kupiłem córce Wędzarnie, kupiłem sobie wędzarkę (balkonową) i materiały do budowy generatora dymu(tak trafiłem Tutaj). Mieszkam w centrum Łodzi dlatego wędzenie na zimno z generatorem,modelarstwo mobilizuje mnie do pracy przy własnej konstrukcji.Ogień dym i inne przyjemności z tym związane już niedługo u córki ( na szczęście mieszka za miastem.Z góry przepraszam za błędy ,ale w czasach tornistra i kredek z powodu innej pasji (sport) opuściłem kilka lekcji j.p.Chwilowo tyle, czas na lekturę jutro wędzenie serów

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/15567-przywitanie/page/265/#findComment-549216
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.