Sprzedam wędzarnie.

[miro]

Sprzedam nową wędzarnie.

- pojemność 150 litrów

- grzałka 2500W

- sterowanie temperaturą i czasem pracy

- termoobieg, płynna regulacja

- ocieplona wełną mineralną

- DG, regulacja nadmuchu, czas pracy 12-16h

- wytwornica pary do parzenia

- cena 3500 do negocjacji

- możliwy transport na palecie

 

Kontakt na PW

 

 

 

 

 

[Marek z Bielska]

Po prostu mały atmos,piękne wykonanie,napisz proszę jak jest z ewakuacją wody po procesie parzenia.

[miro]

Nie ma z tym problemu.

Na samej wytwornicy, bez grzałek temperatura jest w okolicach 80C.

Blacha się tak nagrzewa, że skroplona woda odparowuje.

[Marek z Bielska]

Czyli wedzarnia tip-top,spełnia wszystkie oczekiwania,potem tylko wyjmować i studzić,napewno znajdzie nabywcę gdyż cena jest przy godzino-robocie zł atrakcyjna.

[miro]

 

 

Czyli wedzarnia tip-top,spełnia wszystkie oczekiwania,potem tylko wyjmować i studzić,napewno znajdzie nabywcę gdyż cena jest przy godzino-robocie zł atrakcyjna

 

 

Znasz się, to i potrafisz ocenić wartość wędzarni.

 

Niestety generalnie klienci chcą tanio kupić dobry jakościowo sprzęt.....a to nierealne.

Potem, po zakupie jak wyrób nie spełnia oczekiwań, lament i narzekanie.

Dobry wyrób obroni się sam, znajdzie rozsądnego nabywcę, a zadowolenie z użytkowania też ma swoją wartość.

[Marek z Bielska]

No cóż tak to jest, wdzięczność w obecnych czasach jest rzadkością,a tanio to sobie każdy może robić i doświadczać na własnych emocjach knify wykonania.Nie lepiej zająć się tym na czym się zna i w swojej branży zarobić pieniądze na wędzarnie...otóż nie.

W obecnych czasach jak bym miał wybierać zawód masarza nigdy w życiu (zakład stałby się drugim domem),wybrałbym elektryk,lub 

obsługa obrabiarek CNC (zarobki nieporównywalne) stawka 50/1godz..Wędzarnia się sprzeda,nie będziesz jej sprzedawał rozumiesz

klient sam Ciebie znajdzie.

pozdrawiam

[binio1111]

Parzenie zaraz po wędzeniu w tej samej komorze ,bez wyciągania wyrobów to olbrzymia zaleta takiego sprzętu. Kto robi to wie (palniki , garnki ,termometry, mycie garów , czas ,  itd itd - a tak nudy - wędzisz i wyciągasz sparzone i to w domowych warunkach . Mnie się podoba . 

Edytowane 8 Listopada 2018 przez binio1111

[Marek z Bielska]

Binio1111 dokładnie tak jest nie ma latania z kijami do parzenia,tylko ewentualnie studzenie,nie ma tyle mycia.....jest jeden mały mankament ,ale nie będe wyjawiał tego asa na forum,Miro dobra robota i nie mam zamiaru Ci słodzić    

Edytowane 9 Listopada 2018 przez Marek z Bielska

[miro]

 

 

jest jeden mały mankament ,ale nie będe wyjawiał tego asa na forum,Miro dobra robota i nie mam zamiaru Ci słodzić

 

Dawaj ten mankament....

[binio1111]

Brak wody na żur☺

[Marek z Bielska]

Wedzonki parzone w kotle mają lepszy smak,parzone w wedzarni trochę inny,ale zaleta kolejna to wedzenie z parą-wychodzi piękna kiełbasa jalowcowa w kolorze ciemno wiśniowym.Binio1111

Edytowane 9 Listopada 2018 przez Marek z Bielska

[miro]

No tak, będzie inny smak no inny jest nośnik ciepła, wolniejsze przenikanie temperatury i mniejsze oddawanie soków.

 

Najbardziej podoba mi się jednak, że nie muszę kombinować z garnkami, wodą, etc

Włączam wytwornicę pary i luzik.????

[binio1111]

In + to co mówisz . Mniej roboty