Uszczelnienie "kibelka"

[kaandrzej]

Witam wszystkich. Jestem na etapie budowy "kibelka" a ponieważ buduję z cegły rozbiórkowej, po zalaniu stropu brzegi nie zawsze są idealnie równe. Będę na tym budował komorę wędzarniczą z drewna. Boję się, że powstałe szczeliny pomiędzy cegłą a dołem komory będą psuły cały proces wędzenia. Czy mieliście też taki problem? Nie będą to duże szczeliny ale zawsze. Czym to uszczelnić? Albo czym wyłożyć powierzchnię cegieł przed położeniem pierwszego krawędziaka stanowiącego dół komory. Czy dość jasno napisałem o co mi chodzi? A może przesadzam? Wolę jednak na zimne dmuchać. Będę wdzięczny za wskazówki. 

Edytowane 25 Lipca 2019 przez kaandrzej

[jacekw21]

U mnie tego nie ma mam cegłę klinkierową więc jest równo. A u Ciebie mówisz że będą małe szczeliny, moim zdaniem w niczym to nie przeszkodzi Ci w wędzeniu. Podejrzewam że nawet dym może nie wychodzić tymi małymi szczelinkami za sprawą grawitacji i otworów dymnych jakie zapewne będziesz miał. Ale na upartego jeśli chcesz uszczelniać to proponuje jakiś cienki sznur szklany.

[Muski]

Nie będą to duże szczeliny ale zawsze

Szczelna wedzarnia nie do końca jest dobra - nie przejmuj sie tym zupełnie    dym nie może sie " kisić"  musi byc tam ruch  a drobne szczeliny nie mają wpływu na proces wedzenia 

Edytowane 25 Lipca 2019 przez Muski

[Maciekzbrzegu]

Jak duże na palec dwa to wbić/dobic/zamaskowac listwą drewnianą, żadnych silikonow, kitow itp. A małe "szoparki" są wręcz potrzebne. Edytowane 25 Lipca 2019 przez Maciekzbrzegu

[EAnna]

Szpary nie przeszkadzają, nawet duże.

Niczym nie musisz uszczelniać.

Wiem co piszę, bo moja wędzarnia stoi na cegłach z głębokimi fugami.

Czasami zwiększam te szczeliny aby ustabilizować temperaturę.