Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Warto by się zastanowić, czy dla znaczącej poprawy bezpieczeństwa, nie zainstalować w deflektorze (na deflektorze) jakiegoś filtra dymu. Może da się zaadaptować jakiś okrągły filtr powietrza z niepalnym wkładem, przeznaczony dla silników, lub coś podobnego.

Kanałówki w przeciwieństwie do wędzarń komorowych, mają o tyle dobrze, że znacząca część zanieczyszczeń osiada na przewodzie dymowym. W pośrednich jest już kłopot.

Musimy nad tym popracować.

Edytowane przez Maxell

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/16397-udoskonalamy-w%C4%99dzarnie-bezpiecze%C5%84stwo-najwa%C5%BCniejsze/
Udostępnij na innych stronach

Maxel moim zdaniem z filtrem się nie uda. Raz że zaraz go pewnie zawali i zaklei... Uważam że kluczem w wędzarni pośredniej są deflektory odpowiedniej wielkości. Nie te maluchy montowane 20 czy 25 cm. Ja daję 45 do 47 cm w komorze wędzarniczej   jak również podobny w palenisku tylko że już okrągły. Uważam że to jest pierwszy bastion na temperaturę w komorze. Druga sprawa to blacha. Wcześniej dawałem tylko na wysokość 50 cm. teraz daje na całości. Zauważyłem że deski powyżej tych 50 cm też się zwęglają. Więc odpowiedniej wielkości deflektory i blacha na ściankach. 

Myślałem o filtrze z metalowej siatki, który przechwyci większośc drobnych frakcji.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Jeśli iść tą drogą... To wystarczyło by samemu zrobić taki filtr nakładany na otwór w stropie. Np. wykorzystać perforowaną siatkę taką którą wykorzystuje się np w filtrach do kominka i w odstępach np 5mm dać ich np 3 szt. Tylko czy to da nam bezpieczeństwo czy tylko ma wyłapać jak piszesz ..drobnych frakcji. Czy z tymi frakcjami kurzy czy jak to zwać to taki problem?  Bardziej bym się skupiał nad bezpieczeństwem.  

 

Myślałem o filtrze z metalowej siatki, który przechwyci większośc drobnych frakcji.

Starać się o wykonanie takie filtra, ktory najlepiej oczyszczałby dym. Głównie z grupy WWA.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Trzeba by gdzieś poszperać i dociec, z jakich elementów budowane sa filtry dymu w wędzarniach przemysłowych.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

http://filtertech.com.pl/produkty/filtry-siatkowe/  Takie rozwiązania. Ale to pewnie musiało by działać pod ciśnieniem. Nie mam za wiele teraz czasu by szukać. Mają tego sporo. Więc tak dla przykładu. 

Można by wykorzystać filtry siatkowe stosowane w kuchennych pochłaniaczach.

Są tam stosowane siatki o różnej wielkości oczek.

Wszystkiego na pewno nie wychwycą, ale sporo sadzy zawartej w dymie osiądzie na siatkach.

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Próbowałem rozeznać sytuację minimalizowania ilości WWA w dymie. Ponieważ mamy do czynienia cząsteczkami związków chemicznych nie jest możliwe (moim zdaniem) ich odseparowanie na filtrach, siatkach i tym podobnych. Piszę o WWA bo to chyba największe zagrożenie dla konsumenta. Pozostałe niepożądane składniki dymu (dioksynyalkoholmetylowy,aceton,kwasmrówkowy) również są nieusuwalne na filtrach. Możemy zmniejszyć ilość cząstek stałych / popiołów ale nie sądzę, by gra była warta świeczki - opory przepływu przez filtr.

Podsumowując powinniśmy raczej zachęcać do poprawnego prowadzenia procesu wędzenia, z użyciem odpowiedniego gatunkowo i jakościowo drewna przy odpowiednio niskiej temperaturze spalania.

 

Podsumowując powinniśmy raczej zachęcać do poprawnego prowadzenia procesu wędzenia, z użyciem odpowiedniego gatunkowo i jakościowo drewna przy odpowiednio niskiej temperaturze spalania.

 

:D:thumbsup::clap: !!!

:) dla Jedzących Dym SiBasków takie zabezpieczenia to nie wiem czy mentalnej balustrady nie uczynią...

Przychylam się, zdecydowanie, ku tezie dr Hałsa ;) ...alias JanuszPe...również popierając radośnie stanowisko Sverige...

Finalnie okazać się może, że zdrowy jest dym w płynie, do czego się przychylam również...gdyż stosując się precyzyjnie do instrukcji uzyskamy "spodziewany" efekt... pokrętnym jestem, wiem, wolę se "podymać"...

Takie szkiełko i oko...

No chyba, że Maxell wie już coś co my nie wiemy...kuluarowo... :)

Xxxxxx

Janusz...zdjęcie "profilowe"... miażdży... dziękuję ;)

Da wstreczku.... :D

Edytowane przez ziezielony

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.