Skocz do zawartości

Maszynki do mielenia z napędem ręcznym - ORYGINAŁY


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 68
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Witam

 

Może faktycznie ta druga cyfra określa w ilu miejscach maszynka jest przymocowana do stołu :question: Nie pamiętam ale ktoś już to sugerował .

 

10 w jednym a 12 w dwóch

20 w jednym a 22 w dwóch

32 w dwóch miejscach

 

Jeżeli maszynka nie była kupiona na jarmarku staroci to mogła kosztować np przysłowiową flaszkę lub nawet browarka :smile:

 

Pozdrawiam

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Numery 22 i 32 są w cenie a zwłaszcza teraz gdy wieś nie chce kupować wydajnych wędlin a kupowane są ze względu na szybkie nimi nadziewanie, Ta 20 odpowiadająca nr 22 mająca tradycyjne mocowanie do stołu ,jest atrakcyjną maszynką. Pozdrawiam
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Za bląndynę. :grin: Dobra świnka w cenie

Hanka_Kaszubka33

Wszyscy Jesteśmy Aniołami Z Jednym Skrzydłem....

GDYNIA MOJE MIASTO

Witam

 

 

Numery 22 i 32 są w cenie a zwłaszcza teraz gdy wieś nie chce kupować wydajnych wędlin

Ta 20 odpowiadająca nr 22

 

To już nie tradycyjna flaszka powiedzmy sto złotych DZIADEK dałeś

 

Pozdrawiam

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Nie zdziwił bym się, gdyby była znaleziona na złomowisku. Mnie tak dosłownie sprzed nosa uciekła 10-ka. Co prawda była bez korby ale poza tym lux.

Pozdrawiam

Wiedzy nigdy za wiele, nawet tej na chwilę obecną pozornie nieprzydatnej.

Uważam że z maszynkami to normalna sprawa jak z innymi produktami dany producent nadaje danej części jeśli nie jest ona objęta normami jakiś oznacznik, Normalnością jest że maszynka nr 32 jest większa od 22 ale nigdy nie mamy pewności że sitko różnych producentów będzie pasowało do maszynki np 32.

 

jasiu52

POZDRAWIAM JASIU52

 

........................................

ważne to dobrze zadymić :D

Czytam i nie dowierzam że wy macie takie okazje kupić za piwo maszynki 32 lub 22 Kupujcie a ja od was będę odkupywał za pół litra - przebitka chyba dobra. Pozdrawiam
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Zdobyłem tą maszynkę tak. Zajechałem z kolegą do znajomego Poczęstował nas kiełbasą swojej roboty .Opowiada że zaczął sam dla siebie robić kiełbasy ale na pożyczonej maszynce. I mówi że był na złomie i była maszynka nr 20 ale bez noża ślimaka i korby więc do niczego a chciał za nią 20zł włąściciel złomu. Na to mój kolega mówi że dostał taką od babci sąsiadki ale nie podobało mu się to przykręcanie do stołu. Zabrał z niej ślimak, lejek i nóż a resztę wystawił pod śmietnik. Zaczęliśmy się śmiać. Dzisiaj pojechałem na to złomowisko i widzę, a jakże leży i korba nawet jest . Pytam o cenę marudząc że jest nie kompletna 10zł słyszę. więc kupiłem. Zajechałem do kolegi dostałem resztę części i mam prawie nie używaną maszynkę. Że są takie numery to nawet nie wiedziałem .A co do cen to ślimak kosztuje ok 60 zł. To i tak by warto było dokupić wszystko. A oferta aktualna za flaszkę biorę ale musi być być w stanie nie gorszym jak ta i kompletna. Pozdrawiam
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
za 10 zł butelczynę też sie kupi :grin:

Hanka_Kaszubka33

Wszyscy Jesteśmy Aniołami Z Jednym Skrzydłem....

GDYNIA MOJE MIASTO

Żeby była kompletna wystawiona to by się znalazła na rynku ale już nie w tej cenie. Pozdrawiam
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.

DZIADKU -zgadzam się z tobą.

Mojego kolegi brat kupił stary dom i ludzie od których odkupił ,nic z tego domu nie zabrali , bo uważali że tam stare graty tylko. Z tego co nowi właściciele przejrzeli to jest tam mnóstwo starych zdjęć , dokumentów i książek mających wartość historyczną.Być może jest tam wiele cennych rzeczy. Akurat ci co kupili to kolekcjonerzy staroci ,a dla byłych właścicieli kupa śmieci.

My znamy wartość tej maszynki ,a dla niektórych to złom warty jednego jabola.

Hanka_Kaszubka33

Wszyscy Jesteśmy Aniołami Z Jednym Skrzydłem....

GDYNIA MOJE MIASTO

  • 1 miesiąc temu...

Zdobyłem tą maszynkę tak. Zajechałem z kolegą do znajomego ....

U mnie było też podobnie. Zainspirowany w/w sukcesem Dziadka zacząłem szukać :rolleyes: maszynki nr 22. A znalazłem w garażu u znajomego maszynke elektryczną nr 8 Predom-Mesko z 1979 roku na licencji Bauknechta, kompletna, lekko uszkodzony przełącznik biegów(już naprawiony). Stała nieużywana 14 lat :!: :!: :!:

Robiłem już nią cienką kiełbasę(wg Pedra), sprawdziła się.

Mam pytanie:

Czy ktoś taką się może posługuje? Szukam opisu do niej.

My tak jak Indianie mamy swoje zwyczaje.
Nie wiem czy opisana przez Ciebie jest taka sama, ale od dwóch lat posługuję się Zelmerem '8. Jednorazowo przygotowuję nią 15 kg farszu. Mielę na czterech sitkach (od 13 do 2). Nadziewać nie próbowałem, bo mam nadziewarkę. Maszynka sprawuje się bardzo dobrze.
  • Maxell zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.