Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

witam! mam na działce wędzarnie i chciałabym po raz pierwszy uwędzić mięso ale nie mam zielonego pojęcia jak sie do tego zabrać od czego zacząc? czy ktoś mógłby mi pomóc i podpowiedzieć. Z góry dziękuję.

 

Pozdrawiam,

Nowicjuszka

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1690-pomocy/
Udostępnij na innych stronach

Witaj na stronce,

powoli,nie panikuj.

Jakie masz mięso i czy już jest zapeklowane?

Czy masz suche drewno i jakie?

I najważniejsze,na stronce jest opcja szukaj,tam się powinnaś dowiedzieć wszystkich rzeczy związanych z wędzeniem.W przypadku problemu-pytaj dalej.

Napewno ktoś Ci odpowie.

Powodzenia,

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1690-pomocy/#findComment-37747
Udostępnij na innych stronach

Witaj

 

Ja też jestem "zielony", ale spróbowałem i mogę tylko powiedzieć - kup mięsko

i je zapekluj, na resztę masz 7 - 10 dni, studiuj w tym czasie forum i pytaj jak czegoś nie

znajdziesz.

Jest tu grono osób, które zawsze pomagają początkującym :)

I .. nie taki diabeł straszny ... :)

Dziś po raz drugi wędziłem mięsko z przepisów na forum, rodzinka wniebowzięta :)

Uwędziłem baleronik, boczek i poledwicę :)

 

Pozdrawiam

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF

 

Piszę poprawnie po polsku. (Przynajmniej się staram ;P)

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1690-pomocy/#findComment-37748
Udostępnij na innych stronach

Witaj na stronce,

powoli,nie panikuj.

Jakie masz mięso i czy już jest zapeklowane?

Czy masz suche drewno i jakie?

I najważniejsze,na stronce jest opcja szukaj,tam się powinnaś dowiedzieć wszystkich rzeczy związanych z wędzeniem.W przypadku problemu-pytaj dalej.

Napewno ktoś Ci odpowie.

Powodzenia,

pozdrawiam

mam szynkę i karczek.nie zapeklowane bi nie wiem jak to się robi .drewno mam z jabłoni i śliwki. stronkę przejrzałam ale wszystko co tam jest napisane to dla takich co mają już jakiś pojęcie o wędzeniu a ja nie mam nawet bladego pojęcia ale bardzo chcę wędzić dlatego proszę o pomoc pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1690-pomocy/#findComment-37751
Udostępnij na innych stronach

Nowicjuszko, na poczatek zapekluj mięso.

1. Wyjmij kości i potnij na takie kawałki, jakie będziesz wędziła.

2. Mięso zważ i włóż do lodówki.

3. Przygotuj solankę, pamiętając, że ma jej być tyle, by stanowiła ok. 40-45% wagi mięsa (nie musisz jej ważyć, gdyż przyjmuje się, że litr wody waży ok. 1 kg):

- do obliczeń przyjmij sobie takie proporcje - na 10 l wody dajesz 0,80-0,85 kg peklosoli (gotowa mieszana soli i azotynu - do kupienia w hurtowniach masarskich, lub sklepach z zaopatrzeniem domowych masarzy - na naszej stronie jest ich kilka - np. wysyłkowy sklep Kol. Miro http://www.wyrobydomowe.nazwa.pl/catalog/index.php ),

- znając wagę mięsa i konieczna proporcję potrzebnej zalewy (przyp. 40-45% wagi mięsa), sporządzasz zalewę - solankę. Wodę w lecie dobrze jest przegotować i wystudzić do temp. 4-6 st.C. Zakładając , że mięsa jest łącznie, 10 kg, musisz przygotować 4 - 4,5 l. zalewy. Odmierzasz 4 - 4,5 l przygotowanej uprzednio wody i do zimnej wsypujesz 0,32-0,35 kg peklosoli. Dokładnie mieszasz, do rozpuszczenia sie peklosoli. Możesz do zalewy dodać listek laurowy, parę ziarenek ziela angielskiego, czy ząbek czosnku. Ja na początek zalecam pozostawienie zalewy bez takich dodatków,

- przygotowujesz naczynie (wyparzone) i o takiej wielkości, by mięso swobodnie w nim się mieściło, a zalewa mogła dotrzeć do każdego kawałka (można zrobić próbę na sucho, wkładając mięso do naczynia i je wyjmując, lub nawet mięso w naczyniu zalać zimną wodą - próba). Naczynie musi być odporne na sól. Najlepiej kamienny garnek lub naczynie z tworzywa sztucznego, dopuszczone do kontaktu z żywnością,

- wiedząc o tym, że temperatura peklowania powinna przebiegać w zakresie 4- do max. 8 st.C, zapewnij sobie miejsce w lodówce (wyjmując zbedne półki). Przydaje sie termometr,

- mając to wszystko przygotowane, do wyparzone naczynia wlewasz zalewę i wkładasz mięso (poruszając kawałkami w zalewie, by usunąć powietrze). Można włożyć najpierw mięso, i zalać zalewą, ale ten pierwszy sposób eliminuje większość powietrza.

- kiedy mięso jest w solance, przyciskasz je wyparzonym talerzykiem, a na talerzyk stawiasz np. słoik 0,75 l wypełniony wodą i dokładnie zakręcony (to zabezpieczenie na wypadek, gdyby słoik sie przewócił i do zalewy dostała się z niego woda, zmieniając drastycznie zasolenie i powodując zepsucie mięsa, gdyby było bez nadzoru). Mięso musi być całkowicie pokryte zalewą - jeśli jej brakuje to weź mniejsze naczynie lub dorób brakującą ilość zalewy (wg poprzednich proporcji) choć wtedy musisz się liczyć z tym, iż przed wędzeniem trzeba będzie mięsko trochę wymoczyć. Najlepiej, na początek trzymaj sie tych proporcji, gdyż są tak dobrane, że zapewniają optymalną słoność zapeklowanego mięsa.

- naczynie przykrywasz, nadaje się do tego świetnie lniana ściereczka.

- odstawiasz do peklowania do lodówki lub chłodnej piwnicy (pamietaj o temperaturze),

- przypomina to kiszenie ogórków

- max. co dwa dni, a w lecie, codziennie, przekładasz mięso w zalewie - z wierzchu na spód i odwrotnie,

- jakakolwiek zmiana w zapachu zalewy, jej kolorze, burzeniu się, śluzowaceniu itp., wymaga natychmiastowej jej wymiany na świeżą - takie same proporcje, po uprzednim umyciu mięsa w zimnej wodzie i wyparzeniu garnka oraz talerza. Zalewa na początek może się zaróżowić (normalna procedura, kiedy solanka wymienia się z sokami mięsnymi) i jesli zapach jest bez zmian i nie ma innych objawów psucia, wszystko jest ok.

Tak to sie będzie peklowało ok. 12-14 dni, a w tym czasie sobie porozmawaimy o tym, co robić dalej.

Wszystko to znajdziesz na stronie głównej www.wedlinydomowe.pl , w dziale z takim zielonym listkiem pt. "Dla początkujących".

Podałem Ci na poczatek najpopularniejszy sposób peklowania mięsa na wędzonki sposobem mokrym (zalewowym), bez nastrzyku, po to, byś cały proces wykonała bezstresowo. W następnych wędzeniach przejdziemy do wyższej szkoły jazdy, a mianowicie peklowania skróconego z nastrzykiem.

Powodzenia i do dzieła.

PS.

Ten opis może jest troszke bezładny, ale się spieszyłem, byś wylała jak najmniej łez, siedząc nad mięskiem i nie wiedząc co z nim zrobić (rodzinka pewnie się ironicznie uśmiecha, ale pamietaj, ten się śmieje, kto sie śmieje ostatni) . :wink:

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1690-pomocy/#findComment-37754
Udostępnij na innych stronach

A w czasie gdy mięsko będzie się peklowało

proponuję rozpalić ogień w wedzarni i potrenować

utrzymywanie temperatury wędzenia.

Za pierwszym razem miałem z tym troszkę problemów.

Temperatura skakała mi od 30 do 60 stopni.

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF

 

Piszę poprawnie po polsku. (Przynajmniej się staram ;P)

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1690-pomocy/#findComment-37763
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witam!

Udalo mi się dzisiaj dostać pluca wieprzowe i w związku z tym mam pytanie - jak lepiej je przechować, zamrozić takie surowe czy obgotować i dopiero zamrozić. Proszę poradźcie z góry dziękuję.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/1690-pomocy/#findComment-44214
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.