Dziwny kolor zalewy peklującej

[Kratos]

Witam koło 10 dni temu wsadziłem do zalewy surowy boczek i schab. Jest moje drugie peklowanie mięsa do szynkowaru.

Zalewa nabrała dziwnego koloru. Mięso nie ma objawów psucia. Nie wiem o co chodzi.

 

[wróbel75]

Czy tam widać przyprawy?

Najprawdopodobniej to będzie przyczyną psucia.

Wyciągnij mięso, jeśli nie widać/nie czuć początków psucia to opłucz i przełóż do nowej peklosolanki.

[Kratos]

Dałem liść laurowy, ziele angielskie, pieprz, czosnek oraz sól peklową Nie widać oznak psucia.

Mięso leży już 11 dni. Czy mogę wyciągnąć z zalewy, opłukać włożyć do pojemnika i w niedziele parzyć.

Edytowane 20 Listopada 2020 przez Kratos

[wróbel75]

Do zalewy daje się wywar z przypraw (zagotowany i ostudzony) a nie sypie przyprawy. Ja osobiście stosuję tylko peklosól i nic więcej.

Uszykuj nową zalewę, opłucz to mięso i przełóż do nowego słoja.

[Kratos]

I dokładnie tak zrobiłem. Zagotowałem wszystko, ostudziłem i zalałem chłodnym wywarem.,

[wróbel75]

Sorki, nie dopisałem PRZECEDZONY (sam płyn).

 

 

Czy mogę wyciągnąć z zalewy, opłukać włożyć do pojemnika i w niedziele parzyć.

Ja bym do jutra wieczora potrzymał jeszcze w pekli, jutro wieczorem wyciągną przez noc do ociekania i w niedzielę, osuszanie i wędzenie.

[Kratos]

Tak zrobię, dzięki za pomoc.

[Olek.P]

Jest moje drugie peklowanie mięsa do szynkowaru.

Ja bym do jutra wieczora potrzymał jeszcze w pekli, jutro wieczorem wyciągną przez noc do ociekania i w niedzielę, osuszanie i wędzenie.

 

 

Kolega chyba chce z tego cos zrobic w szynkowarze,a nie wedzic. Chyba ze sie myle?

[wróbel75]

 

 

Kolega chyba chce z tego cos zrobic w szynkowarze,a nie wedzic. Chyba ze sie myle?

Widać że dwa razy w życiu użyłem szynkowar i peklowanie kojarzy mi się od razu z wędzeniem. Mea culpa

Ale najważniejsze że początek zrozumiał

[Olek.P]

Mnie metoda i czas peklowania do szynkowaru sie nie podoba,ale to domowe wyroby.Kazdy robi jak chce,i tak powinno byc.

Edytowane 20 Listopada 2020 przez Olek.P

[Kratos]

Dziś poszło do parzenia. Czy po parzeniu nadmiar soku skroplonego zostawić w szynkowarze czy wylać przed włożeniem do lodówki.

[Bossky]

To pyszna galaretka. Szkoda wyrzucić. Jeśli zostawisz to mięso stygnąc część wchłonie.

 

Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka

[Pepuś]

@Krotos nic nie odlewaj , wystudź szybkowar w garnku z zimną wodą , poluzuj sprężynę i do lodówki na noc. Jak galaretka nie będzie Ci smakowała to pozbędziesz się jej. 

Do szynkowarek i prasek peklujemy małe elementy , a może warto zapoznać się z metodą peklowania np. w woreczkach próżniowych metodą na sucho lub na sucho z nastrzykiem. 

No i wrzuć jakieś foto wyrobu. 

[Kratos]

Obie wędlinki już zrobione. Tak wyglądają. Muszę dopracować zalewę peklującą. To są pierwsze produkty z szynkowara.

 

[Pepuś]

No i gitara   Piersze koty za płoty.

Na forum masz bardzo dużo przepisów na wyroby z szynkowarki. Spróbuj może następnym razem czegoś z rozdrobionego mięsa. Warto szukać swoich smaków .

[wróbel75]

 

 

Muszę dopracować zalewę peklującą.

No. Na początek zacznij od... peklowania na sucho.

Jak już pisałem wcześniej, nie mam zbyt doświadczenia jeśli chodzi o szynkowar, ale szykując wkład robiłbym to "jak do kiełbas"

[Dodano: 23 lis 2020 - 18:22]

A wyroby

[Romii]

Nie napisałeś jak smakują .

Ten boczek aż się prosi żeby go wypełnić jakimś farszem żeby ładnie się skleił. 

Dobrze zrobić polędwicę z szynkowaru to wyzwanie - mnie bardziej podchodzi z wędzarni a-la łososiowa.

--

Romii

[Kratos]

Na pewno będę próbował wszystkiego, A jak się pekluje na sucho.

[wróbel75]

https://wedlinydomowe.pl/peklowanie/azotany-i-azotyny(po lewej stronie masz różne możliwości)

https://wedlinydomowe.pl/peklowanie/suche