Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Marek - Nie ma pospiechu - pytam bo przymierzam sie do posiadania zamykarki do puszek - pozdrawiam.

Zycie - to pasmo problemow i trudnosci. Chwile radosci - to nagroda za trud ich pokonywania.

StefanS.

Stefan

moj przepis dokładny zmodyfikowany wg smaku:

Składniki:
Żołądki drobiowe – 1,3 kg
Marchewka – 1,5 kg
Cebula – 0,6 kg
Pietruszka - 2 szt.
Czosnek – 1 główka duża
Kostki rosołowe – 4 szt. knurr rosół drobiowy
Olej roślinny 5 x gul gul
Woda 300 ml
Ryż – 3 torebki,z racji iż obróbka była robiona w szybkowarze (czas,oraz brak odparowania wody z podrobów i warzyw)

co do ryżu ja miałem jaśminowy długi,ale do tego dania wystarczy zwykły biały sparzony al dente i przelany zimną wodą aby się nie sklejał.
Sól opcjonalnie
Pieprz na ostro zrównoważyć z czosnkiem

Ziele angielskie z 7 ziaren

 

Uwaga puszki napełniane były ciepłym farszem,zamknięte do szybkowara zalane gorącą wodą (aby szybciej doprowadzić temp.wrzenia).sterylizacja od zagwizdania (upuszczenia pary na 2 stopniu) czas 30 min,po czym redukcja ciśnienia i studzenie w wodzie 2x z przerwą 15 min na odparowanie puszek,zalane były do dnia następnego,otworzę puszke będzie zdjęcie,polecam 

potrawke z łopatki wp. z pęcakiem bardzo dobra.

pozdrawiam

Marek

p.s.przepraszam za chaotyczny opis

 

uwagi bardzo dobre w smaku na zimno coś ala paprykarz......na ciepło mocniej pikantne!

zalecenia można zwiększyć ilość żołądków np 50/50

cena bardzo tanie danie 1kg żołądków drobiowych 5,50zl,gotowe danie może kosztować nawet 4zl kg,czyli wsad do puszki 1,30zl

Acha w puszkach to tak wygląda że sam ryż na gorze....hehe no bo łyżką dokładany był farsz do puszki i ugłaskiwany do nałożenia wieczka jakby ktoś myślał dlaczego :-)

Edytowane przez Marek z Bielska

Dziekuje bardzo. Pozdrawiam.

Zycie - to pasmo problemow i trudnosci. Chwile radosci - to nagroda za trud ich pokonywania.

StefanS.

Dziś zrobiłem wg przepisu Mirkona. Wszystko ok ,ale dobrze ,że zaopatrzyłem się w podwójną ilość żołądków, bo ja  człowiek mięsno i podrobowolubny jestem...Po zastosowaniu 1 kg żołądków ,stwierdziłem ,że za długo będę ich musiał szukać w potrawce...Dodusiłem na szybko jeszcze 1 kg i jest super.

Mnie bardzo smakuje i polecam ,szczególnie czosnkolubnym.

Pozdrawiam.

Jacek.

Cześć Jacku. Czy zabrał byś tą poprawkę zapuszkowaną czy zawekowaną na caravaning. Bo rozumiem że polecasz. Kolega z wachty. Wokół to serdecznie pozdrawiam. Marek.

[Dodano: 12 sty 2018 - 12:09]

Wogóle

Z tego co zrozumiałem to Jacek nie robił w puszcze tylko do spożycia na obiadek.
W życiu trzeba być twardym jak chleb z biedronki.
Marku z Bielska usuń wiadomości z pw bo nie można Tobie zostawić wiadomości
W życiu trzeba być twardym jak chleb z biedronki.

Dziś zrobiłem wg przepisu Mirkona. Wszystko ok ,ale dobrze ,że zaopatrzyłem się w podwójną ilość żołądków, bo ja  człowiek mięsno i podrobowolubny jestem...Po zastosowaniu 1 kg żołądków ,stwierdziłem ,że za długo będę ich musiał szukać w potrawce...Dodusiłem na szybko jeszcze 1 kg i jest super.

Mnie bardzo smakuje i polecam ,szczególnie czosnkolubnym.

Pozdrawiam.

Jacek.

No i ja też kupiłem od razu 2kg.

Przyniosłem do domu i już widzę jak mnie para oczu matki mojej żony śledzi. Podchodzi i pyta jak on będzie robił, bo ona kiedyś....

Trzeba oczyszczać z błon czy można na barbarzyńca?

Proszę o poradę.

Ciepło pozdrawiam.

dyzio

__________________________________________

Hołduję rozkoszom stołu, dzbana i łoża. (kolejność przypadkowa)

 

nie zapominaj o Panu "S"

http://wedlinydomowe...go-forumowicza/

Zależy jakie żołądki dostałeś. Moje wymagały niewielkiego oczyszczenia. Zwierzę się w tajemnicy ,że następnym razem kupię 3 kg....

Tak Marku .Zabiorę za caravaning.Część żołądeczków powędrowała do ...żołądka, a reszta w słoiki i do tyndalizacji.

Nie puszkuję, bo ... nie mam sprzętu.

Mając w planach słoikowanie takiej potrawy, należy pamiętać , by ryż był lekko niedogotowany, bo w procesie tyndalizacji spokojnie sobie dojdzie. W przeciwnym wypadku zrobi się pulpa ryżowa.(doświadczenia własne z innymi potrawami).

Pozdrawiam.

Jacek.

Jacku w takim razie za Twoją rekomendacją wezmę się jutro za przygotowanie. Chcę się latem wybrać na mały samotny rejs do GB. I chciałbym przetestować jakieś proste i smaczne żarełko, a też jestem podrobożercą. Pozdrawiam.

Marku, ja jestem takim słoiko-maniakiem, że tyndalizowałem nawet pieczone podudzia kurczaka (efekt  b.dobry) i pierogi....straciły tylko kolor tzn. zrobiły się lekko szare, ale w smaku ok.

Jako stara chwalipięta napiszę ,że w tej chwili w mojej spiżarni stoi ok. 50 słoików z jedzonkiem.....

Pozdrawiam.

Jacek

 

P.S. Pamiętaj ,że ja dam następnym razem 3 kg. żołądków

Edytowane przez JacekC

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.