Tyndalizacja jedzenia w słoikach

[lukasosd]

Cześć!

 

Jestem nowy w temacie tyndalizacji jedzenia w słoikach 🙂 Czytałem różne artykuły na tym forum i oglądałem różne filmiki na YouTube, ale chciałbym jednak zapytać tutaj o wasze doświadczenie.

 

Starałem się przeszukać forum i odnalazłem kilka artykułów, ale nie odpowiadają na moje pytania:

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10942-przetwory-mięsne-w-wekach/#comment-398228
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10942-przetwory-mięsne-w-wekach/#comment-398228
 

1. Co myślicie o tyndalizacji w piekarniku? 

1.1. Czy może uszkodzić gumę na zakrętkach?
1.2. Czy odwracać słoiki do góry dnem po upływie czasu pasteryzacji?

Z informacji które udało mi się dotychczas uzyskać wynika, że temperatura powinna wynosić 100 stopni a czas w zależności od wielkości słoików.

1.3. Nurtuje mnie jednak pytanie co w przypadku dużej ilości słoików, jaki powinien być czas? 1h - pierwszego dnia, 45min - drugiego dnia, 30min - trzeciego dnia?

1.4. W jaki sposób schładzać słoiki po ich wyciągnięciu z piekarnika?

 

2. Czy można dodawać cebulę i czosnek? Słyszałem, że fermentują i mogą powodować rozszczelnienie, ale w składzie komercyjnych słoików są więc już sam nie wiem.. 

2.1. Czy granulowany czosnek/cebula coś zmieni?

2.2. Jeżeli lepiej ich nie dodawać, czym najlepiej je zastąpić żeby zachować polepszyć smak?

 

Z informacji które udało mi się uzyskać wynika, że słoiki po tyndalizacji mogą stać w ciemnym i chłodnym miejscu(poniżej 20stopni) nawet 6 miesięcy. Mieszkam na codzień blisko równika gdzie niestety nie jestem w stanie znaleźć takiego miejsca.

3. Czy w takim razie zostaje mi tylko lodówka? 
3.1. Jeżeli będę przechowywał słoiki po tyndalizacji w lodówce, jaki będzie ich termin ważności?

3.2. Jeżeli będę przechowywał je poza lodówką w temperaturze ~30 stopni, jaki będzie ich termin ważności?

3.3. Czy jeżeli wyjmę je z lodówki na kilka dni do temperatury ~30 stopni to czy może to spowodować rozszczelnienie, zepsucie lub skrócenie terminu ważności?

 

Z tego co wiem są dwie metody tyndalizacji, w garnku z wodą i piekarniku.

4. Czy są jeszcze jakieś inne metody?

4.1. Która z metod jest najbardziej ekonomiczna(zużycie wody/energii) w przypadku dużej ilości słoików? 

5. Czy są jakieś typowe błędy początkującego na które należy zwrócić uwagę?

 

Z góry dziękuję za odpowiedzi i informacje 😉

 

P.S.

Jeżeli są gdzieś na tym forum są tematy dotyczące moich pytań bardzo bym prosił o linki i przepraszam za powielanie tych samych tematów.

[lukasosd]

Mam jeszcze jedno pytanie.

6. Jak wygląda sprawa z sosami na bazie śmietany? Jak to wpływa na termin ważności i smak przy dłuższym przechowywaniu?

[MariuszB]

Cóż, pytasz o podstawy które były setki razy wałkowane na forum, wystarczy trochę poświęcić czasu na czytanie i szybko znajdziesz odpowiedzi na nurtujące cię pytania.

[Bagno]

20 godzin temu, lukasosd napisał(a):

Mieszkam na codzień blisko równika gdzie niestety nie jestem w stanie znaleźć takiego miejsca.

W tym przypadku należy sie zastanowić, czy warto zabezpieczać żywność trzykrotną pasteryzacją (tyndalizacja)?

Polecam sterylizację przy założeniu współczynnika sterylizacji Fo > 8.

[nestor]

Zakrętki słoikowe posiadają wewnątrz szkodliwy plastik.Dlatego kontakt z gorącą żywnością nie jest wskazany.

[wawaldek11]

A jak z puszkami?

Mikroplastik atakuje nas z różnych stron i wielu z nas spożywa go dużo z wodą "mineralną" w petach.

Co mnie nie zabije, to mnie wzmocni 

A piję wodę z filtra RO od trzydziestu prawie lat i myślę, że plastikowe rurki dobrze już pokryły się osadem i nie puszczają mikroplasiku. Nie ulegam presji przeglądów co rok.

Co jakiś czas robię test lusterka: na czyste lusterko daję kroplę wody z kranu i drugą po filtrze - po odparowaniu widać różnicę.