Szare oczko...

[Crouchu]

Witam. To mój pierwszy post tutaj. Arek jestem, miło mi 😉 Mój wyrób to szynka wieprzowa ok. 1.5kg peklowana na mokro w zalewie z soli peklowanej i przypraw. Leżakowała na balkonie w metalowym garnku, pod przykryciem, całkowicie pokryta zalewą 9 dni w temperaturze 0-8°. Niestety z braku podstawowej wiedzy nie była nakuwana ani nastrzykiwana zalewą....ostatecznie została upieczona w zwykłym piekarniku w temperaturze 180° w dwie godziny. Smakuje bardzo dobrze, ale ma duże szare oczko widoczne na zdjęciu...czy jest do wyrzucenia natychmiast czy można na spokojnie ją zjeść w ciągu najbliższego tygodnia?

 

Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi 👋🙂

[Maxell]

Możesz zjeść, ale postaraj się to zrobić w pierwszej kolejności.

Szynka nie była dopeklowana:

- brak nastrzyku,

- nie wiadomo jakie stężenie solanki,

- zbyt duże wahania temperatury peklowania, co nie pozwala na ustalenie tej, która panowała przez większość czasu. W temperaturach ok. 0 st.C peklowanie zostaje zahamowane.

[arkadiusz]

2 godziny temu, Crouchu napisał(a):

 Arek jestem, miło mi

Mnie też. Też jestem Arek i zapytam czemu bez nastrzyku. Zjeść możesz , ale szybciutko.

Edytowane 11 Lutego 2024 przez arkadiusz