Rożen do pieczenia prosiaków

[Norbi]

Jak już go upieczesz to podaj co i jak przygotowywałeś ewentualnie zdjęcia bo ja niedługo będe dzika piekł takiego 30 kg już kruszeje w zamrażarce

[zibi187]

No i po jedzeniu ???? Poszło ????????????

[Norbi]

Coś wiecej napisz jakiś filmik masz jak długo piekł sie ile ważył jak narynowany czy nie był suchy

[zibi187]

Potwór to to nie był. Tuszka ważyła 10kg. Zalewa chef'a jest na forum. Dodałem tylko warzywa. Uźyłem także soli morskiej. Co do ilości użytych przypraw i ziół to dawałem na tzw. oko warchlak po rozmrozeniu leżał 3 doby w marynacie. Piekłem cztery i pół godziny. Jak złapał kolor to co 20 min. polewalem to przygotowaną polewką z wina czerwonego wytrawnego własnej roboty, octu winnego z czerwonego wina, oliwy z oliwek, miodu i ziół.

Edytowane 22 Sierpnia 2016 przez chudziak

[Norbi]

w sobote ja bede piekł takiego niecałe 30 kg. Będe ryzykował będzie nadziany kaszą gryczaną z wątróbką z dzika i cebulą podsmarzaną plus przyprawy

[zibi187]

Nie dodałem, że warchlak też został nadziany farszem. Kasza gryczana prazoźona. Sparzona wątróbka pokrojoną w kostkę, przesmarzony pokrojony w kostkę boczek z cebulą i gotowane suszone grzyby pokrojone również w kostkę. Do tego sól i pieprz oraz majeranek. Po nadzianiu warchlaka zaszyłem miękkim stalowym drutem. Pyszota ???? Edytowane 23 Sierpnia 2016 przez zibi187

[Muski]

 

 

będzie nadziany kaszą gryczaną z wątróbką z dzika i cebulą podsmarzaną plus przyprawy

kupowałem  ( niestety) czasami na imprezki  takiego pieczonego  ( z pieca) faszerowanego kaszą z wątróbką i skwarkami - i szczerze nie wiem co było lepsze - pieczone prosię czy ta kasza   - ale taki prosiak czy dziczek - zawsze był dużą atrakcją powodzenia

[Norbi]

Pysznie to wygląda. Ciekawie jak moj wyjdzie

[Maxell]

Jako ciekawostkę podam, iż my w tym roku mieliśmy zlotową świnkę na rożen o wadze (przed nadzianiem na "dyszel") 130 kg. Nawet tak duży rożen jaki jest u Anety nie wystarczył i trzeba było odciąć szynki, które zostały wpierw ugotowane, a potem dopieczone w piecu konwekcyjnym. O smaku niech wypowiedzą się konsumenci.

[Norbi]

130 to monstrum jaki ma wymiar jej rożno

[Muski]

na moje oko długość dyszla ok 2 metry szerokość komory ok -80 cm  obstawione ekranami 

[Norbi]

u mnie 1,5 m dłudość 0,65 m szerokość komora 60 kg może by wkazło w całości. Masz jakieś fotki tego rożna?

[Muski]

popatrz na fotki ze zlotu osobiscie nie robiłem zdjęć

[Norbi]

No i dzik upieczony wyszedł trochę za słony. Po za tym pychota ładnie się zapeklował. Podczas nadziewania kaszą trzeba pamiętać żeby nie nadziewać na ścisk ponieważ dzik się kurczy. Kasza powinna być lekko podgotowana ja swoja za mocno ugotowałem i po upieczeniu dzika była rozgotowana ale dobra. Dziczyzna ma specyficzny smak i nie każdemu może smakować. Mięso wyszło soczyste jak na dzika w 14 osób zjedliśmy połowe.

[mario007]

Witam. Mój plan na świniaka jest podobny do opisywanych wcześniej.

Zamówiłem u kolegi świniaka który zostanie PODPIECZONY w około 70% w zaprzyjaźnionej piekarni (zobaczymy czy mi się to uda), a potem chcę spróbować samemu dopiec go nad ognisiem podczas całodniowej nasiadówki na działce.

I mam pytanie jaką i z czego przygotować marynatę do polewania go podczas dopiekania.

Ktoś pomoże?

Pozdrawiam

[Muski]

 

 

jaką i z czego

bez kombinacji - wino czerwone półwytrawne - albo piwo niezbyt goryczkowe - i wystarczy

[Bagno]

 

 

Zamówiłem u kolegi świniaka który zostanie PODPIECZONY w około 70% w zaprzyjaźnionej piekarni (zobaczymy czy mi się to uda), a potem chcę spróbować samemu dopiec go nad ognisiem podczas całodniowej nasiadówki na działce.

1. uczestnicy biesiady muszą być głodni

2. upiekłbym prosiaka do miękkości 

3. później odgrzewanym kawałki na grillu.

[tur100]

 

Zamówiłem u kolegi świniaka który zostanie PODPIECZONY w około 70% w zaprzyjaźnionej piekarni (zobaczymy czy mi się to uda), a potem chcę spróbować samemu dopiec go nad ognisiem podczas całodniowej nasiadówki na działce.

 

Prosiaka pieczonego w piekarni nie założysz na rożen. Mięso jest miekkie i sporo wytopionego tłuszczu.

Zrób jak radzi Bagno.

Tak wyglada prosiak pieczony w piekarni:

[Małgoś]

Jaśko dzieli . Mniamm..

[Zbój Madej]

Ależ Janeczku miałeś smaczniastą fuchę

[karolszymczak]

Prosiak niczego sobie piekny kolorek

[Muski]

 

 

Prosiak niczego sobie piekny kolorek

oj trochę zbyt dopieczony - za wysoka temperaturka  na skorkę   ale pewnie miesko mniamniusie - duża część biesiadników nie je skóry nawet tej chrupiącej . Ale to znakomity przykład ,że nie da się podpieczonego prosiaka włożyć na ruszt .   

[tur100]

Jakby sie dobrze przyjrzeć to na tych zdjęciach są dwie różne świnki. Było to na delegacji niedaleko Góry św. Anny. Wynająłem kwaterę u gospodarza, który miał chodowlę  ok. 150 świń. Wystarczyło tylko pokazać prosiaczka i na drugi, trzeci dzień przyjeżdżał z piekarni. Raz tylko nie został pożarty do końca ale na drugi dzięń dopiekliśmy na grilu. Tak jak radził Bagno.

 

Żeby nie marnować czasu, po pracy warzyliśmy piwo. Było jak znalazł do prosiaków.

Edytowane 10 Sierpnia 2017 przez tur100

[grehor1]

A ja prosiaczki o wadze do 45 kg piekę w wędzarni . Ten jest z kaszą i podrobami i powiem Wam że wychodzi naprawdę pyszny

 

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Edytowane 10 Sierpnia 2017 przez grehor1

[Muski]

wychodzi naprawdę pyszny

daj zdjęcia i opis wędzarni 

Edytowane 10 Sierpnia 2017 przez Muski