sawca Opublikowano 11 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 11 Lutego 2009 Jak to jest z tym wędzeniem na zimno? Jeżeli chcę uwędzić np. łososia na zimno lub szyneczkę to się je wędzi przez kilka dni po dwa razy dziennie, to czy za każdym razem muszę wygrzewać wędzarnie i pozbyć się z niej wilgoci? Proszę o wytłumaczenie. Cytuj Ja tam lubię swoja schizofrenię jest z kim wypić i pogadać. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2254-jak-w%C4%99dzi%C4%87-na-zimno/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SZAMOT Opublikowano 11 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 11 Lutego 2009 Istotne czy masz wędzarnie drewnianą murowaną czy beczkową... Ja mam wędzarnie (murowaną) ok 20km od miejsca gdzie mieszkam. Kiedy wędze na zimno to ok 3-4 godziny wygrzewam wędzarnie - a potem łosoś non stop w dymie do max 32-33C przez ok 10-12 godzin. Wiem że powinno być około 2 x po 6 ale wychodzi naprawdę dobrze. Niską temperature utrzymuje paląc tylko trocinami olchy - drzwiczki przymnknięte -cug minimalny - dokładac trzeba co ok 1h Cytuj SZAMOT Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2254-jak-w%C4%99dzi%C4%87-na-zimno/#findComment-55690 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abratek Opublikowano 11 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 11 Lutego 2009 Kiedy wędze na zimno to ok 3-4 godziny wygrzewam wędzarnie - a potem łosoś non stop w dymie do max 32-33Co kochany, to nie jest wędzenie zimne http://smileys.on-my-web.com/repository/Others/others-207.gif Wędzenie w zimnym dymie, zwane potocznie wędzeniem zimnym, przeprowadza się przy użyciu dymu o temp. 16—22 °C i wilgotności względnej 90—95%. Wędzenie zimne trwa od 1 do 14 dni.ponieważ dym nie przekracza "temperatury rosy" to i wygrzewanie jest zbędne - choć przy dużych wilgotnościach elementów konstrukcyjnych wędzarni nie zaszkodzi Cytuj Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2254-jak-w%C4%99dzi%C4%87-na-zimno/#findComment-55698 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andyandy Opublikowano 11 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 11 Lutego 2009 Sawca! Łosoś na zimno wędzony. Płat bez ości czysty, natrzeć solą ( w ogonie trochę mniej ) i odłożyć do lodówki - miejsca chłodnego, może być balkon przy takiej pogodzie. Po dwóch lub trzech dniach jak łosoś zaczyna lekko się pocić - świecić tłustym połyskiem należy wędzić płat do odpowiedniego koloru w temperaturze do około +20 st. Łososia można wędzić etapami po dwie trzy godziny. :tongue: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2254-jak-w%C4%99dzi%C4%87-na-zimno/#findComment-55718 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sawca Opublikowano 11 Lutego 2009 Autor Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 11 Lutego 2009 Łososia można wędzić etapami po dwie trzy godziny.Andyandy ja to wiem :!: , ale pomiędzy etapami wędzarnia się wychładza a moje pytanie jest takie czy trzeba wygrzewać przed każdym etapem wędzenia :question: No wiesz : skropliny i takie tam :???: Cytuj Ja tam lubię swoja schizofrenię jest z kim wypić i pogadać. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2254-jak-w%C4%99dzi%C4%87-na-zimno/#findComment-55753 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abratek Opublikowano 11 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 11 Lutego 2009 Sawca, a Ty czytał co ja napisał?? :tongue: :wink: przed pierwszym wędzeniem można wygrzać jeśli wędzarnia kumuluje wilgoć, natomiast już miedzy wędzeniami nie złapie ona tak szybko wilgoci - poza tym patrz "punkt rosy" Cytuj Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2254-jak-w%C4%99dzi%C4%87-na-zimno/#findComment-55757 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sawca Opublikowano 11 Lutego 2009 Autor Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 11 Lutego 2009 wow, chyba zbyt szybko czytam :blush: i nie doczytałem, znaczy się nie zajarzyłem raczej :blush: Cytuj Ja tam lubię swoja schizofrenię jest z kim wypić i pogadać. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2254-jak-w%C4%99dzi%C4%87-na-zimno/#findComment-55759 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sawca Opublikowano 11 Lutego 2009 Autor Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 11 Lutego 2009 przed pierwszym wędzeniem można wygrzać jeśli wędzarnia kumuluje wilgoć, natomiast już miedzy wędzeniami nie złapie ona tak szybko wilgociA jeżeli się 14 dni wędzi a wędzarnia murowana to nie ma siły aby nie wystygła i co dalej? Chyba w furmankę drew się zaopatrzyć, płakać i wędzić. Wyjścia nie ma Cytuj Ja tam lubię swoja schizofrenię jest z kim wypić i pogadać. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2254-jak-w%C4%99dzi%C4%87-na-zimno/#findComment-55761 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 11 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 11 Lutego 2009 Witam Chyba w furmankę drew się zaopatrzyć, płakać i wędzić. Wyjścia nie ma Wyjście jest , na takie wędzenia iść w kierunku dymogeneratora . Oszczędności drewna znaczące . Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2254-jak-w%C4%99dzi%C4%87-na-zimno/#findComment-55763 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TOSHIBA Opublikowano 11 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 11 Lutego 2009 Blaszana wędzarnia to jeszcze lepsze rozwiązanie, naturalnie + dymogenerator.A latam żeby dym wylazł jakoś z wędzarni przydadzą się wentylatory, lub dolny upust dymu.Tak czy owak, zimne wędzenie to nie zapodowanie dymu na maksa, to jest bardziej odymianie mięsa, więc i drewna nie potrzeba zbyt wiele. Cytuj Kto pyta, jest głupcem pięć minut; kto nie pyta, pozostaje nim na całe życie. ..... Nie bój się pytać o radę – lepiej zapytać i zrobić coś dobrze. .... Albert Einstein 自製煙熏肉 Zanim zadasz pytanie, zajrzyj do filmów szkoleniowych, w przystępny sposób prawdopodobnie odpowiedzą na Twoje pytanie Filmowa Akademia Wędzarniczej Braci ( https://wedlinydomow...arniczej-braci/) lub bezpośrednio z naszego kanału na YouTube Wędzarnicza Brać : https://www.youtube....w_as=subscriber Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2254-jak-w%C4%99dzi%C4%87-na-zimno/#findComment-55764 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sawca Opublikowano 11 Lutego 2009 Autor Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 11 Lutego 2009 No to mam już jasność. Muszę poczekać i zaopatrzyć się w dymogenerator. :idea: Cytuj Ja tam lubię swoja schizofrenię jest z kim wypić i pogadać. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2254-jak-w%C4%99dzi%C4%87-na-zimno/#findComment-55767 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Papla Opublikowano 11 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 11 Lutego 2009 przed pierwszym wędzeniem można wygrzać jeśli wędzarnia kumuluje wilgoć, natomiast już miedzy wędzeniami nie złapie ona tak szybko wilgociA jeżeli się 14 dni wędzi a wędzarnia murowana to nie ma siły aby nie wystygła i co dalej? Chyba w furmankę drew się zaopatrzyć, płakać i wędzić. Wyjścia nie ma Będziesz w Zrębicach, to zobaczysz murowaną która po 3 dniach od wędzenia, w palenisku i kanale dymnym ma 45-55°C :-) Szamot i wełna do ocieplania przewodów kominowych. Cytuj Pozdrawiam Paweł Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2254-jak-w%C4%99dzi%C4%87-na-zimno/#findComment-55771 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andyandy Opublikowano 11 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 11 Lutego 2009 Wędzenie dymogeneratorem w zimnym dymie może być rozwiązaniem, ale nie sprawdzałem trwałości wyrobów. Rozwiązanie problemów skroplin to drewniana wędzarnia lub beczka – wszystko, ale bez komina.. Przy murowanej wędzarni i kominie należy się liczyć z pogodą, i wygrzewaniem. Wędzenie w takich betonowych - ceglanych budowlach jest sztuką! żeby nie było skroplin, a więc duży ciąg i wyższa temperatura zabezpieczająca przed refluksem i ograniczają możliwość wędzenia. Wędzonki są bardziej okopcone grillowane niż wędzone. Oczywiście można nadrobić kolor ilością saletry lub peklosoli. Jednak robimy wyroby domowe dla zdrowia i smaku. Co do rozwiązań dymogeneratora i wentylatorów w komorze to jestem nastawiony na wentylator w samej wytwornicy. Uważam że powietrze powinno zostać dostarczone od strony elementu grzejnego przez rzażąca się wióry następnie filtr odśrodkowy ( odpylający ) i do komory wędzarniczej. Proces spalania przy takim rozwiązaniu ( osuszone powietrze bez pary wodnej ) nie będzie prowadzić do nacieków smoły – dziegciu, oraz kwaśnych wędzonek. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2254-jak-w%C4%99dzi%C4%87-na-zimno/#findComment-55779 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.