Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Kabanos - ,, Flokowanie ''jest to bardzo prosty sposób -połóż drewniany patyczek (flok)na końcówkę jelita i przytrzym go prawą reką lewą ręką chwyć koncówkę jelita i od dołu w górę owiń patyczek tym jelitem na drugą stronę patyczka z lewej strony, gdy końcowka jelita będzie na dole pod patyczkiem przekręc patyczek wokół własnej osi z końcówkę jelita okreconą na patyczku tak by prawa strona patyczka znalazla się z lewej strony i wbij ten koniec patyczka w końcówkę jelita. Pozdrawiam
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/325-zako%C5%84czenie-kie%C5%82basy/#findComment-3803
Udostępnij na innych stronach

Chodzi, ci zapewne o sposób wiązania końcówki jelita patyczkiem, tak aby nie uciekał farsz(wsad).

Z rysunku ciężko początkującej osobie jest to zrobić.

Trzeba ucieć do współczesnej techniki i wykonać parę zdjęć umieszczając je na forum.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/325-zako%C5%84czenie-kie%C5%82basy/#findComment-3804
Udostępnij na innych stronach

Obecnie tą technikę stosuje sie rzadko .patyczki czesto się gubiły i konsumenci znajdowali je w środku batonów w farszu .przy parzeniu też trzeba uważać szczególnie w garnkach przy wyjmowaniu często zaczepiają się odrugi baton nieraz go uszkodzadzając. Pozdrawiam
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/325-zako%C5%84czenie-kie%C5%82basy/#findComment-3805
Udostępnij na innych stronach

Możesz po prostu wykorzystać wykałaczki, a dokładniej pół

Przykładasz wykałaczkę bokiem (przy ostrym końcu wykałaczki) do kiełbaski, obwijasz patyczek dookoła, potem jeden zwój pomiędzy kiełbaską a patyczkiem (czyli obwiązujesz koniec kiełbaski) i koniuszek osłonki (wolnego końca) przekuwasz wykałaczką.

Oczywiście nie pisze Tobie co masz robić którą ręką bo sam dojdziesz do tego, popróbuj na jakieś tasiemce i wykałaczce „na sucho”

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/325-zako%C5%84czenie-kie%C5%82basy/#findComment-3813
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ nie było produkcji, musiałem zrobić pokaz na pończosze od schabu a`la wedliny parmeńskie.

Pierwszy etap http://img134.imageshack.us/img134/6557/dscf0736jx5.th.jpg

Drugi etap http://img49.imageshack.us/img49/7428/dscf0737wc2.th.jpg

Trzeci etap http://img468.imageshack.us/img468/1162/dscf0738pl1.th.jpg

Dzięki Dymku, że mnie wyręczyłeś w opisywaniu jak się robi wiązanie patyczkiem.

Patyczki w gwarze masarskiej nazywały się FLOKI.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/325-zako%C5%84czenie-kie%C5%82basy/#findComment-3822
Udostępnij na innych stronach

Analiżując i cwicząć,,flokowanie''(używam nazwy regionalnej z wybrzeża'' to wyszło mi 3 sposoby ale wszystkie sprowadzają się do tego samego zależnie jak przekręcamy patyczkiem (flokiem) Pozdrawiam.
Wszystko co zrobimy sami dla siebie jest najlepsze, nawet gdy to nie odpowiada utartym standartom jakości produktu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/325-zako%C5%84czenie-kie%C5%82basy/#findComment-3836
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam

Koledzy, kto był na zlocie to widział jak „magicy” od Pani technolog w sprytny sposób wiązali sznurkiem pasztet i nie tylko. Jakoś zamatlał na dłoni sznurek i „samo” się wiązało. Wczoraj próbowałem „pochytać” jak to robił i sam się tak poplątałem, że Papciowa była konieczna do uwolnienia mnie. Następna sprawa, to czemu kaszankę nie wiązał? tylko ucinał i farsz nie „uciekał” z flaka? Będę wdzięczny za łopatologiczny opis takiego wiązania.

Chciałbym potrenować bo u nas leje! i wieje !

Pozdrawiam

 W życiu dwa dni są najważniejsze:
 Ten w którym się urodziłeś.
  I ten kiedy zrozumiałeś po co

                           M.Twain

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/325-zako%C5%84czenie-kie%C5%82basy/#findComment-4719
Udostępnij na innych stronach

Papcio

 

Zerknij na film ile zostawiał jelita za farszem jakieś 10cm temu nie uciekał.

Przy nadziewaniu następnego kawałka farsz przytrzymuje palcami i znowu pozostawia kawał jelita.

 

Miro

www.wyroby-domowe.pl
 Miro zaprasza na zakupy.
oscommerce.gif
Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydaje
Blog:   Wyroby domowe wg Miro
FB:  Własne wyroby domowe
 
Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/325-zako%C5%84czenie-kie%C5%82basy/#findComment-4720
Udostępnij na innych stronach

. Jakoś zamatlał na dłoni sznurek i „samo” się wiązało. Wczoraj próbowałem „pochytać” jak to robił i sam się tak poplątałem, że Papciowa była konieczna do uwolnienia mnie. Następna sprawa, to czemu kaszankę nie wiązał? tylko ucinał i farsz nie „uciekał” z flaka?

_________________

Papcio

... z tego wniosek, że "Akademia" jest szybko potrzebna. Związania sznurka w tej chwili nie wyjaśnię, lecz zerknij tutaj http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=287 tolko zamiast butelki musisz wykonywać to na ręce. Nie wiąż ręki! Pierwsze i drugie zdjęcie mogą pomóc najbardziej.

W przypadku kaszanki to:

1. kaszanka na zlocie była w trakcie nadziewania dość ścisła i nie "wpływała" z osłonki.

2. pozostawiając tak długi odcinek można nie wiązać, gdyż w trakcie parzenia następuje skurczenie się jelita cienkiego blokując uciekanie farszu z osłonki.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/325-zako%C5%84czenie-kie%C5%82basy/#findComment-4729
Udostępnij na innych stronach

Witam

Nie oto mi chodziło. Ten sposób znam. Na zlocie „gostek” nawinął na rękę w jakiś sposób sznurek i jedną ręką trzymał koniec sznurka, a drugą -tą ze sznurkiem- tak jakoś operował, że te pętelki same się robiły. Zawiązanie szynki trwało dosłownie chwilę, tak samo zawiązywał końcówki pasztetów. Tak jak żeglarze mają swoje węzły, tak on miał swoją metodę, nawet w „zwolnionym” tempie nie wiele zdążyłem zobaczyć.

 W życiu dwa dni są najważniejsze:
 Ten w którym się urodziłeś.
  I ten kiedy zrozumiałeś po co

                           M.Twain

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/325-zako%C5%84czenie-kie%C5%82basy/#findComment-4731
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że wkrótce będziesz mógł metodę rozszyfrować. Cierpliwości.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/325-zako%C5%84czenie-kie%C5%82basy/#findComment-4737
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.