michalchoromanski Opublikowano 13 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 13 Grudnia 2009 Witam,podczas peklowania na 4-5 dzień zawsze muszę wymienić wodę ponieważ ma nieprzyjemny zapach.Ostatnio wyczytałem że trzeba przyprawy wyparzać - czy w tym jest problem?Nigdy nie parzyłem przypraw, przygotowywałem solankę 100g/ 1 l. i dodawałem przyprawy.A może jakiś inny powód? Z góry dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3400-czemu-woda-zaczyna-m%C4%99tniec/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RaV22 Opublikowano 13 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 13 Grudnia 2009 A w jakiej temperaturze peklujesz? Zakładam że jednorazowo peklujesz 2 kg przez 11-13 dni. Cytuj Życie jest jak gulasz. Nigdy nie wiesz na co trafisz. www.rc-trial.pl Pozdrawiam Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3400-czemu-woda-zaczyna-m%C4%99tniec/#findComment-91988 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andyandy Opublikowano 13 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 13 Grudnia 2009 michalchoromanski, W jakim naczyniu peklujesz i gdzie jest przechowywane peklujące się mięso. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3400-czemu-woda-zaczyna-m%C4%99tniec/#findComment-91991 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość technik Opublikowano 13 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 13 Grudnia 2009 michalchoromanski. nie podałeś zbyt wielu danych,a w zasadzie wogóle.Przyczyn może być kilka,ale zacznijmy od naczynia. Musi być nie wchodzące w reakcję z solanką,najlepiej gliniane-politurowane{tzw. kamionka lub emaliowane, Następnie temperatura peklowania : idealna jest od3-5st.C,ale to w pomieszczeniach klimatyzowanych,gdzie tempereturę można regulować, W warunkach domowych nic się nie wydarzy jak nie przekroczysz7-miu,max.8-miu st.C,Dziś np na balkonie jest 0st C.,ale solanka nie może mieć mniej jak+0,5st C,Jak osiągnie 0 st C,- proces peklowania ustaje. Temperatura nad to ma wpływ na szybkośc procesu ale jak mówię są granice i w lewo i w prawo.Pozatem woda. Czy gotowałeś i studziłeś czy też solanka z surowej,itp ,itp.Napisz więcej danych. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3400-czemu-woda-zaczyna-m%C4%99tniec/#findComment-92008 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Astemio Opublikowano 13 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 13 Grudnia 2009 Witam!Przychodzi mi na myśl nieodkrywcza kontynuacja powyższych wypowiedzi, że jeżeli już raz nasiąkliwe, niepolewane, drewniane albo z jakimiś szczelinami w powierzchni wewnętrznej naczynie do peklowania zostało zakażone/zaszczepione wcześniej jakimiś opornymi bakteriami gnilnymi, to jest to bardzo trudne do zdezynfekowania i będzie powodować za każdym razem ponowne zakażenie zawartości.Nie ma jednak żadnych danych co do rodzaju naczynia. Cytuj Najlepszym miernikiem nieskończoności jest ludzka głupota i arogancja.Pozdrawiam, Astemio. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3400-czemu-woda-zaczyna-m%C4%99tniec/#findComment-92020 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość technik Opublikowano 13 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 13 Grudnia 2009 Co by nie mówic,- To wszystkie przed peklowaniem należy kategorycznie wyparzać wrzątkiem. To" święta" zasada. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3400-czemu-woda-zaczyna-m%C4%99tniec/#findComment-92025 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 13 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 13 Grudnia 2009 Nie jest to wcale prawdą. :wink: Czy słyszałeś np. o hodowaniu solanek? Jesli tak, to Wiesz dlaczego się to robi? Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3400-czemu-woda-zaczyna-m%C4%99tniec/#findComment-92034 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michalchoromanski Opublikowano 14 Grudnia 2009 Autor Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 14 Grudnia 2009 Pekluję ok 7 dni i po wymyciu wychodzi pyszne mięsko.Pierwszy raz peklowałem w garnku, drugim razem w plastikowym wiaderku 3 kawałki na raz.Pekluję w temperaturze 8-10 stopni.Solankę wcześniej ugotowałem i ostudziłem ale jak wcześniej napisałem dodałem przyprawy bez sparzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3400-czemu-woda-zaczyna-m%C4%99tniec/#findComment-92115 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sawca Opublikowano 14 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 14 Grudnia 2009 Peklowanie 4-8 stopni. 10 to za dużo. Jeżeli nie możesz utrzymać temperatury to wkładaj do wody zamrożone butelki z lodem.Najlepiej dodać ostudzony wywar z przypraw. Cytuj Ja tam lubię swoja schizofrenię jest z kim wypić i pogadać. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3400-czemu-woda-zaczyna-m%C4%99tniec/#findComment-92117 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RaV22 Opublikowano 14 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 14 Grudnia 2009 A nie za mało soli dajesz? 100 g przy siedmiodniowym peklowaniu to na 2 kg mięsa. Miałem raz podobną sytuację podczas peklowania na święta. W 100 litrowym akwarium peklowałem prawie 60 kg mięsa. Akwarium stało na strychu, okna były otwarte. Niestety temperatura na dworze wrosła i solanka zmętniała. Ja by stawiał na temperaturę. Moje problemy się skończyły gdy postawiłem na strychu lodówkę tylko do peklowania. Cytuj Życie jest jak gulasz. Nigdy nie wiesz na co trafisz. www.rc-trial.pl Pozdrawiam Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3400-czemu-woda-zaczyna-m%C4%99tniec/#findComment-92147 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andyandy Opublikowano 14 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 14 Grudnia 2009 Temperatura nie jest problemem. Wielokrotnie moje rybki czy mięso jest peklowane w temperaturze 20 st ( pomieszczenie ) kilka dni w słabej 8% solance. Solankę mam klarowną w miłym pysznym zapachu. Zmętnienie jest objawem zakażenia bakteryjnego.Moje naczynia jak nie raz pisałem zawsze odkażam i myję w wodorotlenku sodu. T-z "krecik" detergenty i wrząca woda nie wszystko usunie. Ługowanie jest bardo dobrym rozwiązaniem na bakterie i kiedyś a nawet teraz stosuje się w szpitalach. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3400-czemu-woda-zaczyna-m%C4%99tniec/#findComment-92151 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzes855 Opublikowano 15 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 15 Grudnia 2009 U mnie jest tak samo i nie jestem wstanie sobie tego zjawiska logicznie wytłumaczyć, peklowanie zawsze w lodówce w stabilnej temperaturze 6-7 stopni jak powiedziano ze powodem może byc surowa woda w zalewie to ją zagotowuje i efekt jest ten sam raz jest dobrze 2 razy mętna, doszedłem do tego że przygotowanie solanki i peklowanie odbywa się u mnie prawie w identycznych warunkach natomiast jedyną zmienną w tym procesie jest mięso i tu upatruję powodu mętnienia solanki. Wniosek jeden bez paniki kontrolować zapach solanki jeżeli jest "normalny" to pekluję dalej w tej samej jak zapach przestaje mi się podobać to zmieniam a zdarzyło mi się to dopiero raz na 40 peklowań Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3400-czemu-woda-zaczyna-m%C4%99tniec/#findComment-92236 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 15 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 15 Grudnia 2009 Może to być po prostu wina samej wody. Sól z mieszanki zawiera nieraz najróżniejsze pierwiastki, które w Twojej wodzie tworzą z nią najróżniejsze związki chemiczne skutkujące w tym wypadku mętnieniem wody.Jeśli solanka nie cuchnie, nie jest śluzowata i nie pieni się, nic bym nie robił.Przy okazji po prostu zbadaj swoja wodę. Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3400-czemu-woda-zaczyna-m%C4%99tniec/#findComment-92246 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biascun Opublikowano 15 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #14 Opublikowano 15 Grudnia 2009 W początkach zadymiania używałem wody ze źródełka.Teraz biorę zimną wodę prosto z kranu(wodociąg na wsi, studnia głębinowa), temperatura ok 8 - 10 stopni C, wsypuje peklosól, mieszam i zalewa gotowa. Nigdy nie używałem gotowanej wody. Mięso schłodzone do ok temp +6, nastrzyk 50 ml na 1kg(odpowiednia dla mnie i rodziny słoność) i do tego reszta zalewy. Przechowuję w temperaturze 4 - 6 stopni C. Latem w lodówce, zimą w piwnicy. Mięso kupowałem z wielu źródeł: od największych hipermarketów, poprzez średnie(np. Lewiatan), w małych lokalnych ubojniach, a kończąc na tych na targu. Robiąc tak, nie miałem zdarzenia by woda mi zmętniała, ani też nie miała przykrego zapachu. Używałem 100% peklosoli w zalewie(prawy słupek w tabeli Dziadka), a czasami mieszankę 60% peklosoli i 40% sól morska włoska. Pekluję minimum 7 dni lub dłużej. Czasami stosuję wywar z ziela angielskiego i liścia laurowego - wystudzony do ok +6.Przede wszystkim przestrzegam temperatury :!: . Gdy spotykają się mięso z zalewą - obydwoje mają w okolicy max +8 stopni lub mniej :!: . Cytuj My tak jak Indianie mamy swoje zwyczaje. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3400-czemu-woda-zaczyna-m%C4%99tniec/#findComment-92267 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzes855 Opublikowano 15 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #15 Opublikowano 15 Grudnia 2009 Wodę z moich nabytych doswiadczeń skreśliłem z listy podejrzanych , prowadziłem próby nawet z niegazowanymi wodami źródlanymi i z tym samym rezultatem raz normalnie raz mętna. I tak jak stwierdziłem jeżeli zmętnieje to wzmacniam nadzór organoleptyczny nad peklującym się mięskiem. Moje 41 peklowanie właśnie dobiega końca( do niedzieli) w dwóch identycznych garnkach z nierdzewki w lodówce na jednej półce jednakowa temperatura w lodówce 7stopni i taka temperatura solanki w jednym garnku karczek na balerony solanka różowa przeźroczysta o przyjemnym zapachu, drugi garnek szynki solanka mleczna konsystencja nieśluzowata, zapacz taki sam jak w karczkach- przyjemny . Solanka robiona jednorazowo dla obu gatunków mięs????? Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3400-czemu-woda-zaczyna-m%C4%99tniec/#findComment-92269 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biascun Opublikowano 15 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #16 Opublikowano 15 Grudnia 2009 Będę się powtarzał.Temperatura :!: Temperatura :!: Temperatura :!: Ja w przeciwieństwie do profesora Bagno nie mam czujnika temperatury na skórze dłoni(albo na przegubie :grin: ) więc otaczam się termometrami. Mam i używam kilkanaście różnych termometrów: do peklowania, przy osadzaniu(ociekaniu) i wędzeniu. Cytuj My tak jak Indianie mamy swoje zwyczaje. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3400-czemu-woda-zaczyna-m%C4%99tniec/#findComment-92271 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michalchoromanski Opublikowano 15 Grudnia 2009 Autor Zgłoś Udostępnij #17 Opublikowano 15 Grudnia 2009 A właśnie nie napisałem najważniejszego - że peklowałem solą morską + pekolsól a nie zwykłą jodowaną. Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3400-czemu-woda-zaczyna-m%C4%99tniec/#findComment-92286 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 15 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #18 Opublikowano 15 Grudnia 2009 Toż przecież o tym pisałem. :wink:Gdyby mięso miejscami zmieniło kolor na brunatny, to będziemy mieli oczywisty przykład "oparzeliny azotynowej". Sól morska zawiera sporo związków azotu. Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3400-czemu-woda-zaczyna-m%C4%99tniec/#findComment-92287 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość technik Opublikowano 15 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #19 Opublikowano 15 Grudnia 2009 Wyżej,- po mojej radzie wyparzania naczyń do peklowania piszesz Maxell : Nie jest to wcale prawdą. :wink:Natomiast w artykule swojego autorstwa z listopada 2008roku"Garść przydatnych porad związanych z peklowaniem",- sam radzisz wyparzanie a mnię pytasz czy słyszałem o chodowaniu solanki,tak ,oczywiście,nie mogło mi to ujśc uwadze przez tyle lat nauki i twierdzę że wyparzenie nie przeszkodzi bakteriom w kształtowaniu właściwych cech solanki.{zasłyszane na wykładach} Natomiast w ostatnim poście napisałeś : Sól morska zawiera sporo związków azotu.Tym razem to ja muszę napisać : Nie jest to wcale prawdą. Poniżej podaję zaczerpniętą z materiałów naukowych notatkę: Składniki soli morskiej w 100 gr. Chlor 51,6-55,8gr sód 33,1-35,3gr. magnez0,38-0,68gr, wapń 0,04-0,18gr, potas 0,08-0,18gr, siarczan 0,87-2,10gr, żelazo 0,80-1,60mg., cynk 0,37-0,72mg. O azocie ani słowa... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3400-czemu-woda-zaczyna-m%C4%99tniec/#findComment-92375 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 15 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #20 Opublikowano 15 Grudnia 2009 Jutro Ci odpisze na tego interesującego posta, gdyz juz dzisiaj nie mam ochoty wchodzić w niepotrzebne dyskusje. :wink: Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3400-czemu-woda-zaczyna-m%C4%99tniec/#findComment-92377 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 16 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij #21 Opublikowano 16 Grudnia 2009 Przypomniało mi sie o tym, że miałem Ci odpowiedzieć.Otóż, to co podają wszelkie źródła, odnosi się głównie do pierwiastków i zw. chem. występujacych w największych ilościach w soli morskiej. Łącznie jest ich ponad 200 (w tym związki azotu), oczywiście część w ilościach śladowych. Moja wypowiedź może nie była pełna - sól morska zawiera najwiecej związków azotowych ze wszystkich gatunków soli używanych w masarstwie. Soli morskiej, a właściwie jej roztworów, podaje to jako ciekawostkę, używano w czasie I wojny światowej do zabiegów wlewowych zamiast krwi (tej było mało), gdyż jej skład chemiczny odpowiada składowi naszej krwi.Związki azotu, głównie tlenki, są wspaniałymi antyutleniaczami.Kilka osób z tego forum potwierdzi, iż stosując jedynie (bez azotanów czy azotynów) sól morską do produkcji np. kiełbasy, uzyskały piękne wybarwienie mięsa, które utrzymało się po jego dalszej obróbce termicznej.Zresztą wystarczy prześledzić procesy produkcji wędzonek długo dojrzewających (włoskie, hiszpańskie itp), gdzie do produkcji używa się wyłacznie soli morskiej, oraz zapoznać się z kolorystyka np. surowych, dojrzewajacych szynek włoskich.Odnosząc się zaś do tematu hodowli solanek i czystości naczyń do peklowania, czytaj uważnie wszystkie posty, które cytujesz.Jeśli solanek nie hodujemy (warto o tym poczytać na stronie i forum), to naczynia muszą być dokładnie umyte - produkcja domowa.W produkcji przemysłowej, przy hodowli solanek, nie myjemy naczyń i zbiorników w których solanka jest hodowana, by nie zniszczyć istniejącej, pożytecznej flory bakteryjnej.A poza tym, ja jak na prawdziwego zadymiacza przystało, także cały czas się uczę korzystając z naszego forum. :grin: Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3400-czemu-woda-zaczyna-m%C4%99tniec/#findComment-92414 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.