czarne plamki na kielbasie

[Malinowy Bzyk]

Witam. Po wędzeniu i parzeniu zanoszę kiełbasę na strych , tam wisi i obsycha a ja jak mam ochotę to sobie podjadam. Robię tak już dość długo i jeszcze nie miałem takiego przypadku a mianowicie:ostatnio wyskoczyły na niej czarne kropki wielkości 2mm,nie czułem żadnego obcego zapachu,w smaku była bez zmian. Od czego to się stało?

[salvado]

witaj Malinowy Bzyk na naszym forum :-).

 

Czyżby na Twoim strychu muchy poczuły już wiosnę? Może to brzmieć jak żart, ale wcale nie jest takie niemożliwe.

[Malinowy Bzyk]

Czyżby na Twoim strychu muchy poczuły już wiosnę? ....

 

Nie kolego.Wiem jak paskudzi mucha. Te kropki były na całej kiełbasie,ponadto kiełbasa wisiała na kiju i była przykryta firanka.

[SMORODINA]

Witam

Zostaw jedną , a resztę umyj i zobacz czy ta z kropkami nie pleśnieje(kropki rodzaj pleśni).

Pozdrawiam

[roj61]

Te kropki były na całej kiełbasie,ponadto kiełbasa wisiała na kiju i była przykryta firanka.

W firance są dziurki więc wygląda to jakby kiełbasa została oblana/obsypana czymś przez otworki. :rolleyes:

[salvado]

Malinowy Bzyk,

możesz zrobić i podesłać na forum zdjęcie tego "zjawiska"?

[Malinowy Bzyk]

Zostaw jedną , a resztę umyj i zobacz czy ta z kropkami nie pleśnieje...

 

Tej kiełbasy już dawno nie ma.Umyłem ja i musiałem odkrajać brzegi bo one tak łatwo nie schodziły. Też myślę ze to jakaś pleśń ale nie jestem przekonany a i tylko od czego??

[pis67]

Po wędzeniu i parzeniu zanoszę kiełbasę na strych , tam wisi i obsycha a ja jak mam ochotę to sobie podjadam

Dlatego kiełbaskę, którą zanoszę na strych to parzę (piekę) w wędzarni, a w ostateczności po parzeniu w wodzie lekko podwędzę zimnym dymkiem, by bakterie trochę osłabić, o grzybkach nie wspomnę. Czarne i zielone = nie dobrze. :shock:

[kempes]

a w ostateczności po parzeniu w wodzie lekko podwędzę zimnym dymkiem

Można kilka minut także ciepłym dymem tak aby na powierzchni kiełbasy wyszedł tłuszcz, a po wyjęciu z wędzarni zaraz każdą parkę przeciągamy, przecieramy ręką aby ten tłuszcz rozprowadzić po całości jako warstwę ochronno-izolującą.

Taka kiełbasa ładnie się prezentuje i długo przechowuje. Jeśli zauważymy jakieś zmiany /na gorsze/ ponawiamy wędzenie.