Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Znów mam prośbę, otóż przed chwilą "przyjechała"do mnie półtusza wieprzowa , kilka dni wcześniej niż się spodziewałam i dlatego nie zdążyłam poczytać na ten temat. Pytanie brzmi: czy to mięso musi poleżeć i jak długo :question: ,czy mogę od razu je przerabiać :question: /peklować itd.
Dużo nie znaczy dobrze ale dobrze dużo znaczy.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3827-%C5%9Bwie%C5%BCa-p%C3%B3%C5%82tusza/
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się ,że można przerabiać. Przecież przy normalnym uboju gospodarskim

mięsko przerabia się prawie od razu (po wstępnym wychłodzeniu).

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF

 

Piszę poprawnie po polsku. (Przynajmniej się staram ;P)

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3827-%C5%9Bwie%C5%BCa-p%C3%B3%C5%82tusza/#findComment-103706
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze przerabiam na drugi dzień po uboju, tzn ubijamy wieczorkiem, rozbiórka i przerób nastepnego dnia od rana, oczywiście na sucho dopiero po wszystkim przy świeżynce przychodzi faza na mokro

mięsko powinno dojrzeć w chłodzie.

pozdrowionka udanych wyrobów

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3827-%C5%9Bwie%C5%BCa-p%C3%B3%C5%82tusza/#findComment-103709
Udostępnij na innych stronach

anerka, podstawa badanie

jeśli Ci się tak nie spieszy w zależności od posiadanego czasu rozbieraj na elementy,

to już jest zależne od upodobań i przyzwyczajenia, jedni wolą rozbierać ciepłą półtuszę inni wystudzoną

do peklowania musi dobrze wystygnąć np. jutro

smażonka dzisiaj :lol:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3827-%C5%9Bwie%C5%BCa-p%C3%B3%C5%82tusza/#findComment-103711
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję, leży w zimnym pomieszczeniu ,już jestem spokojna.Co ja bym bez Was zrobiła :question: :smile:
Dużo nie znaczy dobrze ale dobrze dużo znaczy.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3827-%C5%9Bwie%C5%BCa-p%C3%B3%C5%82tusza/#findComment-103712
Udostępnij na innych stronach

anerka, podstawa badanie

Oj, nawet o tym nie pisałam bo badanie oczywiście było, wiem że to podstawa. :smile:
Dużo nie znaczy dobrze ale dobrze dużo znaczy.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3827-%C5%9Bwie%C5%BCa-p%C3%B3%C5%82tusza/#findComment-103732
Udostępnij na innych stronach

Piszecie cały czas o badaniu mięsa. Wiem jest to dmuchanie na zimne, przypadki włośnia się zdarzają. Mam jednak pytanie jakie jest prawdopodobieństwo trafienia tucznika z włośnicą? Czy po badaniu mięsa, stopek przepony ktokolwiek w wyniku badania miał włośnię?

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3827-%C5%9Bwie%C5%BCa-p%C3%B3%C5%82tusza/#findComment-103787
Udostępnij na innych stronach

Cóż, szczury są wszędzie a to one są podstawowym źródłem zakażenia mięsa wieprzowego, nikt z nas nie stróżuje przy śwince 24h by wiedzieć,że akurat nie schrupała gryzonia... ostatnio o takim przypadku słyszałem jakiś rok temu - mięso było badane.... ale pewnie mikroskop był za słaby :shock:

 

Włośnica (trychinoza, trichinelloza) jest chorobą pasożytniczą, spowodowaną zakażeniem larwami włośnia krętego (Trichinella spiralis), znajdującymi się w mięśniach chorych świń, dzików, koni.

Włosień kręty ma od 0,5 do 3 mm długości. Człowiek zaraża się, jedząc surową lub niedogotowaną, zakażoną nicieniami lub ich larwami wieprzowinę lub dziczyznę, a także jedząc wędliny wędzone w zbyt niskiej temperaturze. Nie można zarazić się od chorego człowieka. Po ok. 6 dniach pobytu w jelicie włośnie zaczynają rodzić larwy, a te wędrują po organizmie osiadając głównie w mięśniach, gdzie ostatecznie ulegają zwapnieniu.

 

Objawy uzależnione są od stopnia inwazji i charakteryzują się m.in.

- wysoką gorączką,

- bolesnością mięśni,

- bólami brzucha,

- biegunką

- zespołem objawów alergicznych (np. obrzęk twarzy).

Bóle mięśniowe dotyczą przede wszystkim mięśni często używanych, np. gałki ocznej, karku, zginaczy kończyn i są mniejsze, gdy chory leży nieruchomo z przykurczonymi kończnami.

 

Powikłania we włośnicy zależą często od umiejscowienia larw poza układem mięśniowym – dotyczą one np. układu nerwowego (zapalenie opon mózgowo rdzeniowych, zaburzenia widzenia), mięśnia sercowego (zapalenie) i układu oddechowego (zapalenie płuc).

 

Rozpoznanie ustala się na podstawie wywiadu (obraz chorobowy, spożycie surowego mięsa, zakażenie większej ilości osób), badań laboratoryjnych (podwyższone wartości eozynofilów) oraz badania mikroskopowego wycinka mięśnia.

Choroba często występuje w formie epidemii (duża ilość osób, spożywająca zatrute mięso z jednej lokalizacji). Jedynym sposobem zapobiegania zarażeniu jest poubojowe badanie mięsa świń, dzików czy koni.

 

Leczenie zależy od ciężkości choroby i polega na podawaniu leków przeciwpasożytniczych oraz leczenia powikłań narządowych spowodowanych rozprzestrzenianiem się larw.

Jeszcze nigdy nie było tak źle by nie mogło być jeszcze gorzej... ;-)
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3827-%C5%9Bwie%C5%BCa-p%C3%B3%C5%82tusza/#findComment-103789
Udostępnij na innych stronach

Ale temat się zmienia, od świeżej półtuszy już zahaczyło o włośnicę, której się nie nie nabawi człowiek, jedząc badane mięso. :cool:

 

ostatnio o takim przypadku słyszałem jakiś rok temu - mięso było badane

Nie wierzę w takie opowieści. :lol:

 

Objawy uzależnione są od stopnia inwazji i charakteryzują się m.in.

- wysoką gorączką,

- bolesnością mięśni,

- bólami brzucha,

- biegunką

- zespołem objawów alergicznych (np. obrzęk twarzy).

Nie strasz ludzi. Mięso należy badać i basta. Nie kupować dziczyzny niewiadomego pochodzenia.

 

A ta choroba pasożytnicza jest naprawdę nieprzyjemna. A wracając do półtuszy, lepiej ją wychłodzić. Podczas procesu tzw. stężenia poubojowego zachodzą w mięsie pożądane zmiany, jakie? O tym można poczytać na forum. :cool:

Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3827-%C5%9Bwie%C5%BCa-p%C3%B3%C5%82tusza/#findComment-103811
Udostępnij na innych stronach

ostatnio o takim przypadku słyszałem jakiś rok temu - mięso było badane.... ale pewnie mikroskop był za słaby

Co sugerujesz zatem, nie jeść mięsa :question:
Dużo nie znaczy dobrze ale dobrze dużo znaczy.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3827-%C5%9Bwie%C5%BCa-p%C3%B3%C5%82tusza/#findComment-103813
Udostępnij na innych stronach

ostatnio o takim przypadku słyszałem jakiś rok temu - mięso było badane.... ale pewnie mikroskop był za słaby :shock:

Też o różnych rewelacjach słyszałem. :grin: O ile to nie plotka, a pewnie tak to była wina "operatora, badacza" a nie mikroskopu.

Wiedząc, że robię OT dalej proszę o odpowiedź na pytanie. Czy ktoś miał taki wynik badania, mięso jest z włośniami?

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3827-%C5%9Bwie%C5%BCa-p%C3%B3%C5%82tusza/#findComment-103820
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam Was koledzy, temat brzmi "świeża półtusza" a ściślej, chodziło mi o to czy ma odleżecz/ wystygnąć/ i jak długo a o chorobach to może gdzie indziej bo w w "szukaj"to pewnie tego nikt nie znajdzie. :???:
Dużo nie znaczy dobrze ale dobrze dużo znaczy.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3827-%C5%9Bwie%C5%BCa-p%C3%B3%C5%82tusza/#findComment-103824
Udostępnij na innych stronach

Jak masz możliwość żeby półtusza odleżała w temp 4 stopni C to powinna odleżeć, jak niema takiej możliwości w raczej w miarę szybko rozebrać i zapeklować co do zapeklowania a zamrozić co na obiady. Wszyscy masaże którzy przerabiają świnie na zamówienie tak robią, bo nie mają chłodni żeby przetrzymać półtusze, a jak poleżą w nieodpowiedniej temp. to im na pewno to na dobre nie wyjdzie.

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3827-%C5%9Bwie%C5%BCa-p%C3%B3%C5%82tusza/#findComment-104286
Udostępnij na innych stronach

Marek_, Kiełbasa zrobiona/ bardzo smaczna/ ,półtusza odleżała w chłodzie, jak należy. Pozdrawiam.
Dużo nie znaczy dobrze ale dobrze dużo znaczy.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3827-%C5%9Bwie%C5%BCa-p%C3%B3%C5%82tusza/#findComment-104300
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.