Skocz do zawartości

Pokemona przygody z wędzeniem...


Rekomendowane odpowiedzi

Pokemonie wyroby rewelacyjne :clap: . Co do szynki to sam wiesz w czym tkwi błąd . :wink:

Tak czy inaczej jesteś na dużych obrotach a efekty Twojej pracy są niesamowite... tak trzymaj :tongue:

Pozdrawiam Halusia

"idę wolno, ale nie cofam się nigdy"

http://emotikona.pl/gify/pic/kotek.gif

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/25/#findComment-181005
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

dla mnie i rodziny takie ciut mniej słone

Może być kwestia przyzwyczajenia do bardziej słonych, jakbyś zrobił jeszcze kilka razy wg Szczepana to by i do tego się przyzwyczaili :D Wędzonki ładne :thumbsup: , a "oczkiem" to ja bym się nie przejmował :grin:

U mnie się rozmraża 2 kg wp I i 3 kg wp II, w Poniedziałek jakiś dym puszczę :cool:

Witajcie BiSwW

lokomotywa-ruchomy-obrazek-0004.gif

Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło

etiam latrones suis legibus parent !!

Wędzę więc jestem :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/25/#findComment-181009
Udostępnij na innych stronach

jeśli mogę się wtrącić to ja dziś krakowską krajaną wędzę.Pokemon wędzonki piękne.
W życiu trzeba być twardym jak chleb z biedronki.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/25/#findComment-181013
Udostępnij na innych stronach

Przepiękne .... ja jutro odpalam , z tym, że tylko kiełbaska ;)

Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem....

Nie wyobrażam sobie piękniejszego regionu niż POMORZE - Koszalin - moje miasto :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/25/#findComment-181015
Udostępnij na innych stronach

Może być kwestia przyzwyczajenia do bardziej słonych, jakbyś zrobił jeszcze kilka razy wg Szczepana to by i do tego się przyzwyczaili

Starszy, to nawet nie o przyzwyczajenie chodzi, po prostu pierwszy raz zrobiłem wg Szczepana, i nie powiem, że wedzonki nawet po parzeniu są pycha, i czuć słoność, tylko mniej niz "u Dziadka", ja w sumie nie lubię za słonych...

Najbardziej to sie cisze z parzenia, pilnowałem temp jak nie wiem co tym razem, i szynke na wrzatek, 10 min gotowania i wyłaczyłem gaz, doszła sobie do 68st i tak trzymałem 90minut, natomiast balerony i boczki wrzuciłem przy temp ok 45st, doszły do 70 i tak 2 godzinki :) wyszły rewelacyjne !!!

a co zauważyłem jeszcze, boczki i balerony maja wyczuwalnie jakby troche wieksza słoność niż szynka... ale to z tym peklowaniem "psikusa miałem" :)

ja dziś krakowską krajaną wędzę

ja jutro odpalam , z tym, że tylko kiełbaska

No to powodzenia życzę !!!

Poniedziałek jakiś dym puszczę

Najwyższy czas starszy !!!

MIŁOŚĆ

JEST PIĘKNYM KWIATEM

KTÓRY KWITNIE

POŚRÓD CHWASTÓW

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/25/#findComment-181034
Udostępnij na innych stronach

pokemon15, wyroby pierwsza klasa ,aż ślinka cieknie :thumbsup: :thumbsup: :clap:
Człowieku, spuszczaj z tonu, struna jest zbyt napięta.”
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/25/#findComment-181043
Udostępnij na innych stronach

zynke na wrzatek, 10 min gotowania i wyłaczyłem gaz, doszła sobie do 68st

Po gotowaniu wędzonek, zamiast czekać to lepiej zimnej wody dolewać, aż woda osiągnie 80-82st.C i parzyć, Dziadek tak pisał kiedyś :D

Witajcie BiSwW

lokomotywa-ruchomy-obrazek-0004.gif

Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło

etiam latrones suis legibus parent !!

Wędzę więc jestem :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/25/#findComment-181045
Udostępnij na innych stronach

zamiast czekać to lepiej zimnej wody dolewać, aż woda osiągnie 80-82st.C i parzyć, Dziadek tak pisał kiedyś

Zbóju, wiem o tym ale juz kilka razy parzyłem szynki i wychodzą soczyste i całkiem OK... :)

MIŁOŚĆ

JEST PIĘKNYM KWIATEM

KTÓRY KWITNIE

POŚRÓD CHWASTÓW

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/25/#findComment-181074
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Przed chwilą wyjęte z gara... jeszcze dobrze nie ostygły :) Ostatnie dwa kawałki wędzonek z ostatniego zadymiania 2 tyg temu... boczek i baleron...

 

http://img827.imageshack.us/img827/7224/dscf1250wm.jpg

http://img266.imageshack.us/img266/838/dscf1251wm.jpg

 

Ech... chyba do rana nie zniknie to z lodówki... bo zaraz do pracy biegnę... :wink:

MIŁOŚĆ

JEST PIĘKNYM KWIATEM

KTÓRY KWITNIE

POŚRÓD CHWASTÓW

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/25/#findComment-182926
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą wyjęte z gara... jeszcze dobrze nie ostygły :)

 

:clap: Pokemonie , peklujesz samą peklosolą czy robisz proporcję peklo z solą .

 

 

Pozdrawiam

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/25/#findComment-182928
Udostępnij na innych stronach

Pokemonie , peklujesz samą peklosolą czy robisz proporcję peklo z solą .

andrzeju, ta "produkcja" akurat peklowana była samą peklosolą, w dość expresowy sposób, 3 dni wg Szczepana. Jakoś tak mam, że jak mi coś do łba strzeli to działam od razu... :cool: , a że miałem tylko 5 dni wolnego... wczesniej zapomniałem zapeklować... no to póxniej wszystko "na szybko" :cool:

Ale kilka razy peklowałem wg tab Dziadka dając peklo i sól w stosunku 70/30 z nastrzykami (5 lub 7 dni) i też ładnie się mięso peklowało... (aż wstyd się przyznać ale peklosoli mi wtedy zabrakło :mellow: )

Co innego jak pekluje boczki na sucho, w przyprawach, wtedy robię mieszankę 50/50, ok 28-30g/kg mięsa.

MIŁOŚĆ

JEST PIĘKNYM KWIATEM

KTÓRY KWITNIE

POŚRÓD CHWASTÓW

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/25/#findComment-182940
Udostępnij na innych stronach

andrzeju, ta "produkcja" akurat peklowana była samą peklosolą,

 

Pokemonie , dzięki serdeczne . Ładne kolorki mają te wędzonki :clap:

 

 

Pozdrawiam

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/25/#findComment-182956
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

No i wpadłem już na całego... to już powoli wymyka się spod kontroli... jak zaczynałem z wami, to myślałem, ze wędzić będę tylko dwa razy w roku przed świętami... a teraz jak dwa tygodnie nic nie robię to sobie miejsca nie moge znaleźć...

Dzisiaj zadymiałem z Bartkiem kiełbasę chudą... Pogoda dopisywała, dość ciepło, plus 6, słoneczko, z tym, ze na koniec ok 17 zaczęło kropić... no i wiało dość mocno...

 

Pierwszy raz wędziłem "na rękę" bo gdzieś mi termometr wcięło. Temp. ok 50 stopni, drewno owocowe - jabłoń.

 

Bałem sie trochę tego wiatru ale udało się, nie było tak tragicznie.

 

http://img24.imageshack.us/img24/4991/dscf1435wm.jpg

 

Przez cały czas pomagał mi mój mały "partyzant" bez jego pomocy i fachowych porad typu, ooo, paa, mamooo, brum brum, pi ko, miałbym pewnie kłopot zpaleniskiem...

 

MIŁOŚĆ

JEST PIĘKNYM KWIATEM

KTÓRY KWITNIE

POŚRÓD CHWASTÓW

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/25/#findComment-188669
Udostępnij na innych stronach

Przez cały czas pomagał mi mój mały "partyzant"

Bez jego pomocy napewno by się nie udało, a tak to wędzenie pierwsza klasa :clap: :thumbsup:

"Każda, nawet najdalsza podróż rozpoczyna się od pierwszego kroku."...
http://supergify.pl/images/stories/Zawody/kucharze016.gif

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/25/#findComment-188672
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

W końcu wczoraj odebrałem zamówiony surowiec na Świąteczne zadymianie... masakra jakaś, bo zamówiłem 4kg boczku a dostałem tylko 1,5... ponoć jest bum na boczek... Ech szkoda, ze ja nie mam jeszcze warunków żeby wziąć półtuszę... wtedy nie było by problemów... ale nic... zaryzykowałem i pojeździłem po sklepach "firmowych" za boczkiem... i szok... nigdzie nie było... dopiero w piatym sklepie dostałem ostatnie 2 kg... :shock: Ale ładny, chudziutki... W sumie zapeklowałem 4 szynki myszki, ponad 4 kg, karkówki 4 kg - na balerony i boczki ponad 3 kg... prawie 12 kg mieska...

Wg tabeli Dziadka na 6 dni... bo tak mi wolne wychodzi... to będę zadymiał...

 

 

A tutaj wierni pomocnicy... :)

 

 

Tak sobie myślę co by jeszcze kabanosów zrobic... ale nie wiem czy już nadziewarke będe miał naprawioną... a może jeszcze przed samą wigilia jakieś boczki zadymię... zobaczymy... bo wigilia w pracy... niestety...

MIŁOŚĆ

JEST PIĘKNYM KWIATEM

KTÓRY KWITNIE

POŚRÓD CHWASTÓW

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/25/#findComment-190785
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj wieczorno-nocnie przygotowałem "surowiec" na jutrzejsze zadymianie :)

 

http://img268.imageshack.us/img268/6811/dscf1540wm.jpg

 

Nie obyło się bez incydentów... i jak zawsze staram sie uwieczniać wszystko, to tym razem dałem plamę... Mianowicie, jak już zacząłem sznurować to mi prąd zabrali... lekka konsternacja... i świeczki...

Półmrok... cisza w domu... uuuuu... mięso na stole i ja... i świeczki... prawie jak czarna msza... moja Aśko z Karoliną pękały ze śmiechu...

Ale po jakiejś godzinie prund "oddali"...

Kurcze jak ja lubię szynki w te siatki "nadziewać", zabawę mam przednią :)

 

 

To na święta zadymiam skromnie...cztery szyneczki, cztery balerony i trzy boczki... z tym, że jeden "zawijas" zrobiłem...

Za podpowiedzią bodziab oprószyłem płat boczku żelatyną... bo o 1 w nocy to za bardzo już tłuczkiem nie mogłem działać... i jeszcze sypnąłem przyprawami... papryka, pieprz i zioła prowansaldzkie.... zobaczymy co zacz.... :wink:

 

 

Wszystko sobie powędrowało do piwnicy... na kijach sobie obcieka... przez noc...

A rano wędzenie...." rano" to rzecz względna... w sumie... :cool:

Jak się wstanie... :tongue:

MIŁOŚĆ

JEST PIĘKNYM KWIATEM

KTÓRY KWITNIE

POŚRÓD CHWASTÓW

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/25/#findComment-191762
Udostępnij na innych stronach

Profi robota Pokemonie :clap: ciekawy patent z tą "nadziewarką" do wędzonek :wink: muszę poszukać kawałek podobnej rurki. Tyle, że przysłali mi wczoraj nie taką siatkę jak chciałem - zdecydowanie za ciasna :???: boję się, że gdy naciągnę ją na karkówki to wszystkie soki w trakcie wędzenia uciekną :devil: do polędwic jeszcze chyba ujdzie :wink:
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/25/#findComment-191765
Udostępnij na innych stronach

Mnie właśnie obcieka podobny płat boczku i pierwszy raz będę próbował takiego zawijańca zrobić. Na koniec Pokemonie chcesz go sparzyć czy będziesz podpiekał? Ja chyba sobie podaruję przyprawy. Zobaczymy co z tego wyjdzie :)
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/25/#findComment-191785
Udostępnij na innych stronach

ale kolego karkówki? polędwice? w siatki??? :shock: - toż to profanacja :tongue:

Do tej pory robiłem tylko osznurowane, a polędwice wędziłem w gazie ( takiej coś jak pończocha ).

 

Chciałem spróbować w siatce ;) szczególnie balerony :)

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/25/#findComment-191786
Udostępnij na innych stronach

Na koniec Pokemonie chcesz go sparzyć czy będziesz podpiekał?

Ja będę parzył... tzn jeden może do zamrażarki pójdzie na "potem", a resztę sparzę. Kilka razy robiłem podpiekany, ale rodzinka stwierdziła, ze taki ciągnacy jest... chociaz do jajecznicy to miodzio :) ale te dzisiaejsze parzone będą... takie mięciutkie :)

 

Właśnie wedzonki w beczce siedzą i sie osuszają, pogoda super, słońce i ok 0 stopni :)

MIŁOŚĆ

JEST PIĘKNYM KWIATEM

KTÓRY KWITNIE

POŚRÓD CHWASTÓW

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/25/#findComment-191799
Udostępnij na innych stronach

Małgoś, tak, tak .... też chciałbym to zobaczyć

Małgoś jak przyjedziesz do mnie to ja w te pończochy sam się ubiorę :P , a tak na poważnie to moje pierwsze wędzenie było w pończochach :) Nie czerwonych ale...

 

Zadymianie idzie pełną parą a raczej dymem :) Jeszcze godzinka i wyciągam... ech jak sobie tak siedze przy tej beczce... i wspominam jak to było rok temu... latałem jak głupi... termometry trzy miałem, śnieg i mróz -7 chyba... Teraz to aż się uśmiech na usta sam klei... Ale to wszystko Wam zawdzięczam :)

MIŁOŚĆ

JEST PIĘKNYM KWIATEM

KTÓRY KWITNIE

POŚRÓD CHWASTÓW

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/25/#findComment-191814
Udostępnij na innych stronach

No i jejku... Świąteczne zadymianie... trochę wcześnie ale mam taką a nie inną pracę i w Wigilię BN pracuję... to i zadymiałem trochę wczesniej...

Dziś aura dopisała na 100% !!! Piekna pogoda, niebo bezchmurne, koło 0 ... tylko...

no własnie ... ledwie się wygramoliłem o 10... aż dziwne że Bartek spał... jeszcze...

Jakoś powoli do południa udało mi się rozpalić... i beczkę wygrzać... uuu wściekły byłem jak cholera... bo chyba całe moje strzępki płuc to wydmuchałem przy rozpalaniu ... szok...

 

 

Jak by nie było to Bartek mi pomagał :) Jejku normalnie jak zacznie mówić to chyba powie... piwo albo miesko...

 

ale trochę przesadziłem... no niestety nie mozna się "rozerwać" przy takim malcu... i trochę mi temperatura poszła do góry.... ale... fikołki, przewracanie, huśtawki i podrzucanie, karuzela itp..

 

http://images49.fotosik.pl/1229/d8483247445f507cm.jpg http://images47.fotosik.pl/1276/7ac925a7e4b9ddfdm.jpg http://images35.fotosik.pl/1089/0ae4ebde246d2df8m.jpg http://images35.fotosik.pl/1089/d7f10bd9d5d29e19m.jpg

No i na sam koniec podpiekanie małe...

 

Tak ze zdjęć pewnie nie widać wszystkiego... ale wędlinki .... no nie wytrzymałem... post w piątek... zajebiste !!!

 

http://img64.imageshack.us/img64/7870/dscf1574wm.jpg

http://img403.imageshack.us/img403/8247/dscf1576wm.jpg

http://img521.imageshack.us/img521/4855/dscf1577wm.jpg

 

wędzone ok 4h w 50 st i podpiekane na koniec :)

 

[ Dodano: Sro 21 Gru, 2011 01:34 ]

Jak tak patrzę to takie do0brze świąteczne mi wyszły :) cholera jakieś ciemne,,, a tak pilnowałem co b,y nie spalić... :mellow: ale co tam... w smaku... pychota !

MIŁOŚĆ

JEST PIĘKNYM KWIATEM

KTÓRY KWITNIE

POŚRÓD CHWASTÓW

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/25/#findComment-191883
Udostępnij na innych stronach

cholera jakieś ciemne,,, a tak pilnowałem co b,y nie spalić... :mellow:

Młodszy, po co ten stres, dla mnie dobrze uwędzone i już. Jakbyś niechcący uwędził tak kiedyś na początku wędził taki :rolleyes: jeden gościu, już nie ważne kto, to mógłbyś się stresować, ale to co widzę to jest oki :grin:

 

 

No i ta fotka w kufajce i czapce małorolnej... no cóż, "rozwaliła mnie" :grin: :grin: :grin: :grin: ot tak się zaśmiałem, nie mogłem się powstrzymać :grin: :grin: :grin:

Witajcie BiSwW

lokomotywa-ruchomy-obrazek-0004.gif

Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło

etiam latrones suis legibus parent !!

Wędzę więc jestem :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/25/#findComment-191893
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.