tomaj77 Opublikowano 21 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #626 Opublikowano 21 Grudnia 2011 Pokemon :lol: To są takie wędzonki jakie mojej rodzinie odpowiadają właśnie taki kolor, smak nie ma wyjścia musi być ekstra :thumbsup: :thumbsup: Pozwolisz że o 16 jak żonka wróci z pracy pokaże i jej twoje wypasy :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/26/#findComment-191901 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koszu Opublikowano 21 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #627 Opublikowano 21 Grudnia 2011 Czyli boczek rolowany też w końcu podpiekałes? Mnie się w nocy uwędził właśnie taki zawijas a po pracy go sparzę. Z tego co czytałem, żeby boczek był miekki to z dwie godziny albo i więcej parzyć się powinien. Zobaczymy. Ps. Twoje świątęczne wędzonki po prostu wygladają zawodowo Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/26/#findComment-191910 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karolszymczak Opublikowano 21 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #628 Opublikowano 21 Grudnia 2011 Pokemonie ty to się nadreptasz już możesz świętować !Ja dopiero dziś wędzę. Cytuj W życiu trzeba być twardym jak chleb z biedronki. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/26/#findComment-191911 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz_65 Opublikowano 21 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #629 Opublikowano 21 Grudnia 2011 Witam Koszu z parzeniem tego boczku niekoniecznie 2 godz. zależy od grubości może wystarczyć 45 min a w szczególności jak parzy się zaraz po wyjęciu z wędzarni, a najlepiej do 68 stopni w środku :grin: pozdrawiam Cytuj Najpierw spojrzyj, z kim jesz i pijesz, a dopiero potem, co jesz i pijesz. Epikur Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/26/#findComment-191913 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koszu Opublikowano 21 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #630 Opublikowano 21 Grudnia 2011 Gdzieś na forum wyczytałem takie zdanie: To że boczek będzie miał 68 stopni w środku to dopiero wiemy, że nie jest surowy natomiast jeżeli chcemy żeby był miękki to te 68 stopni w środku musimy potrzymać dłużej. Moja rolada ma z 8 cm średnicy a parzona będzie niestety po wychłodzeniu. Ale nic, zobaczymy Coś i tak z tego wyjdzie :) Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/26/#findComment-191915 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pokemon15 Opublikowano 21 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij #631 Opublikowano 21 Grudnia 2011 Koszu ja parzyłem wczoraj boczki ok 90 minut, te normalne, a zawijańca rolowanego trzymałem ok 120 minut i wystarczy ja dla mnie. Szynki gotowałem ok 12 min i później parzyły się 60 minut, natomiast balerony parzyłem ok 90 minut z boczkami razem... w temp 70st. około.Szynki mięciutkie i soczyste, balerony... ech palce lizać... a boczu...sie... chyba za mało tych wedzonek zrobiłem... Cytuj MIŁOŚĆ JEST PIĘKNYM KWIATEM KTÓRY KWITNIE POŚRÓD CHWASTÓW Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/26/#findComment-191916 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koszu Opublikowano 21 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #632 Opublikowano 21 Grudnia 2011 W takim układzie zrobię tak samo Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/26/#findComment-191920 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
myth Opublikowano 21 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #633 Opublikowano 21 Grudnia 2011 Ja natomiast parzę boczek do osiągnięcia w środku 68-70 stopni i wtedy ok 1h 10-20 min. Jak dla mnie idealny Szynki, baleron i polędwiczki w ok 72 do 68 stopni w najgrubszym mięśniu ... (polędwiczki nieco krócej) Cytuj Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem....Nie wyobrażam sobie piękniejszego regionu niż POMORZE - Koszalin - moje miasto Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/26/#findComment-191923 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GuRu Opublikowano 21 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #634 Opublikowano 21 Grudnia 2011 To ja się wetnę do wątku i dopytam o wedzenie polędwiczek wieprzowych (nie polędwic :-) ) czyli takich malutkich szczurków. Mam zapeklowane 4szt. Ile to wędzić i w jakiej temperaturze? Nic nie znalazłem mimo poszukiwań :-( Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/26/#findComment-191928 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koszu Opublikowano 21 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #635 Opublikowano 21 Grudnia 2011 Ja wędziłem ok 3,5 godziny w temp 50-55 stopni i oczywiście nie poddawałem dalszej obróbce. Wyszły super. Ale jak bede wędzil znowu to spóbuje zimnym dymem to potraktować tak ok 10 h. Może 2 razy po 10 h. Myślę, że będą jeszcze lepsze. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/26/#findComment-191930 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Emil Opublikowano 21 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #636 Opublikowano 21 Grudnia 2011 To ja się wetnę do wątku i dopytam o wedzenie polędwiczek wieprzowych (nie polędwic :-) ) czyli takich malutkich szczurków. Mam zapeklowane 4szt. Ile to wędzić i w jakiej temperaturze? Nic nie znalazłem mimo poszukiwań :-( Polecam uwędzenie ich na zimno :!: są rewelacyjne. Ja wędziłem ok 8 h w temp 35-38 st, i wyszły super. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/26/#findComment-191931 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pokemon15 Opublikowano 21 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij #637 Opublikowano 21 Grudnia 2011 Ile to wędzić i w jakiej temperaturze? Nic nie znalazłem mimo poszukiwań :-(Ja raz wędziłem takie "szczurki"... ok 4h w temp 45-50 st i podpiekałem ok 40 min w 90 st., z tym, że wyszły dość słone... peklowałem normalnie wg tab Dziadka razem z innymi . Dasz radę Cytuj MIŁOŚĆ JEST PIĘKNYM KWIATEM KTÓRY KWITNIE POŚRÓD CHWASTÓW Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/26/#findComment-191932 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 21 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #638 Opublikowano 21 Grudnia 2011 wedzenie polędwiczek wieprzowych Mi takie wyszły, wędziłem trochę dłużej niż jest w 16-tce, podpiekałem jakieś 35-40min w Borniaku uwędzenie ich na zimno :!: są rewelacyjne. Ja wędziłem ok 8 h w temp 35-38 stEmil, wędzenie na zimno 16-22st.C http://wedlinydomowe.pl/budowa-wedzarni-i-wedzenie/rodzaje-wedzenia/145-wszystko-o-wedzeniu Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/26/#findComment-191933 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koszu Opublikowano 21 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #639 Opublikowano 21 Grudnia 2011 ok 40 min w 90 st., Ja bym absolutnie ich nie podpiekał. Nie podpiekam nawet polędwic tylko szamamy to potem na surowo a polędwiczki sa jeszcze delikatniejsze. Mnie też wyszły za słone peklowalem jak np szynki wg tabeli a powinno się to peklowanie skrócić o 1/3 i byłoby dobrze. Jeżeli jednak wyjdą za słone to bierzemy ciepłą wodę (nie więcej niz 40 stopni) i kładamy do niej polędwiczki na hmmm pół godziny do 45 minut. Suszymy i mamy dobre. Sprawdzone osobiście :) Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/26/#findComment-191934 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GuRu Opublikowano 21 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #640 Opublikowano 21 Grudnia 2011 Dziękuję bardzo za porady :-) Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/26/#findComment-191935 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karolszymczak Opublikowano 21 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #641 Opublikowano 21 Grudnia 2011 Ja zawsze wędzę w tem 50 stopni 4 godziny bez parzenia właśnie mam w wędzarni 30 sztuk Cytuj W życiu trzeba być twardym jak chleb z biedronki. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/26/#findComment-191936 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Emil Opublikowano 21 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #642 Opublikowano 21 Grudnia 2011 Emil napisał/a: uwędzenie ich na zimno :!: są rewelacyjne. Ja wędziłem ok 8 h w temp 35-38 st Emil, wędzenie na zimno 16-22st.C W sumie racja :wink: Bardziej mi chodziło o to aby uwędzić je jako "łososiowe" bo taki efekt uzyskałem Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/26/#findComment-191937 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koszu Opublikowano 21 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #643 Opublikowano 21 Grudnia 2011 to skoro o polędwicach i polędwiczkach mowa to jak ja je wędzę napisaelm wyżej a teraz mam taki temat, że kilka moich produktów pojedzie sobie do Norwegii po świętach i zależy mi, żeby te moje wędzonki były nie tylko smaczne ale i trwałe. Wymyśliłem sobie, że oprócz standardowego wędzenia (patrz wyżej) wrzucę je dodatkowo na hmm 12 h do zimnego dymu (do 22 stopni). Wydaje mi się, że na trwałości zyskają. Co wy na to? Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/26/#findComment-191938 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomaj77 Opublikowano 21 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #644 Opublikowano 21 Grudnia 2011 a raz wędziłem takie "szczurki"... ok 4h w temp 45-50 st i podpiekałem ok 40 min w 90 st., z tym, że wyszły dość słone... peklowałem normalnie wg tab Dziadka razem z innymi . Dasz radę Też podobnie jak wspomniałem co prawda z pomocą moja praca 20% Z tym że 3h 55 st teraz maja wisieć Miałem 5 szt jedna poszła na próbę i faktycznie słonawa Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/26/#findComment-191940 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 21 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #645 Opublikowano 21 Grudnia 2011 wyszły dość słone... peklowałem normalnie wg tab Dziadka razem z innymi . Dasz radę Pokemonku polędwice i polędwiczki to generalnie słabsza solanka jest zalecana a jak peklowałeś wg tabeli Dziadka to powinieneś wymoczyć przed wędzeniem PS Następnym razem ich nie podpiekaj ... wędź jak chcesz na zimno (7-8h) lub na ciepło (3-4h) ... i tak zostaw Cytuj Robert601353601ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/26/#findComment-191948 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pokemon15 Opublikowano 12 Stycznia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #646 Opublikowano 12 Stycznia 2012 Jejku jak się bałem dzisiejszego dnia... ale super... tak mi dopasowało że szok... w nocy ulewa a w dzień słoneczko Zadymiałem dziś :palcówkę" i cienkie kiełbaski :?) Starałem się jak nigdy , i palcówka naprawdę tylko na zimno "okraszana" była ok 2 godziny, natomiast "frankfurterki" niestety potraktowane były juz gorącym dymem.... pychota nieziemskia !!! http://img585.imageshack.us/img585/9120/dscf1700h.jpghttp://img43.imageshack.us/img43/8052/dscf1702wm.jpg [ Dodano: Pią 13 Sty, 2012 00:07 ] [ Dodano: Pią 13 Sty, 2012 00:45 ]A tutaj troszkę "poleciałem" mam nadzieję że grześ coś powie.... http://img12.imageshack.us/img12/4048/dscf1682l.jpg Przyprawy, lekkie zadymianie i wisi sobie... Cytuj MIŁOŚĆ JEST PIĘKNYM KWIATEM KTÓRY KWITNIE POŚRÓD CHWASTÓW Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/26/#findComment-196395 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EL GREGOR Opublikowano 13 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #647 Opublikowano 13 Stycznia 2012 :grin: najważniejsze gdzie wisi :grin: tylko żebyś nie wymiękł i sparzył :grin: znamy takie przypadki :grin: A w grubych batonach co jest :question: Cytuj Wędzenie to tak jak seks,tylko dłużej. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/26/#findComment-196417 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 13 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #648 Opublikowano 13 Stycznia 2012 natomiast "frankfurterki" niestety potraktowane były juz gorącym dymem.... Ech Pokemonku,ale wyglądają ładnie tylko,że to już nie ................. Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/26/#findComment-196424 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pokemon15 Opublikowano 13 Stycznia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #649 Opublikowano 13 Stycznia 2012 Drogi Pokemonie pozwoliłem sobie porównać twoje wyroby i ich jakośćAndy, to miszmasz , ot zdjęcie zdjęciu nie równe A w grubych batonach co jestgrzesiu, no właśnie w grubych są "frankfurty" ") sił już nie miałem pod koniec... [ Dodano: Pią 13 Sty, 2012 22:12 ]:grin: najważniejsze gdzie wisi :grin: tylko żebyś nie wymiękł i sparzył :grin: znamy takie przypadkinie nie, wisi w łazience... jakieś 15 stopni, w przyprawach http://img7.imageshack.us/img7/7889/dscf1725z.jpghttp://img713.imageshack.us/img713/6103/dscf1726t.jpg Cytuj MIŁOŚĆ JEST PIĘKNYM KWIATEM KTÓRY KWITNIE POŚRÓD CHWASTÓW Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/26/#findComment-196552 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pokemon15 Opublikowano 15 Stycznia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #650 Opublikowano 15 Stycznia 2012 Coś ta moja fotorelacja z ostatniego zadymiania dość "krótka" była... to jeszcze wstawie kilka fotek Zacząłem dość późno, bo ok 14, tak jak pisałem, w nocy padało i wiało ale od rana słoneczko i plus 5 , chociaż po chwili dreptania przy wedzarni błoto się zrobiło... no cóż taki urok "wiejskich" wedzarni No i ten problem z drewnem do wedzenia to u mnie "normalka", ale znalazłem kawał wiśni i jabłoni, wystarczyło... bo w sumie pilnowałem temp jak mogłem... palcówka tylko ok 2h w temp tak do 30 st zadymiała sie z resztą wyrobów, i wyciagnęłem ją a "frankfurterki" i poledwice jeszcze ze dwie godzinki zadymiałem. I mój pomocnik Jak jesteśmy w sklepie, to aż głupio, bo niby jeszcze nie bardzo "gada" ale jak widzi make albo mleko, nie daj Boże puszki z piwem... wtedy na cały sklep woła monka !!! mleko !!! piii !!! :blush: W międzyczasie kumpel przyjechał zobaczyć jak się zadymia No i dostał do domu trochę frankfurterków Zadymianie wyszło super Połowe frankfurterków zamroziłem, ale niepotrzebnie ... bo na drugi dzień już tej pierwszej połowy nie było... :thumbsup: Ech kosztowne i pracochłonne są te nasze wędliny domowe... A tutaj jeszcze rzodkiewka w styczniu [ Dodano: Pon 16 Sty, 2012 01:03 ]Jak już tu zacząłem pisać... polędwica w przyprawach, zadymiona ok 4h średnim dymem, po czterech dniach obsuszania. Powisi jeszcze do jutra i tą mniejszą "polędwiczkę" spróbujemy... Sam jestem ciekaw czy da się ją zjeść... bo natchniony jakimś wpisem grzegorza na forum, przy okazji robienia kiełbas, poleciałem rano do sklepu i kupiłem ładny kawałek schabu wp z kością. Wszystko robiłem dość spontanicznie... jak z resztą większość rzeczy... Po oddzieleniu od kości i przygotowaniu miesa ( mizdra, błony,) uzyskałem jeszcze kawałek, chyba polędwiczki wp. No nic, mięso obsypałem mieszanką peklosoli i soli, 25gr/kg i tak peklowało się ok 6h w temp pokojowej, Nastepnie obtoczyłem w przyprawach, kolendra, pieprz, suszony czosnek i zmielona gorczyca i poszło do beczki... http://img822.imageshack.us/img822/7318/dscf1743wm.jpg Pachnie bardzo fajnie, podsuszyła się też ok, moze nawet spróbuję z 10 dni potrzymać... zobaczymy Cytuj MIŁOŚĆ JEST PIĘKNYM KWIATEM KTÓRY KWITNIE POŚRÓD CHWASTÓW Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/26/#findComment-196985 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.