Gość Anonymous Opublikowano 16 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #651 Opublikowano 16 Stycznia 2012 Pokemon15; Twoje wędzonki są naprawdę super – towar z najwyższej półki, taki jak na jarmarkach okolicznościowych sprzedają! :clap: Koszu; (3strony do tyłu) stary przepis od „starego” masorza, boczek zwijany, (ten ma średnicę 9cm). Średnio chudy boczek (aby gruby też nie był) cięty w prostokąty – nie zwijamy, peklowany w zalewie bez przypraw. Wędzony ciepłym standard na haku, ja podpiekłem razem z szynkami te 20min. Szybko wyjęty z wędzarni i natychmiast zwinąć - póki gorący jest (trochę to brudzi stół). Każdą roladę na wagę i zapisujemy wagę w dekach. Ile waży tyle minut parzymy w wodzie o temp. 75 do 80*C. Ostudzić w chłodnym ze 12godz. (należy podczas wędzenia spróbować i ocenić słoność, gdy jest słone to woda czysta, gdy za mało słone to dodajemy sól. Na wiadro wody 2 garście). nie twardy, nie miękki w sam raz. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/27/#findComment-196996 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EL GREGOR Opublikowano 16 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #652 Opublikowano 16 Stycznia 2012 :grin: Pokemon :thumbsup: dla polędwicy 25g\1kg mieszanki solnej może być mało,polędwiczce ok.Polędwicę trzeba kontrolować - obserwować (krótki czas,ilość mieszanki peklujacej i temperatura )Początek jest dobry :grin: następnym razem naniesiesz poprawki smakowe i będzie gites.Polędwica uwędzona jest dobrze.Batony niech powiszą dwa tygodnie :grin: :thumbsup: :clap: Cytuj Wędzenie to tak jak seks,tylko dłużej. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/27/#findComment-197033 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 16 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #653 Opublikowano 16 Stycznia 2012 Krótko peklowałeś i małą dawką.Może Ci podejdzie.Zobaczymy Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/27/#findComment-197054 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pokemon15 Opublikowano 16 Stycznia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #654 Opublikowano 16 Stycznia 2012 dla polędwicy 25g\1kg mieszanki solnej może być mało,polędwiczce ok.Polędwicę trzeba kontrolować - obserwować Krótko peklowałeś i małą dawką.Może Ci podejdzie.ZobaczymyNie chciałem przesadzić, bo była lekko zadymiana... ale fakt, krótko leżała w mieszance... zobaczymy, będę miał porównanie na przyszłość Dziękuje za opinie i wskazówki Cytuj MIŁOŚĆ JEST PIĘKNYM KWIATEM KTÓRY KWITNIE POŚRÓD CHWASTÓW Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/27/#findComment-197059 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pokemon15 Opublikowano 23 Stycznia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #655 Opublikowano 23 Stycznia 2012 :grin: Pokemon :thumbsup: dla polędwicy 25g\1kg mieszanki solnej może być mało,polędwiczce ok.Polędwicę trzeba kontrolować - obserwować (krótki czas,ilość mieszanki peklujacej i temperatura )Początek jest dobry :grin: następnym razem naniesiesz poprawki smakowe i będzie gites.Polędwica uwędzona jest dobrze.Batony niech powiszą dwa tygodnieKrótko peklowałeś i małą dawką.Może Ci podejdzie.Zobaczymy Po prawie dwóch tygodniach ( Polędwica ta mała "poszła" po 4 dniach) . Co do słoności to jak najbardziej wyszła OK I jeszcze ten smak... aromat przypraw... już tylko mniejsza połowa została... Może ciut za bardzo obeschła z wierzchu, zrobiła się jakby skórka ok 1mm... Ale pycha taka, że wszyscy ją wcinają Nie to co a'la parmeńska :wink: A jak sie w cienkie plasterki potnie, to pod światło robi sie jakby przezroczysta... mniam http://img585.imageshack.us/img585/1980/dscf1757wm.jpg Cytuj MIŁOŚĆ JEST PIĘKNYM KWIATEM KTÓRY KWITNIE POŚRÓD CHWASTÓW Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/27/#findComment-198505 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PePe Opublikowano 23 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #656 Opublikowano 23 Stycznia 2012 Obawiam się Pokemonku że ten mały kawałek to nie polędwiczka tylko warkocz. Cytuj Sznurek od mojej wędzonki jest smaczniejszy od wędlin z marketu. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/27/#findComment-198528 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bogdan b Opublikowano 23 Stycznia 2012 Zgłoś Udostępnij #657 Opublikowano 23 Stycznia 2012 Po prawie dwóch tygodniach Pokemonie :clap: :thumbsup: ,masz strasznie mocną wolę ,żeby dwa tygodnie wytrzymać :grin: Cytuj Pozdrawiam bogdan b [ Apetyt rośnie w miarę wędzenia ] Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/27/#findComment-198530 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pokemon15 Opublikowano 23 Stycznia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #658 Opublikowano 23 Stycznia 2012 Obawiam się Pokemonku że ten mały kawałek to nie polędwiczka tylko warkocz.PePe, wiesz, że ja początkujacy i dopóki na rozbiór Dziadka nie pojadę to będę "kulejący"... ale kolor bordowy, zero przerostów i sciegien bardziej mi pasował na jakis kawałek polędwiczki.... masz strasznie mocną wolębodzio, to wszystko za sprawą grzegorza Cytuj MIŁOŚĆ JEST PIĘKNYM KWIATEM KTÓRY KWITNIE POŚRÓD CHWASTÓW Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/27/#findComment-198539 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pokemon15 Opublikowano 9 Lutego 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #659 Opublikowano 9 Lutego 2012 Śniło mi się dzisiaj, że uczyłem Bartka jeździć na nartach... Szczęka mi opadła po przebudzeniu... śnieg !!! Sypał śnieg !!! Przez noc nasypało z 10cm... hurra , w końcu zima przyszła... !!! A po chwili... rany... przecież mam zadymiać kiełbasy dzisiaj... :shock: O 11 kupel przywiózł mi obiecane drewno, liściaste... ale do końca nie wiem co to... :mellow: buk? olcha? jakieś takie żółte... W międzyczasie odkopałem wędzarnie spod śniegu... Starszy brat Zbójaszek uspokoił mnie co do aury i faktycznie ok 13 przestało sypać... rozgrzałem beczkę i zacząłem zadymiać Pogoda znowu okazała się przychylna -5, wyszło słoneczko... aż się chciało posiedzieć na takim lekkim mrozie Po jakims czasie zorientowałem się, że zaczynają ginąć mi szczpki drewna... http://images50.fotosik.pl/1368/6c1eafba1d50c183m.jpg http://images43.fotosik.pl/1359/c598d18b3a5151e3m.jpg http://images47.fotosik.pl/1358/f59606bb2a88a4fdm.jpg Po 20 min osuszania, wędziłem ok 3h w temp 45-50 stopni, boczki ze 30 minut dłużej... http://images38.fotosik.pl/1348/c451b45df3616fb5m.jpg http://images37.fotosik.pl/1321/0c668061d5dfc109m.jpg http://images49.fotosik.pl/1312/cfc11834a6bfaf0em.jpg http://images39.fotosik.pl/1305/76deb601b5467f65m.jpg Oczywiście nie mogło zabraknąć mojego małego pomocnika http://images40.fotosik.pl/1350/90999c7b6e6c8c5fm.jpg http://images39.fotosik.pl/1305/f56fc4bc7dbeba00m.jpg http://images39.fotosik.pl/1305/b6442f189f5db47am.jpg http://images38.fotosik.pl/1348/b2d8ff57ef54e535m.jpg http://images46.fotosik.pl/1316/d6c9f97c92615e3cm.jpg http://images49.fotosik.pl/1312/af197001f27c30d1m.jpg Muszę przyznać, że to był bardzo fajnie spędzony dzionek Kiełbasa wyszła rewelacyjna, boczki palce lizać Temperatura nie "skakała" za bardzo, nie miałem problemu z utrzymaniem tych 45-50 stopni, szkoda, że to już po wszystkim... http://i40.tinypic.com/vy9w7a.jpg Cytuj MIŁOŚĆ JEST PIĘKNYM KWIATEM KTÓRY KWITNIE POŚRÓD CHWASTÓW Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/27/#findComment-201787 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henio Opublikowano 9 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij #660 Opublikowano 9 Lutego 2012 Drewno wygląda mi na olchę - sanki młodego bukowe , jak nie lakierowane to też się przydadzą :grin: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/27/#findComment-201794 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 10 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij #661 Opublikowano 10 Lutego 2012 Śniło mi się dzisiaj, że uczyłem Bartka jeździć na nartachLepszy byłby sen jak syna uczysz zadymiać :D Starszy brat Zbójaszek uspokoił mnieMłodszym jest mus pomagać :lol: :lol: Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/27/#findComment-201813 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pokemon15 Opublikowano 13 Marca 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #662 Opublikowano 13 Marca 2012 Dzisiaj zakupiłem trochę surowca... ot 20 kg... kolega mnie męczył co bym mu uwędził co nieco.... zakupiłem 20 kg surowca.... ot szynki, boczki i takie tam... inne... 13 kg weszło mi do beczki... z zalewą... reszta zapeklowana na sucho z przyprawami... w celu... no właśnie... dojrzewać mają.... do Świąt... W weekend licząc od piątku mam wolne... czyli długi weekend Będę coś kombinował.... No i mieszanka przypraw... "wybuchowa"... po konsultacjach z Paolo... pachnie zabójczo !!! Będzie się działo.... Cytuj MIŁOŚĆ JEST PIĘKNYM KWIATEM KTÓRY KWITNIE POŚRÓD CHWASTÓW Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/27/#findComment-207046 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agga Opublikowano 13 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij #663 Opublikowano 13 Marca 2012 No i mieszanka przypraw... "wybuchowa" Artur uchyl rąbka tajemnicy i zdradź choć trochę skład tej zabójczej mieszanki. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/27/#findComment-207052 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pokemon15 Opublikowano 13 Marca 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #664 Opublikowano 13 Marca 2012 Agga, proszę, chyba Paweł się nie pogniewa, że tutaj wklejam jego skład mieszanki peklującej... :wink: zacznijmy od peklowania , szyneczki , boczki i polędwiczki zostały zapeklowane na sucho w mieszance soli, peklosoli i różnych przypraw poprawiających walory smakowe ,w składzie której znalazło się : ( skład lekko zapożyczony ) 1 kg soli kamiennej nie jodowanej 20 dkg peklosoli 1/2 paczki rozmarynu 1/2 paczki kolendry 1/2 paczki gorczycy 1/2 paczki pieprzu czarnego (ziarnisty) 1/2 paczki jałowca 1/2 paczki estragonu 1/2 paczki ziół prowansalskich 3-4 rozgniecione ząbki czosnku (średnie) 5-6 liści laurowych Cytuj MIŁOŚĆ JEST PIĘKNYM KWIATEM KTÓRY KWITNIE POŚRÓD CHWASTÓW Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/27/#findComment-207081 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jojo Opublikowano 13 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij #665 Opublikowano 13 Marca 2012 pokemon15 a napisz ile dajesz tej mieszanki na 1 kg mięsa czy zasypywałeś na oko. Ja też pekluję na sucho ale zawsze odważam najpierw sól co by nie przedobrzyć i później na oko dodaje przypraw i nacieram. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/27/#findComment-207083 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pokemon15 Opublikowano 13 Marca 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #666 Opublikowano 13 Marca 2012 napisz ile dajesz tej mieszanki na 1 kg mięsaJa wędliny, które mają później dojrzewać (po osuszeniu i lekkim zadymieniu w wędzarni) pekluje mieszanką sól-peklosól z ziołami w ilości 26g - do nawet 30gram na kg mięsa. Teraz juz tak dokładnie co do grama nie przeliczam... wczoraj miałem ok 4,4kg mięsa, więc sporządziłem 120g mieszanki plus przyprawy... Trochę zwiększyłem procent peklosoli w stosunku do mieszanki Pawła. Ja robiłem 35-65 (procentowo, peklosól-sól)... Przy nacieraniu kawałków mięsa, też nie odmierzam mieszanki w stylu: Karczek waży 1,2kg to odsypuje 35gram mieszanki... Po prostu nacieram równomiernie wszystkie kawałki mięsa i już Cytuj MIŁOŚĆ JEST PIĘKNYM KWIATEM KTÓRY KWITNIE POŚRÓD CHWASTÓW Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/27/#findComment-207085 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JaGra Opublikowano 13 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij #667 Opublikowano 13 Marca 2012 paolodoro napisał/a: zacznijmy od peklowania , szyneczki , boczki i polędwiczki zostały zapeklowane na sucho w mieszance soli, peklosoli i różnych przypraw poprawiających walory smakowe ,w składzie której znalazło się : ( skład lekko zapożyczony ) 1 kg soli kamiennej nie jodowanej 20 dkg peklosoli 1/2 paczki rozmarynu 1/2 paczki kolendry 1/2 paczki gorczycy 1/2 paczki pieprzu czarnego (ziarnisty) 1/2 paczki jałowca 1/2 paczki estragonu 1/2 paczki ziół prowansalskich 3-4 rozgniecione ząbki czosnku (średnie) 5-6 liści laurowych Czy wyczuwasz jeszcze w tym wszystkim mięso :question: :grin: Ja staram się max. dawać 3-4 rodzaje przypraw tak aby jeszcze czuć smak mięsa. Uważam,że przy takiej mieszance wszystkie smaki się zatracają i w zasadzie nie wiesz co jesz. Czy to mięso z przyprawami czy przyprawy z mięsem. Ale to jest moje zdanie. Smacznego :grin: Cytuj Nigdy nie walcz o przyjaźń.... O prawdziwą nie musisz, o fałszywą nie warto VanCana Jak wspaniale jest nic nie robić , a potem -odpocząć. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/27/#findComment-207087 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agga Opublikowano 13 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij #668 Opublikowano 13 Marca 2012 Do tej pory używałam tylko pieprzu, czosnku, gorczycy i kolendry. Smak był bardzo poprawny, tym bardziej, że mięso jest później podwędzane. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/27/#findComment-207090 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pokemon15 Opublikowano 13 Marca 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #669 Opublikowano 13 Marca 2012 Czy wyczuwasz jeszcze w tym wszystkim mięsohe he, przecież napisałem, że robię w tej "wybuchowej" mieszance ziół i przypraw pierwszy raz używałam tylko pieprzu, czosnku, gorczycy i kolendryJa w sumie też dawałem pieprz czosnek kolendrę, trochę tymianku... Tutaj dodałem jeszcze pieprz kolorowy i kmin Cytuj MIŁOŚĆ JEST PIĘKNYM KWIATEM KTÓRY KWITNIE POŚRÓD CHWASTÓW Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/27/#findComment-207093 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pokemon15 Opublikowano 16 Marca 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #670 Opublikowano 16 Marca 2012 Słowo się rzekło... a raczej... surowiec zapeklowany czekał... Weekend !!! Wolny !!! Nawet po pracy się nie kładłem leżakować... Wczoraj wieczorem wrzuciłem moje tuszki dorsza szt 5 do zalewy-solanki... (1,5l wody z zielem angielskim i listkiem laurowym), zrobiłem 8% roztwór... tuszki poleżały sobie w nim na balkonie 10 godzin... Po pracy ok 6.30 płukanie pod bieżącą wodą i na haki... tak sobie ociekały do ok 12 w południe... http://img838.imageshack.us/img838/5737/dscf1966wm.jpg Razem z tuszkami, na balkon powędrowały peklowane od pięciu dni w przyprawach, polędwice, boczek i karczek... http://img837.imageshack.us/img837/7526/dscf1960wm.jpg http://img825.imageshack.us/img825/1999/dscf1964wm.jpg No i tak ok 11 przed południem, poleciałem rozpalać pod beczką Szok... pogoda ja marzenie... rano co prawda zimno było ale tak koło południa to już plus 12... poezja... A właśnie... jeszcze zmieniając zmianę rano w robocie, spotkałem się z kumplem, który ma do mnie jutro zawitać... na zadymianie... mówi... - weź jeszcze kuraka uwędź, to sobie spałaszujemy... - rany myśle sobie... nie mam takiej wędzarni co by mi tyle surowca weszło... wiec jeszcze o 7 rano poleciałem po robocie i zakupiłem 5 ćwiartek kurzęcych co by dzisiaj uwędzić i na jutro do konsumpcji było... :shock: znalazłem na forum extra szybkie przygotowanie drobiu do wędzenia i ... dałem radę _ Parzone ok godziny w solance z porem (nic innego nie znalazłem bo warzywniaki o 7 rano jeszcze zamknięte).... No i juz od 12 w południe zadymiałem... ufff Wrzuciłem do beczki wszystko razem... ćwiartki, dorsze i "dojrzewające"... osuszały się ok 1,2 godziny, po czym wyjąłem "dojrzewające" - poszły na balkon, a ryby i drób zadymiałem dalej w ok 50st ok - drób 2,5h, dorsze 4h... http://img696.imageshack.us/img696/4628/dscf1968wm.jpg http://img841.imageshack.us/img841/7100/dscf1975wm.jpg http://img210.imageshack.us/img210/7175/dscf1976wm.jpg http://img706.imageshack.us/img706/151/dscf1977wm.jpg Ech... nawet nie wiem co ja mam dalej napisać... "dojrzewające" zaraz w "pieluchy" idą i będą jutro potraktowane zimnym dymem jeszcze godzinkę... Ćwiartki wyszły tak przepyszne, że ledwo je na jutro uratowałem... nie wszystkie... a dorsze... Ryby wyszły nie chwaląc się naprawdę przepyszne... wprost rozpływają się w ustach... jak masło... moze dlatego, że na ciepło konsumowane... ech... ze słonością trafiłem że hej A drugi raz dorsze zadymiałem dopiero... Rewelacja... Jutro dzień drugi wędzenia, Wiesiek, mój kumpel, wędkarz zapalony i wielbiciel ryb wędzonych chyba się zdziwi... Pleban juz przygotowany... dorsze i udka wędzone... no i niespodzianka... ale o tym później... a tak sie dzisiaj działo... http://images40.fotosik.pl/1426/f760bb8be11c45b3m.jpg http://images40.fotosik.pl/1426/13443d01eadc3223m.jpg http://images38.fotosik.pl/1425/a01bfe17a5583e11m.jpg http://images50.fotosik.pl/1444/447c1ed475c45903m.jpg http://images38.fotosik.pl/1425/28b4e97fe4cebe38m.jpg Jeszcze 13kg surowca muszę zasznurować i w siatki wrzucić... :tongue: Cytuj MIŁOŚĆ JEST PIĘKNYM KWIATEM KTÓRY KWITNIE POŚRÓD CHWASTÓW Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/27/#findComment-207736 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yerba Opublikowano 16 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij #671 Opublikowano 16 Marca 2012 słonością trafiłem że hejtak jak moje do konsumpcji wiadro wody . Słone jak ...Ale pierwszy raz robiłem .Gdzieś wyczytałem "delikatnie spłukać " toteż tak zrobiłem :grin: Ale wrażenia jak napisałeś -coś niesamowitego ciepła ryba zdjęta z wędzarki Cytuj Jestem jaki jestem . Niestety za stary by się zmienić Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/27/#findComment-207742 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pokemon15 Opublikowano 16 Marca 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #672 Opublikowano 16 Marca 2012 tak jak mojeWłodku, moje wyszły idealne !!! pyszne !!! Nad morzem takich nie robią Z solanką do ryb to musisz sam trafić... niestety... co ryba to ryba... ja za pierwszym razem dorsze zasalałem w solance niby 5% ale przez 20h, teraz zrobiłem 8% ale przez 10 godzin i to jest to... w sumie na "oko" a raczej na "czuja" robiłem... ale wyszły wspaniałe !!! Niestety tak to jest jak pierwszy raz coś robisz... Nauka czyni mistrza Cytuj MIŁOŚĆ JEST PIĘKNYM KWIATEM KTÓRY KWITNIE POŚRÓD CHWASTÓW Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/27/#findComment-207748 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yerba Opublikowano 16 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij #673 Opublikowano 16 Marca 2012 w sumie na "oko" a raczej na "czuja"dlatego dziś tylko dwie rybki przy okazji . Nacierałem solą "do upadłego " , a dziś miałem je wymoczyć , a nie spłukać .Ale mimo tej słoności :sad: wrażenia smakowe niesamowite . Odcierpię jutro przez nadmiar wypitej wody , ale co tam , będzie na co zwalić dzisiejszą cytrynówkę :grin: :mrgreen: :grin: (ale pomocnika masz zdatnego :clap: ) Cytuj Jestem jaki jestem . Niestety za stary by się zmienić Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/27/#findComment-207750 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pokemon15 Opublikowano 19 Marca 2012 Autor Zgłoś Udostępnij #674 Opublikowano 19 Marca 2012 Sobota, drugi dzień zadymiania... Zaczęło się jeszcze w piątek nocnie... od przygotowania przyszłych wędzonek... w sumie 13kg mięsa miałem http://img861.imageshack.us/img861/671/dscf1982b.jpg W sumie to 2/3 surowca dla kolegi, tak mnie prosił... "siatkowanie" szynek :tongue: i sznurowanie reszty Piątkowe osuszone polędwice, karczek i boczek powędrowały w gazę... http://img706.imageshack.us/img706/2797/dscf1992p.jpg No i sobotnie wędzenie Zacząłem ok południa, pogoda dopisała 16 w plusie, słoneczko http://images49.fotosik.pl/1395/3b85c8d7092f59cam.jpg http://images41.fotosik.pl/1387/7d96026d0b8b4179m.jpg Przyszłe dojrzewające "skarpety" po godzinie zadymiania ciepłym dymem wyciągnałem i powędrowały do piwnicy. Powiszą jakiś miesiąc i zobaczymy co wyjdzie... temp ok 10 stopni. No i tak lekko po 15 przyjechał kolega Wiesiek... i zaczęliśmy zgłębiać razem tajniki zadymiania... Przy okazji pochwalę się prezentem-niespodzianką jaką wczeniej zrobił mi nasz Paolo, który podesłał mi sławne dojrzewające "walizkowe" wędlinki Super !!! Pawełku dziekuję serdecznie !!! Pychota !!! http://img855.imageshack.us/img855/5701/dscf1996jz.jpg http://img824.imageshack.us/img824/9398/dscf1997c.jpg http://img833.imageshack.us/img833/817/dscf1998g.jpg A wędzonki się wędziły... http://img16.imageshack.us/img16/5104/dscf1995q.jpg http://img842.imageshack.us/img842/7750/dscf1999r.jpg http://img190.imageshack.us/img190/6803/dscf2001a.jpg Luna wszystko miała pod kontrolą... http://img24.imageshack.us/img24/9232/dscf2000c.jpg Ogólnie było bardzo fajnie Pogoda naprawdę dopisała A to już część wyrobów finalnych. Na koniec były podpiekane. Wyszły przepyszne. Kolega jest w niebowzięty i już sie dopytuje jak ja zalewę zrobiłem, że wedzonki takie superowe wyszły... http://img593.imageshack.us/img593/7834/dscf2005wm.jpg Cytuj MIŁOŚĆ JEST PIĘKNYM KWIATEM KTÓRY KWITNIE POŚRÓD CHWASTÓW Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/27/#findComment-208366 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomaj77 Opublikowano 19 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij #675 Opublikowano 19 Marca 2012 Artur wszystko jak dla mnie po profesorsku :smile: Sceneria książka i zakładki :wink: Wyroby i cała produkcja bajer, kurcze fajne te nasze hobby Ale twoje wyroby zajefajne do potęgi Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4805-pokemona-przygody-z-w%C4%99dzeniem/page/27/#findComment-208368 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.