Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

slusznie .... zauwazyl ze wszystkie urzadzenia DG opieraja sie na znanym ogolnie zjawisku przeplywu cieczy przez zwezke Venturiego

Protestuję raz jeszcze: To nie jest zjawisko opisane przez Venturiego.

W zwężce V. sprężone powietrze jest podawane rurą większej średnicy i wyposażoną w zwężkę. Podczas rozprężania tuż za zwężką wytwarza się podciśnienie zdolne zassać z cienkiej rurki nawet ciężką ciecz. W DG ciśnienie jest w cienkiej rurce i wydostające się z niej z dużą prędkością powietrze porywa powietrze /dym/ z grubej rury. Tak więc jest to zjawisko jakby odwrotne niż w zwężce Venturiego. Szanujemy chemię, znamy skład chemiczny dymu wędzarniczego w % - to szanujmy też prawa fizyki!

 

[ Dodano: Sob 20 Paź, 2012 17:31 ]

 

Mój DG nie ma zwężki, mosiężna rurka połączona z pompką, jest zaślepiona na końcu i z boku mam otworek fi 0,5 mm. Jest wetknięta wpoprzek aluminiowej rurki dymowej, nie przechodzi przez żar i mogłaby być, równie dobrze, umieszczona jeszcze dalej od baniaczka ze zrębkami.

Pojemność tej puszki to ok 1 litr, nie sypię do pełna i do uwędzenia kiełbasy napełniam ją dwukrotnie. Mała drewniana wędzarka z grzałką ok 380W i termostatem mieści max 4 kg kiełbasy. Podczas wędzenia bardzo mało dymu wydobywa się z wędzarki, a wentylatorek od procesora z kompa stale miesza dym w środku. Taka oszczędność dymu pozwala mi wędzić kiełbasę na balkonie w środku miasta.

Mała pompka akwarystyczna ma taki zapas możliwości, że rozkręcenie dmuchu na maxa powoduje "prychanie" paleniska/wybuchają gazy/. Przytłumiona i tak daje gęsty dym. I jescze jedmo: wylot rurki dymowej nie jest gorący lecz tylko ciepły /można trzymać ręką/, śmiało można wędzić na zimno.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/32/#findComment-244546
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,4 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

sokoz nie upilnowalem sie masz racje jest to działanie oparte na zasadzie eżektora i to zjawisko opisuje prawo Bernoulliego ,

"Eżektor — urządzenie wywołujące spadek ciśnienia statycznego w rurociągu, w celu umieszczenia w tym rurociągu dodatkowej porcji gazów lub jakiegoś materiału.

Spadek ciśnienia statycznego wywołany jest specjalnym przewężeniem, w którym następuje wzrost prędkości gazu zgodnie z prawem Bernoulliego, a co za tym idzie miejscowy wzrost ciśnienia dynamicznego i spadek ciśnienia statycznego." , Tak wiec masz racje zwracjac uwage ,ze musimy szanowac zasady fizyki.Gratulacje za refleks .Pozdrawiam :clap: :clap: :clap: :grin:

 

[ Dodano: Sob 20 Paź, 2012 17:38 ]

sokoz Twoje urzadzenie pewenie nie dostarcza tez smołki do komory wedzarniczej , fajne rozwiazanie , jesli nie jet to tajemnica prosze narysuj przekroj urzadzenia , swoja droga czy wiesz jaki sprez ma wentylatorek , ktory zastosowales , lub tez znasz jego wydajność .Pozdrawiam .

Wojciech Pacan
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/32/#findComment-244550
Udostępnij na innych stronach

Może się czepiam, ale eżektor /ejektor/ to zwężka Venturiego. Po wpisaniu słowa ejektor w Google ukazuje się zwężka Venturiego, w której ciśnienie podawane jest grubą rurą koniecznie wyposażoną w zwężkę, a zasysa ciecz z cienkiej. Czyli znów źle. W DG zwężka jest zbyteczna, a "prawo" Venturiego bez zwężki bierze w łeb.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/32/#findComment-244551
Udostępnij na innych stronach

Czy oby na pewno ciśnienie podaje się grubą? Na wyposażeniu każdego wozu bojowego PSP jest urządzenie o nazwie wysysacz inżektorowy. Typowy, wręcz szkolny przyklad zwężki Venturiego. Woda podawana jest pod ciśnieniem wężem fi 52 do zwężki, tam poprzez siatkę i zwężke dodatkowa woda pobierana jest na zasadzie podciśnienia i razem w wodą pompowaną z wozu, wypompowywana jest wężem fi 75 poza obiekt. Urządzenie bardzo wydajne i skuteczne. Mozna wypompować wodę własciwie do wys. 2 cm od powierzchni posadzki.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/32/#findComment-244553
Udostępnij na innych stronach

Jest eżektor i inżektor. Skoro różnie się nazywaja, to i zasada chyba nieco różna.

Moje upierdliwe czepianie się zwężki ma na celu przekonanie konstruktorów DG, że bez zwężki to też dobrze działa, że rurka cienka nie musi być przetykana przez cały DG a wystarczy wstawić ją nawet tuż przed końcem rury. Moje propozycje bardzo upraszczają konstrukcję.

 

 

Pierwsze to zwężka Venturiego, drugie - eżektor

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/32/#findComment-244559
Udostępnij na innych stronach

Andrzej (Bagno) przywiózł kiedyś na zlot ogólnopolski swój dymogenerator. Regulacja przepływu dymu odbywała sie właśnie przez odsuwanie rury z powietrzem od rury dymowej.

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/32/#findComment-244564
Udostępnij na innych stronach

Pompka to Tetra APS 50. jedna z mniejszych, tańszych i bez bajerów.

Dane techn.: do akw. 10- 60 litrów; przepływ max 50 l/h; moc 2W

cena była ok 40 zł

W ściance puszki są otworki doprowadzające powietrze /służą też do rozpalania/ z drugiej strony kostka z otworem na aluminiową rurkę cienkościenną fi 16mm. długość rury - 20 cm. Kostka metalowa zamocowana do ścianki puszki i w niej osadzona /luźno/ rura dymowa i zabezpieczona taką gwintowaną klameczką z pręta fi 4 z gwintem M4.

W środek puszki wepchnąłem kawałek blachy perforowanej wycięty z nierdzewnej tarki do warzyw - tak by zrębki nie wpadały do rury ale leżały przy otworkach do podpalania.

Regulacja ciągu przez zacisk na wężyku pompki. Dziurka w mosiężnej rurce / tak jak pisałem - z boku,a koniec zaślepiony/ ma średnicę 0,5 mm i musi być mała, by powietrze wydostawało się z sykiem. To świadczy o dużej prędkości. Otworek musi być skierowany w stronę wylotu dymu. Na fotce tego nie widać, ale rurkę mosiężną mam wygiętą i wtedy wiem gdzie skierowana jest dziurka.

 

[ Dodano: Sob 20 Paź, 2012 18:30 ]

Regulacja przepływu dymu odbywała sie właśnie przez odsuwanie rury z powietrzem od rury dymowej.

Realizacja tego jest chyba skomplikowana, myślę, że zacisk na wężyku z pompki jest prostrzym rozwiązaniem - dodają go do pompki przy zakupie.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/32/#findComment-244567
Udostępnij na innych stronach

sokoz, a jak z pirolizą?

Jeśli nie znasz ojca choroby, to jej matką jest zła dieta.

przysłowie chińskie

Kiedy państwo boi się obywatela oznacza to wolność. Kiedy obywatel boi się państwa mamy tyranię.
Thomas Jefferson

 

...a poza tym sądzę, że unia europejska musi zostać zniszczona

 

Zapraszam na moją stronę

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/32/#findComment-244571
Udostępnij na innych stronach

Nie zauważyłem ani odrobiny sadzy w dymie. Jest piękny, jaśniutki zimny.

W rurze zbiera się "smoła", skapuje, Trzy nogi z gwintowanych prętów i podwójnych nakrętek są tak dobrane wysokością, by rura dymowa trafiała w otwór wędzarki, ale równocześnie są rozstawione /dno puszki pogięte/ by stało stabilnie. Najważniejsze jednak, że rura dymowa skierowana jest nieco w dół i w wędzarce tuż przy otworze leży pokrywka od słoika, do której kapie smoła.

 

 

 

Przepraszam za jakość, ale to fotka z telefonu i przez szybę robiona. Była przesyłana na inny tel więc mała rozdzielczość.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/32/#findComment-244573
Udostępnij na innych stronach

:grin: :grin: :grin: Dyskusja o to samo zjawisko, tylko o inną wydajność przy rożnych ciśnieniach gazów i wykorzystania właściwości gazów. Zawężenie średnicy rurki służy wyłącznie przyśpieszeniu przepływu gazów przy stałym ciśnieniu, korzystając z ich właściwości lub cieczy, zwiększa się wydajność - kosztów i strat nie liczę. MOŻNA POWIEDZIEĆ, ŻE TO JEST PRZEKŁADNIA KINETYCZNA. Niestety zwiększając wydajność przez zawężenie lub wydajność pompki bez dopasowania parametrów wytworzonego podciśnienia zaowocuje innymi parametrami spalania. Muszą zostać spełnione parametry podtrzymania spalania bez zwiększenia wydajności termicznej do właściwości paliwa i wraz z ubytkiem paliwa, muszą zmieniać się parametry- podciśnienie. To jak przy jednakowym paliwie manipulować mocą i rozmiarami silników impulsowych. I to jest właściwy powód dlaczego nie pcham się w konstruowanie DG.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/32/#findComment-244582
Udostępnij na innych stronach

kłótnia

???Gdzie tutaj zauważyłeś dzisiaj kłótnię???

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/32/#findComment-244584
Udostępnij na innych stronach

A może nie brnąć w teteoretyczne rozważania, bo zmiana wymiaru zrębków /drobniejsze- grubsze/, inne drewno, inna wilgotność, ubite czy luźne, wyżyk czy niżyk, słonko czy deszcz - to ma ogromny wpływ na jakość dymu. Podejrzewam, że większy niż średnice i dmuchy. Jest coś takiego jak ISTOTNOŚĆ CZYNNIKÓW, zapytajmy co ważniejsze i tym się zajmujmy, bo reszta może mieć wpływ pomijalnie mały.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/32/#findComment-244585
Udostępnij na innych stronach

Kiedy tylko bedę miał dostęp do szybkiego kompa (chyba poniedziałek) to tutaj posprzatam. Zreszta nie tylko tutaj. Nawet w dziale Dowcipy zrobiło sie mało dowcipnie. :D

„Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/32/#findComment-244588
Udostępnij na innych stronach

sokoz, to co teraz napisałeś świadczy tylko o tym że musisz podymić i pokombinować a zobaczysz co ma wpływ na ilość i jakość dymu ;)

Podpowiem wszystko co wymieniłeś ma wpływ i tutaj nie ma znaczenia "intensywność czynników" czy "pomijalnośc" powiem jeszcze inaczej kilka , kikananaści "pomijalnych" małych drobiazgów dworzy jedną dużą katastrofę :( niestety w tym przypadku ważne jest praktycznie wszystko bo spalając drewno w ograniczonym dostepie powietrza jesteśmy "na granicy" katastrofy nazwijmy to ekologicznej - podobnie płoną torfowiska ;)

Robert
601353601
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/32/#findComment-244589
Udostępnij na innych stronach

Roger przyjrzyj się fotce: ta aluminiowa puszka jest cieniutka. Mimo kilku próbnych dymień i kilku wędzeń nie przegrzała sie nawet, nie zmieniła kolorku. Stąd wniosek, że temperatura spalania zrębków jest b. niska.

Dym leci bez sadzy, więc dostęp powietrza prawidłowy. Można uznać, że zrębki spalane są w sposób bliski ideałowi. Można się spodziewać, że spalanie będzie powtarzalne, zawsze tak dobre, niezależnie od niesprzyjających warunków, które tak przeszkadzają w źle zbudowanej wędzarni /deszczowo i wilgotno/. Dymogenerator zużywa mało paliwa, więc i wilgoci produkuje mniej i proces jest mniej wrażliwy na wilgotność powietrza.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/32/#findComment-244592
Udostępnij na innych stronach

ta aluminiowa puszka jest cieniutka. Mimo kilku próbnych dymień i kilku wędzeń nie przegrzała sie nawet, nie zmieniła kolorku. Stąd wniosek, że temperatura spalania zrębków jest b. niska.

Dym leci bez sadzy, więc dostęp powietrza prawidłowy. Można uznać, że zrębki spalane są w sposób bliski ideałowi.

Bardzo ale to bardzo daleko idące wnioseki moim zdaniem pozbawione podstaw ... a zanim użyłbym aluminium to tego 4 razy bym się zastanowił ale to Twoje zdrowie ...

 

Dymogenerator zużywa mało paliwa, więc i wilgoci produkuje mniej i proces jest mniej wrażliwy na wilgotność powietrza.

Tak samo wrażliwy ... ilość paliwa nie ma tu najmniejszego znaczenia ... każdy proces spalania jest zmienny w zależności od temperatury, wilgotniości zarówno powietrza jak i zrębków oraz ilosci powietrza w jakim się odbywa. Tak samo istotna jest wielkosc spalanych zrębków , szczap czy jakość paliwa ... oj długo by pisać spalanie wbrew pozorom jest skomplikowanym, wrażliwym i zmiennym procesem fizyko- chemicznym stary strażak Ci to mówi ;)

Robert
601353601
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/32/#findComment-244597
Udostępnij na innych stronach

Tak samo wrażliwy ... ilość paliwa nie ma tu najmniejszego znaczenia ...

Podczas spalania każdej organicznej substancji powstaje woda. Spalając wiadro polan bukowych wyprodukujesz wiecej wody niż wędząc małą ilością zrębków. Cała ta wilgoć musi wylecieć przez wędzarkę i ma kontakt z wędlinką.

Stosując DG mogę prawie szczelnie zamknąć wędzarkę, to pozwala oszczędzać paliwo , mimo wszystko nie osiada wilgoć na wyrobach.

Mało dymu wystarczy bo cyrkuluje mieszany wiatraczkiem, a ciepło mam z grzałki. W przypadku paleniska muszę więcej palić, by temp. utrzymać.

Miałem teścia strażaka, ale sam tylko szkolenia BHP przechodziłem, choć to nie jedyne nauki jakie pobierałem. Pewnie, że każdemu jakieś wykłady przyszło opuścić.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/32/#findComment-244598
Udostępnij na innych stronach

To co napisałeś o ilosci spalanego paliwa jest logiczne, każda różnica temperatur to skraplanie ... ;)

 

więc :

 

Mało dymu wystarczy bo cyrkuluje mieszany wiatraczkiem

Stosując DG mogę prawie szczelnie zamknąć wędzarkę

Z tym to raczej uważaj ... mimo wszystko ;)

Robert
601353601
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/32/#findComment-244600
Udostępnij na innych stronach

"prawie" czyni wielką różnicę.

Wędzenie musi przebiegać w sposób tajny - balkon w środku miasta. To też ważne.

Najbliższych sąsiadów przekupiłem kiełbasą, ale cholera wie kto to zauważy z przeciwnej strony ulicy.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/32/#findComment-244601
Udostępnij na innych stronach

Kolego Ty nie musisz akutrat mnie przekonywać do DG i jego zalet tłumaczyć zasad jego działania też nie ;)

Dyskusja była o wadach/zaletach różnych konstrukcji i szerokopojętej "zdrowotności" a nie o przekonywaniu "rogera innowiercy" ja się cieszę że poodoba Ci się taki sposób wędzenia tylko ostrożny byłbym z pewnymi prezentowanymi tezami :( . Nie wiem ile masz cykli wędzenia DG za sobą i w jakich warunkach aj juz nie liczę ani przeprowadzanych prób różnych konstrukcji ani przeprowadzonych procesów z DG i grzałkami w ciągu kilku lat a co i rusz stykam sie z czymś nowym i ciekawym czego nigdy wcześniej nie miałem ;)

 

[ Dodano: Sob 20 Paź, 2012 20:39 ]

Czy można go znaleźć na stronie głównej za zdjęciami?Dziękuję

:rolleyes: nie nie ma albo ja o tym nic nie wiem jak Mirek jest chętny to cos z tym możemy pomyśloeć ;) - to z linka to opis mojego poprzedniego DG ten obecny jest sprawniejszy ;) opis ze zdjęciami jest na forum ... ;)

Robert
601353601
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/32/#findComment-244602
Udostępnij na innych stronach

Wielu forumowiczów nigdy nie przegonię w ilości wędzeń, bo robię to od okazji do okazji i tylko dla najbliższych. W dyskusjach jednak razi mnie mielenie nieistotnych sztucznie wywołanych problemów i gmatwanie spraw tam gdzie nie ma to znaczenia. Może prawdziwy naukowiec nie powinien tak podchodzić do zagadnień, bo wiedzy nigdy nie zgłębi. Ja jednak nie znoszę, gdy się zwykłą dziurę nazywa nieciągłością materii tylko po to, żeby zabrzmiało naukowo.

Całe 4 miesiące lata wędziłem ryby w dużej wędzarni na działce. DG powstał wiosną, wtedy przeszedł próby i kilka wędzeń , nawet w deszcz się sprawdził.

Teraz po powrocie jeszcze nie zabrałem się za wędzenie, robiłem tuszonkę i paprykarz.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4891-dymogenerator-wb/page/32/#findComment-244616
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.