krzdab2150 Opublikowano 16 Marca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij #26 Opublikowano 16 Marca 2011 Czytam Pokemon, czytam, ale najlepiej wypraktykować nawet kosztem zepsucia czegoś raz czy drugi (chociaż istnieje również podejście, że po co uczyć się na błędach, jak można na sukcesach).Jelita namoczyłem, ale przyznam, że w kranówie. Dzisiaj zacznę wędzić, zamierzam wędzić długo raczej zimnym dymem, może zrobię pół na pół czyli część ciepłym do sparzenia - zobaczę soie jaka różnica w smaku. Tym bardziej że zroiłem nową wędzarnię, jescze dziewicza, Pozdrawiamkrzysiek Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5362-przymiarka-do-pierwszej-kie%C5%82basy/page/2/#findComment-152200 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 16 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij #27 Opublikowano 16 Marca 2011 Nie ma się co stresować.Ja jelita moczę 12h w kranówie o temp. pokojowej. Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5362-przymiarka-do-pierwszej-kie%C5%82basy/page/2/#findComment-152208 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nestor Opublikowano 16 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij #28 Opublikowano 16 Marca 2011 Oprócz moczenia jelita należy przepłukać w środku ciepłą wodą. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5362-przymiarka-do-pierwszej-kie%C5%82basy/page/2/#findComment-152215 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maxell Opublikowano 16 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij #29 Opublikowano 16 Marca 2011 Nestorze, o tym to juz nawet nie piszemy.Pare dni temu dawałem bratu jelita, które były zasolone (w puszcze z wieczkiem) i stały w lodówce od dobrych 3 lat, jeśli nie więcej. Po otworzeniu puszki, zero zapachu, jelita cieniutkie i wysuszone na wiórki. Były problemy z ich rozplątaniem, jednak po kilkuminutowym namoczeniu odzyskały całkowicie swe właściwości. Stare, dobre polskie jelita. :grin: Cytuj „Wszyscy uważają, że czegoś nie da się zrobić. Aż przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da. I on właśnie to robi” A. Einstein Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5362-przymiarka-do-pierwszej-kie%C5%82basy/page/2/#findComment-152220 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ted50 Opublikowano 16 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij #30 Opublikowano 16 Marca 2011 Peklowałem szynkę Jolusia,jesteś pan czy pani??? Cytuj Ucz się pilnie jak Adam Mickiewicz w Wilnie,bo nauka i praca,narody wzbogaca. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5362-przymiarka-do-pierwszej-kie%C5%82basy/page/2/#findComment-152254 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzdab2150 Opublikowano 16 Marca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij #31 Opublikowano 16 Marca 2011 Tak więc zacząłem wędzenie. Wędziło się kilka godzin w temperaturze 20-30 stopni, planuję kontynuować wędzenie zimnym dymem przez kolejne dni, z wyjątkiem porcji jak na zdjęciu, którą planuje sparzyć już teraz. Pytanie: czy po sparzeniu tej porcji jeszcze podwędzić? http://img708.imageshack.us/img708/1174/kielbasauwedz1.jpg Jedną kiełasę z tego co widać już sparzyłem i nawet nie zdążyłem sfotografować w przekroju bo zniknęła. Wydaje mi się że wszystko jest jak powinno być (nie ma pustych miejsc i oczek tłuszczu, bo chciałem chudą), konsystencja prawidłowa, nie rozpada się, ładnie kroi, smak rewelacja. Kiełbasa składa się z 1,5 kg szynki kl I, 1 kg wieprzowiny kl II, 1 kg wołowiny kl II lub III (sam nie wiem), 0,6 kg słoniny. Pytanie II: jeżeli powędzę jeszcze zimnym dymem przez 2-3 dni, to czy mogę powiesić w piwnicy do wyschnięcia i jaka może być trwałość takiej wędliny? No i dzięki za wsparcie, bo bez Was i tego forum nic by nie wyszło . Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5362-przymiarka-do-pierwszej-kie%C5%82basy/page/2/#findComment-152310 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 16 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij #32 Opublikowano 16 Marca 2011 Moim zdaniem trochę chuda ta kiełbasa jak na podsuszanie.Moja ,ale bardziej tłusta wisi już drugi tydzień a była wędzona ciepłym dymem i tylko raz. Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5362-przymiarka-do-pierwszej-kie%C5%82basy/page/2/#findComment-152312 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jolusia Opublikowano 16 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij #33 Opublikowano 16 Marca 2011 Jolusia,jesteś pan czy pani??? No Jola to chyba pani :grin: Naczynie w miarę dopasowane butelki by nie było można włożyć.Zalałam tak na prawdę solanką ale całkowicie proporcje zatraciło wszystko na oko robione było.W sumie wyszło całkiem fajnie,wszystkim smakowało ale chcę częściej robić wędliny i muszę dojść co zrobiłam nie tak,bo można zepsuć wyroby. Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5362-przymiarka-do-pierwszej-kie%C5%82basy/page/2/#findComment-152330 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pis67 Opublikowano 16 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij #34 Opublikowano 16 Marca 2011 Na początek musisz poczytać i to dokładnie kilka tematów na stronie głównej WB Pokemon, chyba i ja poczytam, jeszcze nie czytałem, może się czegoś nauczę. Wędziło się kilka godzin w temperaturze 20-30 stopni, planuję kontynuować wędzenie zimnym dymem przez kolejne dni, Jeśli ta kiełbasa na focie wędzona kilka godzin zimnym dymem, to rzadki musiał być to dym, a szkoda też, że przekroju brak. Cytuj Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5362-przymiarka-do-pierwszej-kie%C5%82basy/page/2/#findComment-152333 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzdab2150 Opublikowano 16 Marca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij #35 Opublikowano 16 Marca 2011 Rzadki. Tliło się od tak, dym leciał jednak cały czas; spaliłem raptem jeden klocek dębu średnicy 40 cm. Nie mogłem inaczej, bo spoiny wędzarni świeże, a zrębki do zagęszczania nie osuszone to nie używałem. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5362-przymiarka-do-pierwszej-kie%C5%82basy/page/2/#findComment-152340 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janu400 Opublikowano 23 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij #36 Opublikowano 23 Kwietnia 2011 Czy za każdym razem trzeba peklować mięso ? jak jest róznica w smaku kiełbasy między zwykłym mięsem a mięsem pekowanym?? w sumie saletra lub pekolor to chemia....najwięcej boję się tego peklowania :???: Cytuj Pozdrawiam JanuszB http://kompasklub.pl/index.php . Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5362-przymiarka-do-pierwszej-kie%C5%82basy/page/2/#findComment-158081 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 23 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij #37 Opublikowano 23 Kwietnia 2011 Możesz kiełbase solić a nie peklować ,ale mięso nie będzie miało różowego koloru tylko szary.Obecnie w peksoli jest 6- cio krotnie mniej jak Ty to nazywasz trucizny niż jak byś użył saletry. Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5362-przymiarka-do-pierwszej-kie%C5%82basy/page/2/#findComment-158082 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janu400 Opublikowano 23 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij #38 Opublikowano 23 Kwietnia 2011 a ile się trzyma mięso w pelosoli przed przystapieniem do robienia kiełbaski? to jest jakiś roztwór z wodą? chciałbym pierwszym razem zrobić "swojską "pyszną kiełbasę,myślę że na początek z ok 5kg mięsa,możesz podrzucić jakiś fajny przepis....oczywiście z tą peklosolą,boję się o zdrowie domowników żeby nie przedawkować peklosolą :???: Cytuj Pozdrawiam JanuszB http://kompasklub.pl/index.php . Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5362-przymiarka-do-pierwszej-kie%C5%82basy/page/2/#findComment-158083 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 23 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij #39 Opublikowano 23 Kwietnia 2011 Zanim zaczniesz tą kiełbasę robić to może skorzystasz z opcji szukaj i trochę poczytasz.Mięso na kiełbasę peklujemy na sucho. [ Dodano: Sob 23 Kwi, 2011 21:14 ] http://wedlinydomowe.pl/kielbasy/trwale-i-poltrwale-wedzone [ Dodano: Sob 23 Kwi, 2011 21:16 ] http://wedlinydomowe.pl/akademia-dziadka/1178-czesc-viii-produkcja-kielbasy Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5362-przymiarka-do-pierwszej-kie%C5%82basy/page/2/#findComment-158087 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.