Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

...gruszki w butelkach są sliczne :grin: :grin:

Gruszki w butelkach :question: Gdzie to i co to :question: Oprocz oryginalnej francuskiej gruszkowki, oczywiscie... ;)

 

Pozdrawiam,

 

--

Smoczny Smok :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/550-gruszki-w-butelkach/
Udostępnij na innych stronach

http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,777,55133640.html znajdziesz tam pełny opis ze zdjęciami moich wyrobów i kupnych. Są tam też linki do sklepów wysyłkowych gdzie taka flaszeczka kosztuje ok 80 $ pzdr
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/550-gruszki-w-butelkach/#findComment-7412
Udostępnij na innych stronach

Jarek_zielona_pietruszka, interesująco wygladają te buteleczki :smile: Buteleczki chyba nie są największe, wydaje mi się, że są po "Kubusiach". a może sie mylę ? Nieistotne.

Odpowiedz mi proszę, ile musi stac ta gruszka w butelce, aby to, co jest w srodku, nadawało sie do picia. Mam tutaj na mysli, aby dało sie wyczuc cały aromat i smak tego trunku.

Na swojej działce mam 3 grusze, każda inna, postanowiłam zrobic taką naleweczkę :smile:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/550-gruszki-w-butelkach/#findComment-7414
Udostępnij na innych stronach

buteleczki są po soczkach Tarczyn. ja zebrałem owoce mojego butelkowca na początku października i przed chwilą spróbowałem po raz kolejny smak i aromat już jest, ale mogą sobie jeszcze postać w ciepełku dla lepszego wykorzystania gruszki :grin: :grin: :grin:

wyczytałem, że mozna takie gruszki zalewać wiele razy. jestem ciekaw jaki będą miały wtedy smak :rolleyes: :rolleyes: jak do tej pory to zawsze gruszka na końcu była pożarta tym razem daruję im i zaleję ponownie. :grin: :grin: ale jak na razie to myślę, że niech sobie do marca jeszcze w ciepełku postoją :wink: :wink:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/550-gruszki-w-butelkach/#findComment-7418
Udostępnij na innych stronach

Witam J z p bardzo ten pomysł z gruszeczkami mnie się podoba Ja owoców nie jadam ale nalewkę to golnę. Właśnie się teraz zastanawiam czy Ty mieszkasz na odludziu bo marzec to prawie cały kwartał .

 

Pozdrawiam

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/550-gruszki-w-butelkach/#findComment-7462
Udostępnij na innych stronach

To może ja spróbuje Ci odpowiedzieć, bo swego czasu czytałem o tym w gazecie.

Z tego co wiem butelka jest specjalnie przywiązywana tak aby jej wylot był niżej niż denko(daj my na to że otwór butelki jest skierowane pod kątem 30 stopni w kierunku ziemi), w ten sposób woda deszczowa niema szans dostać nam do środka.

A tak na marginesie, to też mam ochote zrobić taki trunek, niestety nie posiadam odpowiedniej gruszki:).

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/550-gruszki-w-butelkach/#findComment-7622
Udostępnij na innych stronach

Ja posiadam w swojej kolekcji (spiżarni) jabłuszko zamknięte w butelce. Moja butelka to 0,5 l, nistety częściowo zawartość "wyparowała" i jest ok. 1/2 butelki, ale owoc jest dalej okazały - pomimo iż, buteleczka ma ok 17 lat :!: . Warunkiem zachowania owocu w dobrej kondycji jest warunek by był w alkoholu, a znam przypadek, że % :tongue: odlewano i dolewano wody :blush: i po pewnym czasie owoc zgnił. Także przestrzegam przed dolewaniem wody, chyba,że nie zależy nam na chwaleniu się naszym osiągnięciem :grin:

 

Dodam, że po ustaleniu z resztą rodzinki wychodzi na to, że butelczyna i jej zawartość mają ponad 20 lat.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/550-gruszki-w-butelkach/#findComment-7626
Udostępnij na innych stronach

... chciałem tak kilka lat temu zrobić śliwki (duże zielone) w małych ćwiartkowych butelkach ... miała być oryginalna śliwowica, ... niestety nie dopilnowałem, wiatr "potargał' butelki i wszystko szlag trafił :devil: ... przyznaję, że się zniechęciłem :blush: ... zdopingowaliście mnie jednak tematem i znowu "zaatakuję" :grin:

... gratuluję Jarkowi i Przemowi wspaniałych trofeów ... teraz tylko nie zapominajcie "zalewać" :wink:

 

pozdrówka serdeczne

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/550-gruszki-w-butelkach/#findComment-7631
Udostępnij na innych stronach

Odpowiem hurtem

@Andrzeju nie mieszkam na odludziu ale na bieżąco wolę wypić np kieliszek nalewki z jeżyny z 2000 roku, niż świeżonki z października ubiegłego. Poza tym gruszki mają to do siebie, że nalewka z nich powinna stać minimum rok Dlatego wolę pić nawet zeszłoroczną śliwowicę a gruszeczki niech sobie stoją i nabierają mocy urzędowej :grin: :grin: poza nimi nastawiłem jeszcze parę literków nalewki na gruszkach, już normalnie nie w butelkach :devil:

@Kabanos jak zapewne zauważyłeś i przeczytałeś, buteleczki są po sokach Tarczyn. Mają taki specyficzny pękaty kształt. Ja wieszam je na drutach tak aby tylko szyjka lekko była pochylona w dół. Poza ty co 1-2 tydodni sprawdzam stan butelek i w razie czego wylewam wodę. zdarzyło się dwa razy, po ulewach, że musiałem wylać trochę wody z butelek :lol:

@ Przemo bardzo ładne jabłuszko. Gratulacje. Ja nie dolewam wody tylko spirt dość wysoko procentowy ok 70% :grin: :grin: W przyszłym roku spróbuję zrobić podobne jabłuszka :grin: :grin: postaram się to zrelacjonować :tongue: :tongue:

@Chefie więcej cierpliwości. może i ja zrobię takie śliwki, bo mam na działce takie drzewko.

Ja swoje gruszki hodowałem 7 miesięcy. w przyszłym roku skuszę się na jabłka, gruszki i śliwki :grin: :grin: A za każdym razem zalewam 70% :devil:

@Bunia dzięki spróbuj jeśli masz możliwość zrobić sama. i wypróbuj inne przepisy :grin: :grin:

pozdrawiam wszystkich

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/550-gruszki-w-butelkach/#findComment-7642
Udostępnij na innych stronach

Ja nie dolewam wody tylko spirt dość wysoko procentowy ok 70%

U mnie też był spiryt, ale łakomsto :tongue: "niektórych" członków rodziny i chęć zatuszowania tego (dolewanie wody) spowodowało zniszczenie jabłuszka. tak też chciałem przestrzec wszyskich łakomczuchów :grin:
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/550-gruszki-w-butelkach/#findComment-7663
Udostępnij na innych stronach

Przemku zastanawiam się jak to jabłuszko tam urosło. Przcież jego ogonek nie jest dłuższy od szyjki butelki, więc chyba była wepchnięta tam gałązka, o ile się nie myle.

Aha i jakie odmiany jabłek i gruszek wg was są do tego odpowiednie?

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/550-gruszki-w-butelkach/#findComment-7664
Udostępnij na innych stronach

Marku oczywiście, że z gałązką, bo jak inaczej.

Kupiliśmy z Tereską działkę w 2000 roku i mamy tam kilka drzewek owocowych, nawet nie wiemy jakie to odmiany. wiemy tylko ,że jedna śliwka to węgierka, druga łowicka, trzecia rengloda żółta, rengloda czerwona, gruszka odmiana póżna i dość twarda, (dlatego długo robi się z niej nalewka) i jeszcze trzy jabłonki tej samej odmiany dość wczesnej dojrzewają w sierpniu

zrobiliśmy nalewkę ze śliwek, gruszki jak widać :grin:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/550-gruszki-w-butelkach/#findComment-7675
Udostępnij na innych stronach

Łowicka to tez wegierka ;), wegierki sa łowickie i dabrowieckie.

@Chef: Zielone sliwki ani sie umywaja smakiem i zapachem do naszych wegierek ;), nima co paprac! ;) :grin:

 

--

Smoczny Smok :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/550-gruszki-w-butelkach/#findComment-8038
Udostępnij na innych stronach

Marku oczywiście, że z gałązką, bo jak inaczej.

Kupiliśmy z Tereską działkę w 2000 roku i mamy tam kilka drzewek owocowych, nawet nie wiemy jakie to odmiany. wiemy tylko ,że jedna śliwka to węgierka, druga łowicka, trzecia rengloda żółta, rengloda czerwona, gruszka odmiana póżna i dość twarda, (dlatego długo robi się z niej nalewka) i jeszcze trzy jabłonki tej samej odmiany dość wczesnej dojrzewają w sierpniu

zrobiliśmy nalewkę ze śliwek, gruszki jak widać :grin:

Jarek Z.P. a próbowałeś z renklodą ? :lol: :lol: :lol:

Myślisz , że możesz wszystko ?

Spróbuj trzasnąć drzwiami obrotowymi

 

Myślałem ,że jestem już na dnie !!!!

Ale ktoś rzucił mi łopatę.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/550-gruszki-w-butelkach/#findComment-8102
Udostępnij na innych stronach

J-Z-P, genialne. Od wielu lat mam działkę i różne drzewka owocowe, ale nigdy sam bym nie wpadł na to aby w butelce chodować owoc. W tym roku będzie próba, może się uda.

Pozdrawiam

zetes.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/550-gruszki-w-butelkach/#findComment-8113
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich zadymiaczy i nalewkowiczów :tongue:

Kochani, chcę powiedzić,że zamiast gruszek,jabłek czy śliwek można zrobić doskonałą nalewkę z ogórkiem w butelce.Metoda taka sama jak z gruszką,ogórek ma dorosnąć do 12-14cm.Zabieramy butelkę z ogórkiem,myjemy,zalewamy alkoholem(najlepiej destylatem),czekamy cierpliwie 2-3 miesiące i radośnie próbujemy.Dobre :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Od 24h wraca mnie rozum,tyle trwa rozbrat z nikotyną. :grin:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/550-gruszki-w-butelkach/#findComment-8142
Udostępnij na innych stronach

chłopie z warmii!

Życzę skutecznego pożegnania z nikotyną. Też trzy lata temu to przeżyłem i......mam wrazęnie że tanikotyn ciągle o mnie pamięta ale się nie daję. Powodzenia. A z tym ogórkiem to jakiś żart, bo nie słyszałem o nalewce na ogórkach czy innych warzywach.

Pozdrawiam

zetes

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/550-gruszki-w-butelkach/#findComment-8160
Udostępnij na innych stronach

Zetes - nalewka na ogórku to nie żart,

- nawet na Turnieju Nalewek w Kazimierzu Dolnym (chyba 2005rok) zdobyła uznanie i chyba nawet jakieś miejsce :smile:

Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/550-gruszki-w-butelkach/#findComment-8161
Udostępnij na innych stronach

abratek, a wiesz coś wiecej na temat tej nalewki na ogórku ?

Ja równiez nie słyszałam o takiej nalewce :blush:

A przyznam, że chetnie bym takowa zrobiła... tylko nie wiem jak .. :blush:

 

pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/550-gruszki-w-butelkach/#findComment-8163
Udostępnij na innych stronach

Co do zrobienia to myśle że było by ją dużo łatwiej zrobić niż taką z owocami.

Wkładasz pęd z zawiązanym ogórkiem do butelki, czekasz tydzień i powinien być już dobry:)(gotowy do zalania)

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/550-gruszki-w-butelkach/#findComment-8164
Udostępnij na innych stronach

Prababciu Aniu,Marek dokładnie powiedział jak to zrobić.Nalewka im dłużej będzie stała tym bardziej będzie miała intensywny posmak ogórka.

U mnie zawsze są chętni do próbowania już po miesiącu.Polecam,dobre :lol: :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/550-gruszki-w-butelkach/#findComment-8166
Udostępnij na innych stronach

chłop z warmii, Pomysłowośc ludzka nie zna granic :smile:

Kiedyś, dawno temu, jako ciekawostkę robiłam tak ogórka kiszonego w butelce.

Każdy się pytał jak go tam włożyłam i jak go teraz wyjmę aby zjeśc.

No, ale żeby nalewkę :question: :question: :question:

 

Z ciekawosci spróbuję aby poznac jak to smakuje :tongue:

 

pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/550-gruszki-w-butelkach/#findComment-8167
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.